16.05.2020
Pull:
1) Narciarz
85kg x18, 70kg x21
2) Wiosłowanie hantlami w opadzie
58kg x12, 50kg x16
3) Przyciąganie V do brzucha z przytrzymaniem
85kg x9, 65kg x13
4) Ściąganie szerokim nachwytem
110kg x12
5) Wiosłowanie Hammer neutralnie
85kg x10
6) Szrugsy ze sztangą
170kg x14
7) Odwrotne rozpiętki na bramie
15kg 3x12 // 20sek przerwy
8) Facepull
70kg 2x15
9) Uginanie leżąc z drążkiem szeroko
25kg x12, 15kg x18
10) Uginanie na modlitewniku jednorącz
15kg 2x14
Świetny trening, kolejny do kolekcji
Plecy w zaledwie 35min zrobione, jednak każda seria była praktycznie do upadku, robi robotę. Zmieniłem tylko na przyciąganie V do brzucha Wiosłowanie T-bar, bo nie chcę tam w obecnym okresie narzucać wielkiego klamotu ze względu na sporą dźwignie na st. biodrowy i st. kręgosłupa.
Cardio: 50min rowerek po południu
Przyjemna regeneracja, bez yohy przed i w zasadzie ciężko mi było się wbić na 2 strefę tętna
A nie chciałem nóg zajeżdżać przed jutrem.
Micha: Ładowanie WW
Trening
1) Kleik kukurydziany z płatkami kukurydzianymi i Lion'ami, borówki, kurczak z kiszoną
2) Tosty z szynką drobiową i tosty z masą krówkową
Cardio
3) Bataty z kurczakiem, jabłko i kiwi
4) Białka jaj z dwoma jajkami, chleb z dżemem
5) Chleb z masą krówkową, masłem orzechowym, twarogiem i ananas
Suma wyjdzie około 1000ww, 240b, 40t
Przelatuje wszystko raz dwa, brzuch siedzi płaski po posiłkach
Tutaj jeszcze foto po treningu: