...
Napisał(a)
Sylwia, z ketozy jesteś zadowolona i będzie to Twój wybór na redukcję przed zawodami czy jednak w planach masz zamiar postawić na węglowodany?
...
Napisał(a)
Znalazłam dziennik w końcu
Bardzo mi się podoba to, że bez skrępowania wklejasz zdjęcia na masie- to się ceni, bo wiadomo, że na masie nie wygląda się tak dobrze jak będąc wyrzeźbionym i odwodnionym i dużo ludzi się wstydzi swojej formy poza sezonem
Bardzo mi się podoba to, że bez skrępowania wklejasz zdjęcia na masie- to się ceni, bo wiadomo, że na masie nie wygląda się tak dobrze jak będąc wyrzeźbionym i odwodnionym i dużo ludzi się wstydzi swojej formy poza sezonem
...
Napisał(a)
Aga święte słowa, ja się właśnie biję z myślami 'wstawić czy nie wstawić' - oto jest pytanie. Wiem, że powinno się umieć pokazywać nie tylko w szczycie swojej formy, jednak nie jest to takie proste jakby się mogło wydawać.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
Cześć Wszystkim !
Z góry przepraszam za swoją dwudniową nieobecność, ale w piątek po pracy wyruszyłam w kierunku Wrocławia, na spotkanie z Naszą Doris i jej mężem.
W sobotę rano poczęstowano mnie wypaśnym naleśnikiem, ktory oczywiście wykonała Dorota. Był duży i pyszny Mitrz numero uno !! następnie poszłyśmy na siłownie gdzie wspólnie wykonałyśmy trening pośladków i barki ! Muszę przyznać że Dorka lubi dowalić ciężar !! co mnie bardzo ucieszyło !! Choć musze przyznać że trening był nieco inny niż wykonuje obecnie, i myślałam że bedzie lightowy to dziś moje nogi i tyłek wołają o pomste do nieba !! Domsy że Ojejeje Jejee !!
Po treningu chcieli mnie wyciągnąć na miejscowe jadło i lody ale z przykrością musiałam odmówić, ponieważ do zawodów zostało mi niewiele czasu i każdy "właściwy dzień " jest jak na wagę złota . Ale po zawodach zjem wszystko co mi dadzą pod pysk począwszy od całej tabliczki czekolady i paczki żelków , którymi terroryzował nas mąż Doroty tuż przed naszymi nosami !! tak wiec po treningu wróciliśmy do domu, zjedlismy posilki , poklachaliśmy i przyszedł czas aby sie zbierać z powrotem.
Abstrah**ąc od bardzo dużej gościnności z Ich strony, co w dzisiejszych czasach jest niestety rzadkością , oraz mile spędzony Wspólnie czas , to sam trening, nagrywanie filmiku jak i zdjęcia, odebrałam bardzo pozytywnie mimo ,że był to mój debiut przed kamerą
Dziekuje jeszcze raz za gościnę i czekam na sklejone przez nas wypociny przed kamerą i kolejny wypad do Was <3
Po powrocie do Katowic , mąż odebrał mnie z dworca i zamiast do domu , zabrał mnie do naszej ulubionej knajpko- restauracji MADMICK :D gdzie zjadł mega burgera a ja męczyłam swój posiłek z pojemnika
po powrocie do domu padłam jak kawka !! i wstałam dopiero dziś o 10 hehe jak nigdy.
Z góry przepraszam za swoją dwudniową nieobecność, ale w piątek po pracy wyruszyłam w kierunku Wrocławia, na spotkanie z Naszą Doris i jej mężem.
W sobotę rano poczęstowano mnie wypaśnym naleśnikiem, ktory oczywiście wykonała Dorota. Był duży i pyszny Mitrz numero uno !! następnie poszłyśmy na siłownie gdzie wspólnie wykonałyśmy trening pośladków i barki ! Muszę przyznać że Dorka lubi dowalić ciężar !! co mnie bardzo ucieszyło !! Choć musze przyznać że trening był nieco inny niż wykonuje obecnie, i myślałam że bedzie lightowy to dziś moje nogi i tyłek wołają o pomste do nieba !! Domsy że Ojejeje Jejee !!
