Trening FBW:
Czas treningu: 49min
Podsumowanie:Trening poszedł łatwo. No i tu jest problem za łatwo.
Przysiad zdecydowanie za lekko. Próbowałem namówić siostrę, żeby usiadła mi na barki, ale się nie zgodziła. Muszę wykombinować jakieś obciążenie, bo praktycznie nie czułem ciężaru.
Podciąganie na drążku było też dosyć łatwe. Od nastepnego treningu zmieniam na zwykłe podciaganie podchwytem(już bez nóg na krzesełku).
Pompki, jedno z dwóch ćwiczeń w których czułem że mięśnie pracują (5kg na plecach).
Wznosy dużo za łatwe, nastepnym razem więcej kilo zarzuce na plecy.
Wyciskanie "na barki" no i to drugie cwiczenei które dało mi w kość, świetne czucie mięśni.
Pompki wąsko i uginanie łapy z supinacją, bez rewelacji, ciężko, ale muszę coś dorzucić na nastepnym treningu.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-05-30 19:58:56
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.