SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 169962

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ciacha wyszły elegancko jw


Carbon, znam ten ból. Wyobraź sobie, że znam gości, którzy nie wiedzą czym są płatki owsiane i kurczak z ryżem. Na śniadanie potrafią wpieprzać resztki pizzy z poprzedniego dnia. O 24:00 zamawiają sobie kebaba za 13zł BIG z sosem mieszanym, na obiad piwko + KFC + litr coli z dolewek a sucha masa idzie im tak jakby byli na jakiś prochach... typowi mezo


PS Powolnymi krokami przymierzasz się do masowanka widze ?

Zmieniony przez - Przemyski w dniu 2010-09-16 23:17:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955




Dzień 180 - 17.09.2010 - PIĄTEK
DZIEŃ KONKURSOWY NR 11







1. (07:50) 25g WPC + 60g orzechów + marchewka
2. (10:30) 3 jajka + 50g orzechów
3. (13:30) 4 jajka + 30g orzechów + 3 marchewki
4. (16:30) 60g makaronu razowego + pucha tuńczyka
5. (19:30) jabłko + pucha tuńczyka + 10g WPC
6. (23:00) 150g twarogu + 15g oliwy + pomidor
---






około 10:00 : 1x Thermo Stim
przed treningiem nr2 : 2x Thermo Stim
po treningu siłowym : 10g BCAA
po treningu aero : 8g BCAA
przed snem : 3x Magne B6
---






(17:30)
SIŁOWNIA

Typ treningu : DÓŁ B
Ostatni taki trening : https://www.sfd.pl/_carbon91_/_Per_Aspera_Ad_Astra_/FOTY_str.67-t581441-s95.html#post5

* Literki "a, b, c" przy numerach oznaczają, że są to 2 lub 3 serie łączone.
* W ćwiczeniach ze sztangielkami podawana jest waga 1szt.
* CC - ciężar ciała.


Ćwiczenia :
1. Martwy ciąg klasyczny : 70x10 / 75x10 / 80x10
2a. Wypychanie na suwnicy : 190x12 / 200x12 / 220x12
2b. Wypychanie palcami na suwnicy : 150x15 / 150x15 / 150x20
3. Uginanie nóg leżąc (na maszynie) : 15x15 / 15x15 / 20x10
4. Unoszenie prostych nóg w podporze : CCx25 / 5kgx15 / 5kgx12
+ 30min afterburning (rowerek) : [ dystans 15km ]

Komentarze :
1. Lepsza technika - tak myślę, nie było ciężko, bo obniżyłem ciężary o 2,5kg, także bez wielkiej walki.
2a. Pierwsza seria na lajciku, druga lekko, więc pokusiłem się o 220 i poszło Platforma chyba o 1 stopień wyżej była, nigdy nie wiem czy jest tak samo jak ostatnio, musze policzyć otwory i robić zawsze tak samo, ale już nie ma sensu bo ostatni tydzień mnie czeka teraz, a potem zmiana siłowni.
2b. Lekko o dziwo, więc w ostatniej machnąłem 20powt.
3. Tu osłabłem już i nie dałem rady zrobić progresu, cięzko szła ta ostatnia seria, zrobiłem tylko 10powt.
4. Tutaj także jakoś w ostatniej serii odpuściłem, może dlatego że długo bawiłem się z cięzarkiem który wyślizgiwał mi się z nóg.
Afterburning zayebisty

---






Może zacznę od tego iż rano dowiedziałem się o tym że jadę na zakupy na kilka godzin i to zaraz
Nie ma to jak wiedzieć na ostatnią chwilę, uwielbiam to
Zapakowałem jajka i orzechy do pojemników i pojechałem, także udało się diety aż tak nie zawalić, jedynie warzyw mało, ale trudno.
Kupiłem wszystko co chciałem i pozałatwiałem to co trzeba, a więc mimo wszystko jestem bardzo zadowolony z tego, tylko szkoda że nie miałem czasu na aero, na upartego mogłem robić koło 14:30-15, ale nie lubię tak na 2 godziny przed siłowym, więc postawiłem dziś z konieczności znów na afterburning - może to i dobrze
Jak już napisałem - za 2 tygodnie zmiana siłowni, trochę szkoda bo już do mojej obecnej siłki przywykłem i do tamtych ludzi, no nic, ale to koniecznośc, bo nie będę miał jak tam dojeżdzać.
Pierwszy tydzien po przerwie nie będzie idealny, bo odpuszczę na pewno 1 trening w piątek 8 października - 7 będe miał usuwany ząb jakos chirurgicznie wiec z tego co wiem sie jedzie potem kilka dni na lekach przeciwbolowcyh i ma opuchnieta morde, więc jak bedzie kiepsko to nie pójde wtedy Tak czy owak ten pierwszy tydzien będzie jakiś lajtowy ACT prawdopodobnie.
Suplementacja BCAA x2 podczas treningu jest super, wypijam sobie pierwszą porcję po siłowym, a potem po afterburningu i jestem prawie jak nowy
Szkoda że to uczucie nie trwa długo, bo nogi już konkretnie czuje, więc jutro będzie źle a bicepsy po wczorajszym treningu są jakby nadal spompowane hehehe - także trening był git
To na tyle, nie ma co więcej pisać, pozdro

--


"Kaliber 44 - Psychodela"

"Ten czas, on płynie szybko
Pękną łańcuchy, zdobędziemy to wszystko
Co od dawna w mózgach mamy urojone!"