Po treningu chcieli mnie wyciągnąć na miejscowe jadło i lody ale z przykrością musiałam odmówić, ponieważ do zawodów zostało mi niewiele czasu i każdy "właściwy dzień " jest jak na wagę złota . Ale po zawodach zjem wszystko co mi dadzą pod pysk począwszy od całej tabliczki czekolady i paczki żelków , którymi terroryzował nas mąż Doroty tuż przed naszymi nosami !! tak wiec po treningu wróciliśmy do domu, zjedlismy posilki , poklachaliśmy i przyszedł czas aby sie zbierać z powrotem.
Abstrah**ąc od bardzo dużej gościnności z Ich strony, co w dzisiejszych czasach jest niestety rzadkością , oraz mile spędzony Wspólnie czas , to sam trening, nagrywanie filmiku jak i zdjęcia, odebrałam bardzo pozytywnie mimo ,że był to mój debiut przed kamerą
Dziekuje jeszcze raz za gościnę i czekam na sklejone przez nas wypociny przed kamerą i kolejny wypad do Was <3
Po powrocie do Katowic , mąż odebrał mnie z dworca i zamiast do domu , zabrał mnie do naszej ulubionej knajpko- restauracji MADMICK :D gdzie zjadł mega burgera a ja męczyłam swój posiłek z pojemnika
po powrocie do domu padłam jak kawka !! i wstałam dopiero dziś o 10 hehe jak nigdy.
...
Napisał(a)
Fajnie, żeś zadowolona z naszego spotkania ;) Odnośnie tych ciężarów to jak teraz ich nie dołożę to nigdy nie robię żadnego progresu także staram się jak mogę by Cię dogonić chociaż w pewnym stopniu.
Widzę, że nasi mężowie to mają to terroryzowanie nas we krwi. Mój jednak obiecał mi dziś, że skończy z tym, nie będzie mnie kusił niczym a z możliwości czitowania będzie korzystał tylko ze mną wedle ustalonych konkretnie zasad.
Widzę, że nasi mężowie to mają to terroryzowanie nas we krwi. Mój jednak obiecał mi dziś, że skończy z tym, nie będzie mnie kusił niczym a z możliwości czitowania będzie korzystał tylko ze mną wedle ustalonych konkretnie zasad.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
zapowiada się tutaj baardzo ciekawy dziennik :)
...
Napisał(a)
DamiosL na ketoze postawiłam tylko w tym przypadku, bo strasznie zaniedbałam swoja sylwetkę przez kilka poprzednich miesiecy. I zeby w miare szybko zgubic zbędny balast, postanowiłam że przetestuje tą metode i u mnie sie sprawdziła jeśli chodzi o utracenie 10 kg. Niestety kosztem popalenia także mięśni !! Obecnie wprowadzam od miesiąca weglowodany do swojego menu, tzn 30g płatkow na sniadanie oraz 2x30g ryzu do posiłków przed i po treningu. Zaczęłam od takiej ilości aby zbytnio nie szokować organizmu i żeby mnie nie podlało za bardzo , gdyż w tamta sobote brałam ślub i musiałam sie zmieścić do sukni , która juz była uszyta "na styk" ! i tak sie ledwo zmieściłam Moja dieta masowa zacznie sie od przyszłego tygodnia, i mam nadzieje ze trener rozpisze mi duuuzo węgli
i przypuszczam ze bede je jadła do samego konca .Oczywiście o wszelkich zmianach bede pisała w dzienniku :)
wwianek a ja sie ciesze ze zacięcie szukałaś mojego dziennika co do zdjec na masie to... heheh WSTYDZE SIE ale powiedziałam to wczoraj Doris, że moge nawet do godziny przed wyjsciem na scene wygladac nijako ale na cenie ma być OGIEŃ i to nie z dupki
Doris trzeba dawać zdjecia na masie zeby zafundować forumowiczom pozniej szok, jaki Ty dałaś kiedy wkleiłaś zdjecia po redukcji <3
co do odwiedzin jestem bardzo zadowolona i licze na wiecej !! co do nazych mezów to maja wiecej wspolnych cech np omijanie zmywania sztućców czy skakanie podczas snu a progres przychodzi tez z doświadczeniem , technika wykonywania ćwiczen rowniez jest bardzo ważna i ciesze sie ze moglam troszke pomoc Mój maż tez zaczyna od przyzłego tygodnia trzymac diete wiec bedzie mi o wiele łatwiej .
adkens mam taka nadzieje i zapraszam do zaglądania !!
