No moja mama tez nalezy do tych ruchliwych, chodzi na fitnesy, jezdzi na rowerze, teraz zapisala sie na angielski, z biblioteki ksiazki bierze na tony, łazi na basen - sporo korzysta z zajec dla emerytow chocby te na basenie a tesciowa nic, nawet kije co dostala do chodzenia to schowala do szafy, jej ruch to zejscie po schodach zeby do auta wsiasc [...]
[...] wcześniej pisali o receptorach jak nie działało albo o złej diecie, o to mi chodziło. A z paragonem to pewnie nie mam racji z podstaw biochemii po przeczytaniu jakiejś książki na ten temat albo z farmacji każdy by wiedział co jest co a nie jak już ludzie sami się przekonają i jadą z towarem że to śmieć to niema Lobbystów Co z wami już nie [...]
[...] trzyma. (tzn co do receptorów to skumałem o co chodzi, ale teraz zarzuciłeś nową enigmą "A z paragonem to pewnie nie mam racji z podstaw biochemii po przeczytaniu jakiejś książki na ten temat albo z farmacji każdy by wiedział co jest co a nie jak już ludzie sami się przekonają i jadą z towarem że to śmieć to niema Lobbystów Co z wami już nie [...]
[...] dla Virenque’a nie ma skuteczniejszego środka dopingującego niż aplauz publiczności. Kilka zastrzyków „Allez Richard!”, sporo uwielbienia aby podnieść próg bólu, odrobina podziwu aby uczynić go niepokonanym. Tego właśnie Richard potrzebował i to mu pozostało do dzisiaj. Fajny urywek z książki o dopingu w kolarstwie.
He, raczej Anqua, bo zdemaskowala prowokacje, ja mialam wiare. Natomiast sis badz dumna, co prawda nic sensownego nie zrobilam z soba dzis, ale wypozyczylam 3 ksiazki na temat postgraduate research. Moj promotor musi zrozumiec, ze ja mam opozniony start. Np. dzieki tym ksiazkom zidentyfikowalam swoja motywacje na doktorat (=grant) Zmieniony przez [...]
nie ona ciwczy z ksiazki gosci aktory poleca treningi z obciazeniem ciala wiec ciezarow nie uzywa. tam jest przysiad na jednej nodze i juz Wbrew pozorom trening taki jest bardzo trudny, i uwazam ze malo osob potrafi go wykonywac efektywnie dla wiekszosci to krecenie sie w miejscu ze slaba technika
Ja w koncu podjalem meska decyzje i stwierdzilem ze posprzatam Wywalam wszystkie czasopisma, segreguje ksiazki, no i moze nawet powycieram kurze A pozniej siadam do pracy inzynierskiej ;)
ja nigdy żadnej książki o takiej tematyce nawet nie trzymałem zawsze są to strzępki jakies artykuły bo ile ludzi tyle opinii wiec lepiej zebrac wiele i samemu powyciągać wnioski
Gotować nieco umiem, jednak nie zajmuje się tym na co dzień, trochę z przekonania, a bardziej z braku czasu. Szkoła, książki, komp, siłownia. Doba ma zdecydowanie za mało godzin :) A poza tym, jakoś jestem przyzwyczajony do jedzenia tego na co mam ochotę. Skoro i tak nie mam przyszłości w tym sporcie to na otarcie łez wypróbuje ten mój plan. Z [...]
Nie mam czasu teraz na ksiazki. Do domu nawet nie mam czasu leciec. Lot zabukowany jakis miesiac temu, w te sobote mialem ladowac w Krakowie, a tu dzisiaj w pracy uslyszalem, ze jest jakis uberwazny deadline na za tydzien i h** strzelil moj lot do domu. A to wyzej wcale nie jest smieszne. WWE sie przynajmniej oficjalnie przyznaje, ze to teatr, a [...]
[...] czytanie informacji w internecie miesza w głowie... Jednak widzę, że te kursy to taka lipa... Ciekawe jak jest w Niemczech. Udało mi się zdobyć dwie konkretniejsze pozycje, jeśli chodzi o te tematy. Rozglądałam się za książki akademickimi, sprawdziłam sobie literaturę, która jest obowiązkowa na kierunkach sportowych, jednak ciężko je zdobyć...
[...] Jednak widzę, że te kursy to taka lipa... Ciekawe jak jest w Niemczech. Udało mi się zdobyć dwie konkretniejsze pozycje, jeśli chodzi o te tematy. Rozglądałam się za książki akademickimi, sprawdziłam sobie literaturę, która jest obowiązkowa na kierunkach sportowych, jednak ciężko je zdobyć... A ciężko z tym jest. Internet to kiepskie [...]
[...] Jednak widzę, że te kursy to taka lipa... Ciekawe jak jest w Niemczech. Udało mi się zdobyć dwie konkretniejsze pozycje, jeśli chodzi o te tematy. Rozglądałam się za książki akademickimi, sprawdziłam sobie literaturę, która jest obowiązkowa na kierunkach sportowych, jednak ciężko je zdobyć... A ciężko z tym jest. Internet to kiepskie [...]
Postanowiłem zajrzeć. Książki ryją mi beret pięknie. Dieta trzymana, powoli waga schodzi, ale bez szału. Miałem dodać aktywność, bo był zastój, ale doszedłem do wniosku, że tnę węgle o 50g w DNT (wychodzi teraz 300g w DT i 100 w DNT) - dziś pierwszy dzień. Trening zmieniłem na Bill Stara 5x5. Jest świetny jak dla mnie i do tego 2 pierwsze tygodnie [...]
oj tak ojciec chrzestny wspaniala ksiazka nastepnie sycylijczyk a drugiej czesci niepolecam poniewaz jest nudna przeczytalem3/4 ksiazki tylko napisana przez jakiegos sztywnego dupka
[...] mnie zaczęło boleć, ale jeszcze nie w takim stopniu jak w lewej. Ortopeda kazał mi oszczędzać nogi do wakacji. Ogólnie na razie to z moją sprawnością jest cienko, autor książki napisał, żeby każdy z takich kroków katować przynajmniej z miesiąc, po to, żeby każdy kolejny krok sprawiał nam jak najmniej trudności. W piątek robię mostek krótki i [...]
Okej, ale nie musisz mi na każde stwierdzenie odpowiadać reklamą książki. To po pierwsze. Po drugie ja nie neguję stopniowego wprowadzania ( w lafayu też jesteś prowadzony "za rączkę"), piszę jedynie że 2 ćwiczenia, czyli stanie na głowie i mostek to jest w zasadzie nic. To żaden trening.