[...] jednego), pamietam, ze jak przyszedlem do gimnazjum to bylem strasznie konfliktowy i do wszystkich fikalem i jak jakis wiekszy trzecioklasista chcial mnie lac to mu sie w twarz smialem i zazwyczaj mnie puszczali...raz "przyszedl" po mnie taki konkretny ziomek...pod 2 metry wzrostu, to wydygalem i za***al mi raz z liscia i [...]
[...] go do góry i przy***alem nim o ziemie i troche podeptalem, ale drugi przy***al mi w lape krzeslem i mnie za***iscie nap*****la i mam szyje podrapaną bo sie w parterze tazalismy, ale jego mina jak siedzialem na nim i ***nalem mu baka w twarz bezcenna btw: przy***aliscie keidys z bani lezącemu? Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2006-08-28 22:11:23
arek no musze przyznac ze cudnie, wiesz zmeczony sciagasz olulary do plywania, opierasz sie o sciany , oddychasz gleboko , patrzysz w lewo - gory i jezioro , patrzysz w prawo - okoliczne wioski osadzone w gorach, sloneczko i wiaterek smaga twarz , a Ty myslisz sobie - zyc nie umierac
Zmienilem avatar.I teraz mam fajan laske na avatarze.Ale ****a czemu jak sie zjecie pomniejzsa to sie ono psuja.Bez sensu to jest i slabo widac twarz na tym avatarza, dlatego daje wieksze zdjecie tej piekej blondynki! Zmieniony przez - Arek1987 w dniu 2006-09-27 01:07:46
[...] co mi sie skojazyło w pierwszej chwili po przeczytaniu tego a wiec :" jacek zrób to... nie krępuj się... mi to nie przeszkadza... jak chcesz możesz nawet prosto w twarz... nie musi być głosny wystarczy taki mały..." ... ) a już na koniec końców chce was uświadomić w jednym. każdy ma perwersa i zboczeńca ukrywającego sie w domu. [...]
[...] jak dzis przeciwnikow jest wiecej. Lat mam 16 Gdy mialem 13 ludzie po 17-18 nasylali na mnie skinów bo sami nie dawali rady , wlasnie za takiego malolata wyrobilem se pozycje na miescie, ze tak powiem, tyle ze wtedy jak po mnie przychodzili to smialem sie im w twarz i nie wiedzieli co robic Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2006-10-02 15:53:32
[...] do kolesia i spkojnie mowie "powtorz to" koles z***any usmieszek na ryju i mowi mi ze do kolegi mowil, za***alem mu z calej pety w ryj, koles zlapal sie za twarz zaczela mu krew leciec, i krzyknalem na kolesia "powtorz to ****o" nagle jego kolega wyskoczyl do mnie mowiac zebym wyluzowal to tylko zart byl ale w sumie [...]
[...] typ w szkole (rocznik 89) ma u nas przerypane. Nie wiemy nawet za co...za całokształt. Nazywamy go mozambik bo przypomina biedne dziecko z afryki (jest biały:P), a jego twarz jest nieskarzona żadną myśla,,,wogóle jest nie skarzona niczym prócz jakimiś środkami radioaktywnimi. Chuderlak, buja się na wszystkie strony. Dziś uznał, że zakozaczy [...]
[...] - sztangę o wadze 25 kg wycisnęłam tylko raz, więc nie byłoby progresu. Nieźle się zmęczyłam! Stąd ta nieśmiała 3-ka pod koniec - miałam wrażenie, że sztanga spadnie mi na twarz. Wszyscy kolesie stanęli w kółeczku i mnie obserwowali. W ogóle byłam jedyną dziewczyną w sekcji pakowania ;-) 2a. Był progres, była siła - lewą rękę mam słabszą, jak [...]
Kochana, jakie Ty masz ładne wyniki siłowe! To wyciskanie na skosie, damn. Dobra robota :) O pompkach nawet nie wspomnę. Ja ostatnio padłam na twarz, robiąc ósmą ;) Będę Ci teraz nie dosyć, że spamować skrzynkę, to jeszcze dziennik %-)
[...] z planem, ale trzeba to przetrwać. Suplementy biorę cały czas - woda 1,5l-2l codziennie. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/4e0bc03339c242e6ad4ff40729be2715.gif DNT, padłam na twarz z ogólnego zmęczenia. Zaczęłam walkę z przeziębieniem. Piątek, 25.05.2012 Miska zupełnie szalona, ale oczywiście czysta. [...]
[...] dlatego moja tak mało dźwiga zapomniałeś dodać,że cieszysz się również otwartą lodówką zapomniałam dodać,że dzisiaj po wypiciu white flooda przez chwilę cierpła mi troszkę twarz głównie broda,ale to delikatnie i może przez 5min ale mi parchy na plecach wyszły i skóra schodzi pierwszy raz mam takie coś Zmieniony przez - vena84 w dniu [...]
shrimp - brak podpisiku:-D Miska na dziś poniżej. Środy to chyba nie są moje dni - jestem padnięta na twarz. Poza tym przy prawie każdym kroku bolą mnie uda - w sensie dwugłowe, więc poruszam się dziś wolno. Byłam na spacerze, ale braki energetyczne kazały mi posiedzieć na ławeczce i pokarmić kaczki %-) Jutro musi być lepiej, bo jutro trenio! [...]
[...] do warunków to się zgodzę. Mnie tętno podnosi kawa poranna jak i popołudniowa jeśli biegnę późno zamiast biec rano. Do tego irlandzkie wiatryni deszcz. Czasem wiatr wieje w twarz z taką siłą, że prawie staję w miejscu. Tętno w moment na 160+ gdy próbuję tempo jakoś utrzymać. Ogółem najwyższe realne tętno jakie pamiętam to chyba 166. Podczas [...]
[...] więc można zdać relację z dnia ;-) Biegło się dziś przyjemnie. Całkiem luźno, ale po tętnie tego nie widać. Dlaczego? Bo strasznie wieje. Trasa była taka, że wiało w twarz, a potem był wiatr boczny (mówię jak komentator skoków narciarskich %-)), który był równie nieprzyjemny. Przebieżki kończyłem już w dość sporym deszczu i jeszcze [...]
[...] Powiedziałbym - coś w rodzaju wycieczki ;-) Starałem się integrować z przyrodą w czasie biegu %-) A konkretnie: - bardzo wietrznie i praktycznie cała trasa pod wiatr (albo w twarz, albo silny boczny) - spotkałem po drodze: najpierw mżawkę, potem półgodzinną ulewę %-) - 2 km w lesie / parku przyrody - a jak wiadomo po deszczu robi się błoto %-) [...]