Lady przy garach, czyli luźne pogadanki o kuchni i nie tylko ;-)

Polecam domowy vinegret - oliwa, musztarda bez cukru (np Dijon), czosnek, pieprz, sól, trochę octu i wody.

Hej dziewczyny. Potrzebuję od was porady. Zastanawiam się nad prezentem dla swojej narzeczonej. Niedawno wkręciła się w ćwiczenia (lata na zorganizowane zajęcia - treningi obwodowe, czasami sama wykorzysta jakieś sprzęty ze strefy cardio, czasami na basen itd itp ). Ogólnie to prezent miałby być z dziedziny ZDROWIE - URODA
W związku z tym pytanie do was : Czy macie do polecenia jakieś ciekawe i przydatne sprzęty ciuchy dla dziewczyny, która zaczyna ćwiczyć na siłowni? ( Ja jak chodze po sklepach sportowych to mi się wszystko podoba, włącznie ze sportowymi stanikami dlatego potrzebuję porady :) )
Druga opcja jest taka, że kupię jej zabieg w SPA + jakiś drobiazg w postaci bransoletki...
Trzecia opcja dopłata do karnetu.. ale to w ogóle z prezentem mi sie nie kojarzy..
Dlatego chciałbym żebyście skorzystały ze swojego doświadczenia i napisały czego wam najbardziej brakowało kiedy zaczynałyście ćwiczyć, albo może w sklepach sportowych fajne ciuchy do ćwiczenia widziałyście..:)
Dzięki i Pozdrawiam :)

opcja SPA mi się podoba

No tak by było dla mnie najłatwiej i chyba też się ku temu skłaniam :P Dzięki ;) Poczekam jeszcze na inne opinie :)

Opcja SPA najbezpieczniejsza, chyba że dokładnie znasz gust i rozmiar swojej kobiety, żeby móc jej kupić trafiony ciuch (a z ubrań, to mi osobiście na początku brakowało rękawiczek i stanika sportowego )

mnie też SPA - reszta to i tak są rzeczy, które trzeba sobie kupić, a SPA to trochę rozpusty, a my baaardzo lubimy być rozpieszczane :D

A ja bym wolała chyba jednak dopłatę do karnetu - bo spa to takie jednorazowe a karnet to jednak karnet :)

jak do SPA to tylko weekend razem :) jeden zabieg sugeruje, ze coś z nią nie tak stanik musi kupić sama, bo faceci znają tylko rozmiar miseczki A, B, C rękawiczki spoko, jak ćwiczy siłowo, albo jakaś fajna torba sportowa do zapakowania rzeczy na siłkę ?

Dziewczyny, czy któraś z warszawianek chciałaby się podzielić grzybkiem kombuchy?

SPA, masaże ewentualnie rękawiczki, torba, fajny ręcznik. Jeśli chodzi o ubranie, to trzeba dokładnie znać rozmiar i gust a tu niełatwo się pomylić ;)