~ Masz pojedyńcze pytanie/pytania ?- reaktywacja 2 ~

Zauważyłem, że mięśnie moich nóg są nierównomiernie rozwinięte. "Łezka" oraz mięśien przyśrodkowy są dobrze widoczne natomiast mięsień boczny (zewnętrzna strona uda) jest jakby.. mniejsza.
Czy w związku z powyższym przyczyna tkwi w zbyt szerokim rozstawie nóg przy przysiadach? Zwykle mam je na szerokości barków. Czy wina tkwi w genetyce?

pzdr

Przysiady z rozstawem stop na szerokosc barkow nie powininny faworyzowac zadnej z glow. Jak wyglada caly obecny trening nog i dwa poprzednie?

Aktualny:
Przysiady 5x 8-10
Wykroki 4x 8
Prostowania siedziąc 3x 10-12
Uginania leżąc 3x 10-12
Wspięcia na łydki 5x 20

W poprzednim 1 seria mniej przysiadów i wykroków ale dodany żuraw 4x. A w jeszcze poprzednim brak uginania leżąc- zastąpiony żurawiem

pozostan przy zurawiu

Tak, a co sie tyczy czworoglowych - tutaj duze znaczenie ma ulozenie i rozstaw stop podczas wykonywania cwiczen - wszystkie te, z pozoru malo istotne sprawy, moga zadecydowac o nadmiernym rozwoju jednej z glow i zahamowaniu rozwoju drugiej.

Co moge zrobic, to zaproponowac Ci plan ukierunkowany na rozbudowe miesnia obszernego bocznego.

Przysiady tylnie (rozstaw stop na szer. barkow) 4x8-6
Przysiady przednie waskie 4x10-8
Prostowanie siedzac (zaczynasz ze stopami ulozonymi rownolegle do siebie, w trakcie fazy pozytywnej obracasz kolana tak, by stopy byly ustawione pod katem okolo 45 stopni do wewnatrz) 2-3x12-10

ja myslę jednak, ze najwieksze znaczenie ma -oprocz rozstawu i ułozenia nóg- także zakres ruchu[szczegolnie na m. przyśrodkowy, ktory czasami jest dośc cięzko rozwinąc wlasciwie].

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-10-31 21:27:30

wlasnie skonczylem 6'cio tygodniowy cykl,no i chcialbym sobie tydzien luzniejszych treningow przed nastepnym.

waham sie jednak,czy zredukowac znacznie ciezary(powiedzmy o 50%) i robic po 15 powtorzen w mniejszej liczbie serii niz zwykle,czy moze zanizyc ciezary nieznacznie(badz wcale w przypadku cwiczen,gdzie robilem 5x5),i robic tylko po 2-3 powtorzenia...???

pierwsza opcja pozwolilaby lepiej "wypoczac" podejrzewam,druga z kolei dalaby wiekszy bodziec dla miesni,mimo bardziej "lajtowych" treningow. nie chcialbym robic wolnego od silowni,bo robilem przed poprzednim cyklem :)

zredukuj znacznie obciążenia- do rzędu 50% cm ale przy pozostawionej ilości powt.- jesli zwiekszysz je do 15-tu to wcale nie będzie w tym treningu regeneracyjnego a po nim ze względu na radykalna zmiane bodźcow mogą pojawić sie tzw. zakwasy, a to już nie będzie mialo nic wspólnego z prawidłowa regeneracją...

no tak,w sumie dobry pomysl.

zasugerowalem sie troche wypowiedzia dr kaczki,ktory mowil,zeby niekoniecznie robic tydzien przerwy,co 6 tygodni,ale zrobic sobie tydzien treningow na 15 powtorzen...stwierdzilem,ze moze to bedzie dobra odskocznia,ale przyznaje jednak racje Tobie:)

czy ktos kojarzy moze,jakis temat z opiniami na temat Wodynowego 15-10-5?

swego czasu zrobilem ladnych kilka kg cwiczac planem FBW (ktorego,wiem,ze nie jestes fanem Apokalipso:),na splicie zawsze szlo mi znacznie slabiej(mimo trzymania michy na tym samym poziomie),wiec mysle,czy by nie powrocic do tego systemu,sprawdzic jak podziala.

nie wiem tylko,czy zdecydowac sie na standardowe FBW,bez sztywnych ram odnosnie powtorzen,czy wlasnie na 15-10-5. nie moge znalezc porzadnego dziennika treningowego,gdzie ktos cwiczylby,ktoryms z tych planow (https://www.sfd.pl/METODA_15_10_5_:_ALTERNATYWNE_PROGRESJE-t297420.html) ...

albo urywaja sie w trakcie cyklu,albo sa to inne systemy. i wiekszosc jest zadowolona jednak z SILY,z masy duzo mniej,a dla mnie to ona jest priorytetem. takze jesli ktos kojarzylby taki temat,to bylbym wdzieczny za linka :)

jak nikt nie odpowie na prosbe,to bede kontynuoowal push/pull/legs,bo w sumie nie narzekam na niego. moze nawet zmienie na push/pull x2 w tygodniu. ale mam ochote od dluzszego czasu na FBW ;d

wiekszośc ludzi zdobywa troche siły a mało masy bo błąd tkwi w odżywianiu i za dużej intensywności treningów.
jesli fbw naprawdę tak tobie sluzy to ok- ja nie tyle nie jestem zwolennikiem co wiem w jakim okresie może ono słuzyc najlepiej a kiedy o nim raczej zapomniec...
Wodynowe jest o tyle lepsze od "tradycyjnego', ze można je ciągnąc długo, a ponadto jest bardziej wszechstronne- jak wszelka periodyzacja.
z tego co sobie przypominam -choc linka napewno nie znajdę- to opinie były i sa na plus jesli ktoś nie zaniedbal podstaw i wykonywał ów program poprawnie.