SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Venc1LQ // Ćwiczę, bo to wskazane w moim wieku

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 104068

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
vixen3
Popieram - dobre podejscie. Dla mnie też ważna jest przyjemnośc z wukonanego treningu. Nie ma co walic na siłe czegos czego sie nie lubi.
Pozdro i powodzenia bo widze że lekką konsternacje masz


Dobre, czy nie. To już mnie mnie oceniać. Żeby do czegoś dojść, czasami trzeba robić rzeczy których się nie lubi. Ja jednak nie mam zmiaru tłuc się na tym planie.

Dzięki :)

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Venc1LQ
A teraz odpowiadając po kolei.
Plan ten miał na celu poprawienie mojej sylwetki, dlatego też te wyższe zakresy, w tym wypadku, na pewno by się sprawdziły.
Ale jak to ująć, hm... to była chwilowa zajawka, teraz znowu bardziej interesuje mnie siła. Czy to grzech? Że wolałbym przysiadać 350kg, zamiast mieć 150cm w klacie(trochę po bandzie)?
Tak progres w przysiadzie, to racja. Tutaj wyższe zakresy mi się przysłużyły siłowo i kondycyjnie. Ale zauważ, że ja cały czas pisząc o planie ogólnie mam na myśli głównie trening Pull, a nie PuSH.
Są one dla mnie jakieś dołujące, na Push, zawszę podchodzę z ekscytacją, a do Pull'a... brak mi słów. I po raz kolejny pytam, czemu mam się stresować treningiem? Ja nie ćwiczę dla kogoś, tylko dla siebie. To co osiągnę jest dla mnie i dla nikogo innego. Zarobiłem ciężką pracą na ten podstawowy sprzęt, a teraz ćwiczę dla przyjemności. I tyle w tym temacie. Nie będę się trzymał jakiegoś planu, bo może mi się spodobać za 2 czy 3 tygodnie, bo nie widzę takiego powodu. A tak w ogóle, kto Ci powiedział, że rezygnuję z wysokich zakresów? Rezygnuję z RAMP 12, ale będą "Rampy" 6, z regresją 8>12, po serii docelowej.


To sie chlopie okresl, jaki Ty masz wlasciciwie cel..."mialem zajawke na rolki, ale mi przeszlo..to teraz mam zajawke na lyzwy, ale jak skonczy sie zima to bede mial zajawke na deskorolke" Nie wiem czy rozumiesz istote ze cel jest jeden i to odpowiednio POD NIEGO periodyzujesz okresy treningowe. Nie wykrecaj sie sianem, wyraznie piszesz, ze: "Do tego dochodzi zerowy progres w sile, co więcej w większość ćwiczeń regres: podciąganie, military press, dipsy" 1 czesc wypowiedzi dotyczy wszystkich cwiczen, 2 czesc wypowiedzi dotyczy tylko tych na ktorych wystapil rzekomy regres, np dipsy robiles 20pow bez obciazenia a teraz +15kgx8 rzeczywiscie jest regres smiem twierdzic ze bez obciazenia zrobilbys aktualnie 25-30ruchow. A to ze cwiczysz dla siebie to kazdy wie, po co ten pretensjonalny ton? skoro jestes taki niezdecydowany to zloz sobie jeden mezocykl skladajacy sie z 3 mikrocykli kazdy po 2 tyg na zupelnie innym planie i jaki widzisz problem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 765 Wiek 28 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2791
Ja się w sumie nie dziwię Vencowi - nie dość, że ja chciałbym tyle ważyć, to jeszcze mieć taką siłę jak on.

Ale z drugiej strony - jak chcesz się zmęczyć, to pobiegaj, albo zrób tą tabatę, co Ty na to? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Antos098
To sie chlopie okresl, jaki Ty masz wlasciciwie cel..."mialem zajawke na rolki, ale mi przeszlo..to teraz mam zajawke na lyzwy, ale jak skonczy sie zima to bede mial zajawke na deskorolke" Nie wiem czy rozumiesz istote ze cel jest jeden i to odpowiednio POD NIEGO periodyzujesz okresy treningowe. Nie wykrecaj sie sianem, wyraznie piszesz, ze: "Do tego dochodzi zerowy progres w sile, co więcej w większość ćwiczeń regres: podciąganie, military press, dipsy" 1 czesc wypowiedzi dotyczy wszystkich cwiczen, 2 czesc wypowiedzi dotyczy tylko tych na ktorych wystapil rzekomy regres, np dipsy robiles 20pow bez obciazenia a teraz +15kgx8 rzeczywiscie jest regres smiem twierdzic ze bez obciazenia zrobilbys aktualnie 25-30ruchow. A to ze cwiczysz dla siebie to kazdy wie, po co ten pretensjonalny ton? skoro jestes taki niezdecydowany to zloz sobie jeden mezocykl skladajacy sie z 3 mikrocykli kazdy po 2 tyg na zupelnie innym planie i jaki widzisz problem?