i przypuszczam ze bede je jadła do samego konca .Oczywiście o wszelkich zmianach bede pisała w dzienniku :)
wwianek a ja sie ciesze ze zacięcie szukałaś mojego dziennika co do zdjec na masie to... heheh WSTYDZE SIE ale powiedziałam to wczoraj Doris, że moge nawet do godziny przed wyjsciem na scene wygladac nijako ale na cenie ma być OGIEŃ i to nie z dupki
Doris trzeba dawać zdjecia na masie zeby zafundować forumowiczom pozniej szok, jaki Ty dałaś kiedy wkleiłaś zdjecia po redukcji <3
co do odwiedzin jestem bardzo zadowolona i licze na wiecej !! co do nazych mezów to maja wiecej wspolnych cech np omijanie zmywania sztućców czy skakanie podczas snu a progres przychodzi tez z doświadczeniem , technika wykonywania ćwiczen rowniez jest bardzo ważna i ciesze sie ze moglam troszke pomoc Mój maż tez zaczyna od przyzłego tygodnia trzymac diete wiec bedzie mi o wiele łatwiej .
adkens mam taka nadzieje i zapraszam do zaglądania !!
...
Napisał(a)
co do dzisiejszego dnia to zaczełam go o godzinie 10
śniadanie dziś były gofry <3
30g platkow owsianych,15g białka waniliowego, po łyżeczce siemienia lnianego, proszku do pieczenia, przyprawy korzennej oraz kilka kropel aromatu arakowego + 2 białka jaj do tego dip z białka orzechowego oraz masła orzechowego
pozniej trening z mężem zakończony wspolnym foto
dziś była klatka, biceps i brzuch
1.wyciskanie hantli w skosie po 15kg 4x10
2.rozpietki na laweczce,hantelki po 8kg 4x12
3.uginanie przedramion naprzemian siedzac 4x10 hantelki 8kg
4. uginanie przedramion z gryfem łamanym w sumie 20kg 4x12
brzuch
4 serie po 20 powtorzen- unozenie kolan do brzuch w zwisie
na koniec 30 min stepper
po treningu posiłeczek , czyli :
30g ryzu 120g kury, warzywka
4 i 5 posilek bedzie skladał sie z 100g kury, 200g warzyw i łyżce oleju lnianego.
6tym posilkiem bedzie 30g białka i łyzka mała orzechowego PS. Doris juz wie ze masło orzechowe kocham !!!!
śniadanie dziś były gofry <3
30g platkow owsianych,15g białka waniliowego, po łyżeczce siemienia lnianego, proszku do pieczenia, przyprawy korzennej oraz kilka kropel aromatu arakowego + 2 białka jaj do tego dip z białka orzechowego oraz masła orzechowego
pozniej trening z mężem zakończony wspolnym foto
dziś była klatka, biceps i brzuch
1.wyciskanie hantli w skosie po 15kg 4x10
2.rozpietki na laweczce,hantelki po 8kg 4x12
3.uginanie przedramion naprzemian siedzac 4x10 hantelki 8kg
4. uginanie przedramion z gryfem łamanym w sumie 20kg 4x12
brzuch
4 serie po 20 powtorzen- unozenie kolan do brzuch w zwisie
na koniec 30 min stepper
po treningu posiłeczek , czyli :
30g ryzu 120g kury, warzywka
4 i 5 posilek bedzie skladał sie z 100g kury, 200g warzyw i łyżce oleju lnianego.
6tym posilkiem bedzie 30g białka i łyzka mała orzechowego PS. Doris juz wie ze masło orzechowe kocham !!!!
...
Napisał(a)
Hamburger i gofry wyglądają pysznie.
Gdzie nie wejdę to wszędzie dobre jedzenie, chyba czas na odpoczynek od forum.
Gdzie nie wejdę to wszędzie dobre jedzenie, chyba czas na odpoczynek od forum.
...
Napisał(a)
W sumie masz rację ;) Wieczorem wstawię. Teraz będą hejty tak jak kiedyś gdy założyłam swój pierwszy DT ale później TE osoby miały zdziwko;) Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.
Wiem, że uwielbiasz masło orzechowe (ja również).
Sebastian - to radzę dziś do mnie nie zaglądać:D
Wiem, że uwielbiasz masło orzechowe (ja również).
Sebastian - to radzę dziś do mnie nie zaglądać:D
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Poprzedni temat
relakz - Road to HeavyWeight
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- ...
- 127
Następny temat
Dziennik Treningowy Adama czyli Mikrus87 trenuje
Polecane artykuły