--


Przemyski - hehe, no ja też takich znam, ale oni to inna bajka, przywołalem przykład typka po którym się tego nie spodziewałem
Mam kolegę który tylko gra w siatkę sobie, tak to co tydzien impreza + masa alko, niewiele je a wygląda tak jak ja chciałbym za rok/dwa
Tak już jest i trudno,
a co do masowania - no tak, przymierzam się bo ta redukcja szczerze już mnie trochę nudzi i nie mam jakiejś takiej chęci tego ciągnąć, bo wiem że rewelacji już nie zrobię, a nie chcę wyglądać jak więzień z Auschwitz. Za rok jak się strasznie nie zaleję to będzie okazja pobawić się w bardziej szczegółową redukcję, a teraz to już trzeba dowalić mięcha bo zaczyna to iśc nie w tym kierunku co zakładalem


-----

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
no dokladnie, długa ta redukcja, ja już bym skończył, dowalił trochę mięcha i potem nast redukcja

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955




Dzień 181 - 18.09.2010 - SOBOTA
DZIEŃ KONKURSOWY NR 12







1. (09:10) 60g owsianych + 10g WPC + 100g twarogu + jabłko + 2 marchewki
2. (12:00) (SZEJK: 2 jajka + 10g WPC) + 30g orzechów + marchewka
3. (15:00) 4 jajka + 15g orzechów + marchewka
4. (18:00) 200g kuraka + 30g orzechów + 2 marchewki
5. (21:30) planujemy z kumplami jakąś pizzę przy KSW
6. albo nic, albo 100-150g twarogu - zależy kiedy będę w domu
---






około 12:00 : 1x Thermo Stim
około 19:00 : 2x Thermo Stim
przed snem : 3x Magne B6
---






Dzień bez treningu.
Do południa nie miałem czasu, później trochę mi się nie chciało, a wieczorem jestem umówiony na oglądanie KSW więc nie ma kiedy

---






Dawno nie jadłem nic takiego jak pizza, więc dziś sobie zjem.
Poza tym to dieta raczej udana
Jutro chyba nie będę robił pomiarów, chociaż jeszcze zobaczę, za tydzień zmierzę się na pewno, a jutro - nie wiem.
Bo chyba jednak za dużą wagę przywiązuję do tych centymetrów, przecież to że obwód pasa się nie zmieni to nie znaczy że coś tam fatu nie poleciało, czy że nie wygląda to lepiej.
I czy w tym tygodniu będzie rotacja czy bilans zero to jeszcze zobaczę.
Ogólnie trzeba troszkę zluzować, żeby potem ładnie się odnaleźć w nowych warunkach (studia, mieszkanie, czas).

--


"donGURALesko - GIOVANNI DZIADZIA"



--


Herek -


-----


edit: obejrzałem galę, super widowisko
tylko niepotrzebnej szopki zbyt wiele, z hymnami moim zdaniem już przegięcie było, no i zawiodłem się na tym że Krystian Pudzianowski nie zmontował nowego "przeboju" haha
Co do walk były nawet niezłe, a niektóre nudne, walka Dowdy była super, ale szkoda że przegrał z Kułakiem, Saletra miał farta, ale jak dla mnie to on i Najman są zerami w MMA, powinni ta szopkę rozwiązac na zasadach bokserskich i tyle, niepotrzebnie czas tylko zajmowali, walka godna jakiegoś festynu a nie KSW

A co do walki Mariusza z Butterbeanem - powiem tak : świniobicie udane

pozdro

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-09-19 01:27:09

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
KSW oglądałam pogryzając rzodkiewki, a u Ciebie pizza :'-( I gdzie ta sprawiedliwość się pytam?

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955




Dzień 182 - 19.09.2010 - NIEDZIELA
DZIEŃ KONKURSOWY NR 13







1. (09:00) 50g owsianych + 10g WPC + 100g twarogu + jabłko + 2 marchewki
2. (11:50) 150g kuraka + 35g orzechów + kapusta
3. (14:40) 200g karkówki + kapusta
4. (17:30) 150g kuraka + 35g orzechów + kapusta
5. (20:30) 4 jajka + 10g orzechów + cebula
6. (23:30) 150g twarogu + 15g oliwy
---






przed treningiem : 2x Thermo Stim
po treningu : 8g BCAA
około 20:00 : 1x Thermo Stim
przed snem : 3x Magne B6
---






(13:20)
AEROBY
Czas: 60min.

