[ELITE ladies]lalus78/dziennik treningowy-rzezba 127/finish 158

i jak ci wyszło odwadnianie?

podsumowanie bedzie wieczorem,komp mi padl....ale wieczorem juz bedzie

Dobra nadrabiam

DZIEN DT
ODWADNIANIE DZIEN 3

miska bez liczenia
5 Ltr wody, pokrzywa-koperek, kawax 2,zielona

1.jajko x3,boczek
2.tunczyk,jajko x 3, celery stick
3.losos/dorsz/krewetki , brokul,baklazan
4.stek, brokul,cukinia,baklazan
5.losos/dorsz/krewetki, brokul
6.losos/dorsz/krewetki, kapusta

SILOWNIA

Dzień 3

1a. wyciskanie sztangielek siedząc - barki 6x15 30s 6kgx5/5kgx1
1b. wznosy bokiem w opadzie 6x20 30s 2.5kg x 6

2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc -prostymi rekami - plecy 6x20 30s 20kgx4, 15kgx2
2b.klatka plasak 6x20 30s 20kgx6

3a. uginanie młotkowe 6x25 30s 4kgx6
3b. francuski siedząc 6x25 30s 4kgx6

CARDIO

Rower w terenie : 20 min

Pic mi sie chcialo na treningu i rowerze, moczylam usta woda zeby glowe oszukac. Przetrwalam i bylo nawet ok

PODSUMOWANIE RZEZBY

Cykl trwal 12 tygodni,zaczelam 18 Czerwca:
Rozklad bardzo scisly,wliczane bylo wsystko co do ust szlo
Zaczelam od
2000kcal
1750kcal
1500kcal
1200kcal nie doszlam az tak nisko
Plus co trzeci dzien bylo ladowanie weglami:owsiane,ziemniak slodli,zielone.

Dieta
Bardzo restrykcyjna ale do ogarniecia. Na poczatku trudno bylo dojadac kalori ale po krotkim czasie zawital glod ktory dominowal, czulam sie glodna prawie non stop ,jadlam te same produkty na okraglo, dominowaly piersi z indyka,kurczaka,ryba.to samo z warzywami. Dieta nudna ale dalo sie do niej przyzwyczajic wiec ogolnie jestem zadowolona.

Trening
Silowy dzielony na poszczegolne czesci ciala oraz aeroby po treningu a pod koniec cyklu doszly tez aero z samego rana nadczo, ktore o dziwo dobrze mi szlo. Rower dominowal,jezdzilam codziennie po treningu oraz rano, byly podejscia do biegania ale nie moglam sie przelamac,nie lubie i chyba nie polubie
Zaczelam tez cwiczyc brzuch,nie lubie cwiczyc go ale przelamalam sie i pod koniec cwiczylam codziennie po 2 cwiczenia.
Trening bardzo ciekawy,piramida w dol i gore, uwielbiam cwiczyc poszczegolne czesci ciala wiec byl idelany dla mnie. Niestety sila spadla bardzo szybko ale pomimo slabosci tak dawalam z siebie 110 % co doprowadzilo do roztrenowania 2 razy w ciagu calego cyklu,czlowiek uczy sie na bledach,trzeba sluchac organizmu oraz kolegow na silowni Zapomnialam dodac ze w polowie robienie cyklu moje nogi strasznie zaczely bolec,piec,czulam ze sa jakby w ogniu przez caly czas,gorace kapiele bardzo pomogly w zalodzeniu bolu.

Pomiary
Roznica nie jest oszalamiajaca ,ale to spowodowane moja budowa ciala oraz nieszczescna genetyka

Poczatek Koniec
Waga 62.3 Waga 58.5
Obwod Biodra : 94 Obwod Biodra : 90.5
Obwod uda : 53 Obwod uda : 50.5
Obwod lydki : 33.5 Obwod lydki : 33
nad pepkiem 78 nad pepkiem 75.5
pod pepkiem 87.5 pod pepkiem 86

A wiec nogi oraz pupa zmalala, brzuch tez ruszyl,ogolnie jest zmiana wizualnie,brzuch zaczyna sie lepiej prezentowac,nawet male cos nie cos zaczyna byc widoczne,zle z dolnej czesci jestem dalem nie zadowolona,ale wszystko z czasem,pracowac bede dalej.

