być moze juz odpowiedz byla, jak tak to przepraszam, ale cięzko by się było znów przekopać przez wszystko
konkretnie:
redukcja
coś na wzór J-NJ
3-4 x DT + 15-20min afterburningu po kazdym treningu
zostają 4-3 x DNT, które chcę przeznaczyć na aeroby, z tym, że najwygodniej będzie mi je robić z samego rana
i tu pojawia się pytanie, jak to pogodzić
możliwosci:
1) robić aero około 6-7 rano, gdy posiłki będą dopiero od ~16 do 21-22, tylko BCAA przed (czy moze po) aerobach
2) zmienić model i jeść po aerobach jakiś posilek (albo np WPC), a później dopiero od 16-18 jesc dalej, lecz wtedy pewnie i w DT dobrze by bylo jesc sniadania aby byla jakas regularnosc - wiem ze to nie ma raczej zadnego znaczenia w kwestii efektów, ale w kwestii uczucia głodu już ma na pewno
no i boję się też o spadki masy miesniowej
więc jak to widzicie?
od razu napiszę - aeroby później nie są możliwe - tylko rano
sporadycznie owszem może się zdarzyć o innej porze, ale głównie będzie rano
i jeszcze:
ten sam problem a tabata/interwały/hiit
z góry dzięki za pomoc