Lady przy garach, czyli luźne pogadanki o kuchni i nie tylko ;-)

Ciekawy ten przepis NatalkaoOo!
Bardzo lubię kaszę gryczaną więc chyba wypróbuję! :)

Pytałam u siebie w dzienniku, ale odpowiedzi nie dostałam, więc tutaj jeszcze:
pytanie odnośnie mięsa wieprzowego - w co jedzą ladies jednak wieprzowine zaleca sie ograniczać(tłuste mięso), ale czy ta wieprzowina na prawde jest aż taka zła? Jeśli nie, to która część najlepsza? Szynka? Schab? Łopatka bez kości? Które mięso jest najchudsze (ma najmniej żył)? Czy wątróbka wieprzowa jest zła? o wątróbkę pytam, bo bardzo lubię a w domu to przeważnie wieprzową tata robił, a dostep mam tylko do wieprzowej, kurczakowej (ale jak te nafaszerowane hormonami, to wole nie - tym bardziej, że wieprzowa świeża, a drobiowa mrożona i to w ilości - 2kg a wiadomo, co się rozmrozi już drugi raz zamrozić nie można, a co ja zrobię z 2 kg wątróbki?) i jagnięcej - ale ta ostatnia jest ochydna... próbowałam, ale fuj... smród w całym domu.

Chodzą za mną też kiełbaski i tu w Irlandii mają chyba całkiem przyzwoite w składzie. Znalazłam Gluten free:
Pork (80%),Water ,Cornstarch ,Spices ,Natural Colour (Carmine) ,Preservative Sodium Sulphite ,Yeast Extract

Nadają się, czy sobie darować?

I jeszcze odnośnie suszonych owoców - dlaczego sa one bardziej kaloryczne niż świeże i jakim cudem maja więcej fruktozy?

mathilda
Co do suszonych owoców. Pomyśl sobie, że świeży owoc to owoc z wodą. Suszony to owoc bez wody.
Więc jak weźmiesz jabłko pokroisz i wysuszysz. To samo suszone jabłko będzie dużo mniejsze objętościowo i lżejsze, niż świeże, ale kalorii będzie miało tyle samo. Mam nadzieje, że zrozumiałaś?

mathilda

Chodzą za mną też kiełbaski i tu w Irlandii mają chyba całkiem przyzwoite w składzie. Znalazłam Gluten free:
Pork (80%),Water ,Cornstarch ,Spices ,Natural Colour (Carmine) ,Preservative Sodium Sulphite ,Yeast Extract

Wieprzowina 80%, woda, skrobia kukurydziana, przyprawy, karmin (barwnik pozyskiwany z czerwców = pluskwiaków), siarczek sodu, wyciąg z drożdży.

Zaiste. Przyzwoite

Czy Ladies mogą zjeść kawałek takiego ciasta? ewentualnie, czy kawałek takiego żytniego ciasta może zjeść Lady, która akurat się nie redukuje?

Wiem, że dziewczyny radza, aby w ogóle odzwyczajać się od słodkiego smaku. I da się to zrobić i nie będzie ciągnąć. ale moje osobiste zdanie jest takie, że jeżeli nie reagujesz na słodkie jak alkoholik - w sensie potrafisz nad tym zapanować - to raz na jakiś czas po prostu coś sobie zjedz w niewielkiej ilości nawet bez udziwniania. Sama Obli tak mówi

^^Camel dobrze prawi Dziewoje, ktore całkowicie odcięły się od słodkości uważają, że banany są za słodkie

potwierdzam - po dwoch/trzech kostkach czekolady jest mi juz za slodko, a kiedys normalnie moglam pol tabliczki zjesc i wszyscy sie dziwia, ze ja slodkiego nie lubie, ale mnie po tym po prostu mdli..

Bo my - mięsniaki - mamy dużą wrażliwość insulinową. Dzięki mięsniom właśnie

ciekawe, czy mialo to wplyw na to, ze zrobilo mi sie slabo po makaronie kiedys wtedy to prawie zemdlalam