Odwadnianie
Tym razem zauwazylam roznice w wygladzie, mala ale jednak byla. W ketzoe weszlam bez problemow,tzn jesli w nia weszlam,oprocz zawrotow glowy w ladowaniu dniu ora strasznego bolu glowy podczas cwiczen silowych to oglonie czulam sie dobrze, jedynie brak omleta na sniadanie bylo dla mnie masakra

Podsumowanie
Ogolnie czulam sie dobrze na tej diecie,trening byl interesujacy. Jedynie co zauwazylam to pogorszenie moich paznokci,wlosow,cery oraz strasznie zimno mi bylo,ale tak na maksa zimno...ciagnelo mnie strasznie do tluszczy oraz spicy jedzenia,chili,pieprze gorowlay u mnie w kuchni

Grzeszki
Raz nie wytrzymalam i zjadlam pol slojika masla orzechowego, byla tez vodka z woda i 3 dniowy wypad gdzie nie dalam rade liczyc tego co jadlam ale jadlam czysto i wedlug schematu tzn na tyle ile dalam rade.

Kontynuacja

Robie 2 tygodnie przerwy od ciezarow,aero bedzie przez ten pierwszy tydzien a w anstepnym tygodniu zrobie 7 dni relaksu bo jade na wakacje
Zaczelam takz kickboxing,zajecia raz w tygodniu.Mam zamiar kontynuowac do nastepnego levelu, chyba znalazlam moje nowe hobby.
aaa w poniedzilek ide sprobowac cross fit traning
Dieta bedzie 1800-2000kcal w zaleznosci od treningu. WW 100 /T 60 reszta bialko
Ale przez nastepne 2 tygodnie nie bede wazyc produktow, no moze wegle ... chce odpoczac od scisclosci miski,wyluzowac troche.

Chcialam podziekowac Izie za prowadzenie mnie podczas tego cyklu,wyjasnienia i odpowiedzi na moje non stop pytania,a wiec wielkie dzieki Iza
Nie moge zapomniec o dopingujacych,szczegolnie Bziubzius oraz Arphiel za wsparcie,korekcje bledow miski,cwiczen oraz wspolne kibicowanie, dzieki dziewczyny oczywiwcie podziekownia dla wszystkich innych zagladajacych... dzieki lasencje

Zdjecia
link do zdjec przed rzezba:
https://www.sfd.pl/[ELITE_ladies]lalus78/dziennik_treningowy_rzezba_str.127-t666000-s121.html

O Cię Laluś! Wyglądasz świetnie, gratuluję! Jesteś przykładem na to, że czysta miska i cieżki zapieprz na treningu to recepta na sukces i na.. płaski brzuch ( to nadzieja dla mnie ) jeszcze raz gratuluję i życzę udanych wakacji

.

Po pierwsze szkoda, że tak mało zdjęć i takie puzzle trochę bo aż chce się więcej - zwłaszcza nogi i plecki by się przydały Laluś brzuch masz płaski jak deska! Tyłek może trochę zleciał ale nie tak jak mi - u Ciebie jest po czym poklepać Podejrzewam, ze jak byś wrzuciła zdjęcia całej sylwetki jeszcze lepiej by się to prezentowało bo tak ciężko ocenić całość
Gratuluję wytrwałości i efektów Odpoczywaj, relaksuj się, nabieraj sił

edit: oo jest więcej zdjęć - trza było pisać edycja to z mass nie wcięłybyśmy się

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-09-23 19:39:09

Laluś tak mi przykro, że się wcięlam już zgłaszam do modek, że nabałaganiłam, może się da edytować i przenieść foty

i jeszcze dodam- śliczna jesteś

mass no co ty,zostawiaj,to przeciez nic
no nie dalo sie, zdjec za duzo ,przekroczylam max.


Zmieniony przez - lalus78 w dniu 2012-09-23 19:44:59

niezadowolona,...... laska kurcze kawał roboty, wiadomo ciężka sprawa i mission impossible, a jednak tobie sie udaje, kto by pomyslal niedługo bedzie dwa lata pracvy nasd sylwetka i na prawde widac ze pracowałas, pewnie dla kogos nieobeznanego róznica nie jest wielka, ale gdy ktos zdaje sobie sprawe jak ciezko coś z takiego typu sylwetki wyciągnąć, jak ciezko pozbyć sie hormonalnie uwarunkowanego brzucha to moze tylko chylić czoła przed twoim zacięciem .
no taaa kobiecie nie dogodzisz, to niezadowolenie jest twórcze i cos z nim robisz ale chociaż zobacz zobacz, jak klatka sie ładnie umięśniła jak plecy stały sie miesisne , jakie rece i nogi masz kształtne Brzuch sie zrobił zupełnie płaski i normlany, koniec z napompowaniem.
no szkoda ze nigdy nie udało ci sie strzelić takich całościowych fotek ze to zawsze tylko pzle ale nawet na nich widac zmiany
masz w kazym bądz razie ten komfor ze mozesz bez obawy pracować ciezko nogami i pupa i wciąż to tylko dodaje ci urody