no niby tak ja jak pamietam wbilem plytko propa viro to splanal do kolana bania az milo ze 3 dni i zeszlo. Deke jak wbilem pierwszy raz w bark to taka bania jakbym synthol zayebal zeszlo po 2h a rano nie moglem lapy ruszyc ;) przeszlo po 3 dniach
beckham na meczu reprezentacji tez sobie cos zrobil powazniejszego w bark i nastepnego wieczoru lezal juz na sali operacyjnej a po kilku tygodniach byl 100 procent zdrowy :)
Ja w wiekszosci bije w posladek ale wczoraj dla odmiany przybilem w bark po dlugiej przerwie, Przy ug napewno lekki dyskofort byl by dzis po takiej przerwie a po omie 0 (apteka)
nop co prawda to praawda za szybkie dozowanie powoduje niezły ogień:) trzaskałem je w bark tokładnie srodkową głowe, nic nie bolało ale po polecam dobre rozmasowanie nie napinanie miesnia bo to daje taki sam efekt jak szybkie dozowanie aha tzn nie polecam b12 bo to nic nie daje
nie ma zadnej roznicy bo tak czy siak Steryd musi sie dostac do obiegu ... wal tam gdzie cie nie bedzie przeszkadzalo...np jak walisz jakies bolesne zastrzyki to przeciez jasne ze nie bedziesz robil w bark bo pozniej nie zrobisz treningu z obolalym barkiem... najlepiej w doopke
acha no ale znaczenie ma dlugosc igly ;p na dupie to mam malo miesa do wbijania... dupa malutka jest tak jak nogi a w bark nie chce bo bolesne... to jak mam mala dupe to moge krotsza igle zeby mi nie weszlo gdzies gdzie nie powinno?
Barki są o wiele mniej unerwione i jest tam mniej dużych naczyń krwionośnych. Strzał w bark jest bardziej komfortowy zazwyczaj. Wg podręczników medycznych rekomenduje się raczej strzały domięśniowe w udo, dzisiaj nawet bardziej niż w pośladek. ALE przeciętny człowiek ma dużo mniej muskularne barki niż amatorzy pozamedycznych zastosowań [...]