Napisałem Ci jaki mam cel... czerpać przyjemność z treningu. Proste i nie chcę do tego dopisywać żadnej ideologii.
Pierwsza część dotyczy większości ćwiczeń, ale dobra, nie ważne, mam progres wszędzie, niech i tak będzie. Może tak jest, może to mój mózg wysyła mi sprzeczne komunikaty.
Tak cel jest jeden i określiłem go, gdy pierwszy raz postanowiłem ćwiczyć.
Nie wiem w którym momencie wyczuwasz "pretensjonalny" ton. Pretensje mogę mieć najwyżej do siebie.
Jaki widzę problem? Nie widzę żadnego. Tylko nie wiem po co mam tak kombinować.

Ale jeżeli mogę spytać, jaki w ogóle masz cel udowadniając mi że ten trening na mnie działał dobrze/świetnie/rewelacyjnie(niepotrzebne skreślić)? Bo jeżeli chcesz udowadniać moc, wysokich zakresów. to raczej nie musisz. Boksero czy Stasiek są wystarczającymi dowodami. Jeżeli chcesz udowodnić MI, że nie mam po prostu mocnej psychiki, to może i tak jest. Ale wolę odpuścić sobie ten plan, niż odpuścić ćwiczenia zupełnie. Podaj mi jeden sensowny argument, czemu mam kontynuować plan, który nie daje mi żadnej satysfakcji. To skończe go specjalnie dla Ciebie. Ale musisz mi pomóc w technice wiosła oraz MC.

escapadro
Ja się w sumie nie dziwię Vencowi - nie dość, że ja chciałbym tyle ważyć, to jeszcze mieć taką siłę jak on.
Ale z drugiej strony - jak chcesz się zmęczyć, to pobiegaj, albo zrób tą tabatę, co Ty na to? :D

To się zalej, proste. Moja masa to kości i tłuszcz. Siłę też mam żałosną, więc nie wiem czego tu zazdrościć, ale dziękuje że tak uważasz. Miło mi.
Biegać nie lubię, a Tabatę robię co jakiś czas. Tylko o tym nie piszę. Jakoś mi się o pierdołach pisać nie chcę. Robię raz na 2 tygodnie, od czasu dorwania się ponownie do treningu.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 21556 Napisanych postów 30788 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870525
Też wolę iść na siłownię i robić te ćwiczenia które sprawiają mi przyjemność ( w sumie prawie wszystkie ), dlatego MC robię tylko czasami
Ogólnie to coś wieje pesymizmem w Twoim dzienniku Zapyerdalaj byku!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Pod jakim względem, z tym pesymizmem? Ja jestem świetnie nastawiony do dalszych treningów, oraz dalszego rozwoju swojego ciała i duszy. To inni mi tutaj walą pesymistyczną nutą, hahah :D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Trening 13 (13)
(2 grudzień 2011)

Czas trwania: 55 minut

PULL 2

Wiosłowanie (Rampa 12)
25kg x12
35kg x12
45kg x12
50kg x11(ostatnio 55kg x12)


Dzień dobry (3 serie)
30kg x10
40kg x12
40kg x12
40kg x12


Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (Rampa 12)
20kg x12
25kg x12
30kg x12
33.5kg x12


Drążek podchwyt (3 serie)
+5kg x6
+5kg x6
+5kg x7


Ugianie ramion ze sztangą (3 serie)
23.5kg x12
23.5kg x12
23.5kg x12


Podsumowanie:
Dzisiejszy trening ciężko, bo przed treningiem musiałem tonę węgla wrzucić. A micha dzisiaj tez była słaba, bo wczoraj jajek nie było w sklepie, ani mleka i nie miałem pomysłu co na śniadanie.
Wiosło- ch**owo, dam filmik. Bo coraz gorzej robię to ćwiczenie (technicznie).
Dzień dobry- tak sobie.
Podciąganie sztangi- progres.
Drążek-progres.
Ugianie-normalnie.

Ocena treningu: 5/10

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1452 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9032
hey kolego co to jest

Wiosło- ch**owo, dam filmik. Bo coraz gorzej robię to ćwiczenie (technicznie).

czemu rzucasz sie na duze ciezary
Na prawde lepiej na zacząć od mniejszych i popracować nad techniką ,
łatwo o kontuzje Pamietaj
pozdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Od paru miesięcy stoję na tych 50kg'amach. Czasami wchodze na więcej, a potem znowu spadam. I tak cały czas. Więc to wina techniki. Z przysiadem miałem podobnie. Będę teraz z każdego treningu wrzucał filmik z wiosłem. :)
A oto i wiosło. Przepraszam jeżeli jakość za słaba, ale mój telefon oddany do naprawy i musiałem nagrywać telefonem mojej matki :p


Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Siła!!!!

To może jak tak lubisz siłę, to na prawdę ćwiczyć na siłę? Chociażby 5/3/1 Wendler'a?
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Plan treningowy na rzeźbę

Następny temat

Plan na siłe do poprawki

WHEY premium