GINEKOMASTIA Cz. 3

Tak mi powiedział pan doktór

mateusz-gr ja robiłem na NFZ dosyć nie dawno. Zapłaciłem tylko i wyłącznie za samą 1st wyzitę bodajże 130zł :). Wszystko opisałem w tym temacie. Poszukaj mojego postu ;s

@adm.jachas

Ile zapłaciłeś? Bo niedoczytałem...

2150 (w tym kamizelka i badanie gruczołów)

Trochę z innej beczki.... A jak u Was było z komisją wojskową i ginekomastią ? Bo u mnie zbliża się bardzo szybko :( Jest się czego obawiać ???

Piszę do osoby, która jest zdecydowana "natychmiast" tj. w środe na 15:00 iść na zabieg do Rylskiego.Informuję lojalnie ponieważ jestem związany z tym forum już jakiś czas i wolałbym żeby chłopak z forum wskoczył na moje miejsce, a nie przypadkowa osoba.Sam czekałęm 2 miesiące na zabieg jak na zbawienie ale niestety muszę go odłożyć. Jeszcze nie odwołałem zabiegu więc proszę o kontakt na [email protected]
Pozdrawiam

moslej123 ale w jakim sensie ? "Tłuste" cycki nie czynią z ciebie niezdolnego do służby, ja na rozpoznaniu miałem wpisany trądzik, o gino nikt nic nie wspominał :P

Chodzi mi o to czy ktoś z kolegów jest obecny jak latasz w bokserkach na badaniu ogólnym.

Niestety tak, u mnie wchodziło po 3 osoby do pokoju i rozbieraliśmy się za jednym parawanem ;/

Przykro mi, ale u nas też był nakaz rozebrania się do bokserek w takiej poczekalni przed wejściem do lekarzy i było tam z 5-7 osób, do tego cholernie gorąco więc nie ma szans by się skóra skurczyła. Później wpadasz do sali w której jest z 3lekarzy i biegasz od jednego do drugiego, jeden sprawdza budowę ciała, drugi wzrok, trzeci jajka, tam również będzie obecnych z 2-3 "poborowych" .- cholernie krępujące, ale co robić. Może przez te lata coś w MONie się zmieniło, nie wiem...

Zmieniony przez - PanParowka w dniu 2012-11-26 09:59:15