---






Posiłek nr3 :



Jak widać dzisiaj taka kapustka była grana, nie jest pewnie do końca "czysta" ale to nie ja robilem i jestem nieświadom potencjalnego "zła" jakie się tam może kryć więc nic mi nie będzie
Nie no, w sumie to nie wiem - na pewno kapusta + marchewka + przyprawy + woda i może trochę jakiejś śmietany tam było, innych pomysłów nie mam co tam by mogło być
O przepis na nią czy na karkówę nie pytajcie bo nie ja robiłem Karkóweczka wiem tylko ze była pieczona z cebulką i przyprawami w piekarniku, ale jakie przyprawy i ile to nie wiem.

Gdzie ja mam głowę to nie wiem... Miałem 2 razy zrobić fotki pysznego kuraka jakiego jadłem, wyciągłem aparat, zjadłem i dopiero się zorientowałem że czegoś zapomniałem
No nic, trudno, jutro kurak będzie bez kapuchy, bo wpada mi okołotreningowo także przepadło Tragedia!
Dobrze że chociaż tą karkówę sfotografowałem
---






Dziś już micha w miarę czysta, myślę że wczorajszy mega czit nie odbije się nieprzyjemnym echem
Własciwie to sram na to
Mało dziś w domu byłem, ale udało się jeść o wyznaczonych porach o dziwo i nawet trening zrobić dłuższy sam nie wiem jak to mi się udało
Także wszycho git dziś zorganizowane.
Jutro jade z rana odebrać legitkę studencką i coś tam pozałatwiać, także nie wiem do końca jak z posiłkami wyjdzie, ale to jutro

--


"donGURALesko - Palę Majki"

"Banknoty, kluby
Trans dupy, bauns gruby
Wszystko bez sensu
Czułem się jakbym stał wciąż w tym samym miejscu
Wyścig do szelestu
Po chvj mi to wszystko?
Ja to ja, a nie imię i nazwisko"

"Te kilka lat, kilkanaście lub kilkadziesiąt
Ci szybcy nie nadążają, mądrzy nie wiedzą
Chcesz wiedzieć co tu się dzieje?
Proszę cię bardzo
Dziś w nocy samotni płaczą
A nadzy marzną."




--


Oveja - miałem do wyboru pizza aplbo nic, więc wiesz perspektywa siedzenia 5-6 godzin bez posiłku była średnia, ale nawet nie mam wyrzutów sumienia, spływa to po mnie że takiego czita zmontowałem
no a rzodkieweczki chrupiące to przecież super sprawa, sam bym sobie podjadł takich


-----

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952
ACT w sam raz jako wprowadzenie do nowego cyklu treningowego
Co do obwodów, nie zawsze one świadczą o progresie, zwłaszcza na redukcji. Wagą i wymiarami bardziej przejmowałbym się na masie...

Pytałeś kiedyś o bcaa, teraz fitmax wypuścił bcaa w prochu, jeden produkt z glutaminą i jeden z cytruliną. Ten drugi fajnie wygląda.

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3248 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 41520
Dziś już micha w miarę czysta, myślę że wczorajszy mega czit nie odbije się nieprzyjemnym echem
Własciwie to sram na to


zazdroszcze Ci takiego podejscia, ogolnie chyba facetom latwiej sie do tego wszystkiego zdystansowac...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955




Dzień 183 - 20.09.2010 - PONIEDZIAŁEK
DZIEŃ KONKURSOWY NR 14







1. (07:00) 20g WPC + 50g orzechów
2. (09:30) (SZEJK: 2 jajka + 10g WPC) + 35g orzechów + marchewka
3. (13:00) 3 jajka + 25g oliwy + cebula + 2 marchewki + trochę kapusty
4. (16:00) 150g kuraka + 50g ryżu brązowego + 1 ziemniak
5. (19:30) jabłko + 220g kuraka
6. (22:40) 150g twarogu + 15g oliwy + 2 marchewki
---






około 14:00 : 1x Thermo Stim
przed treningiem : 2x Thermo Stim
po treningu siłowym : 10g BCAA
po afterburningu : 10g BCAA
przed snem : 3x Magne B6
---






(17:30)
SIŁOWNIA

Typ treningu : GÓRA A
Ostatni taki trening : https://www.sfd.pl/_carbon91_/_Per_Aspera_Ad_Astra_/FOTY_str.67-t581441-s96.html#post5

* Oznaczenia "a, b, c" przy numerach oznaczają, że są to 2 lub 3 serie łączone.
* W ćwiczeniach ze sztangielkami podawana jest waga 1szt.
* CC - ciężar ciała.


Ćwiczenia :
1a. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim : 16,5x12 , 20x12 , 20x9
1b. Rozpiętki na skosie dodatnim : 8,5x12 , 10,5x12 , 10,5x9
2a. Push Press : 27,5x12 , 30x12 , 32,5x11
2b. Odwodzenie sztangielek w bok do kąta 45st. : 7x12 , 7x12 , 8,5x12
3a. Wiosłowanie sztangą : 52,5x12 , 55x12 , 55x12
3b. Ściąganie drążka wyciągu górnego do karku : 40x12 , 40x12 , 40x12
4. Wyciskanie francuskie jednorącz : 7x15 , 8,5x15 , 8,5x15
+ 30min afterburning (rowerek) [dystans: 15km]

Komentarze :
1a. Sytuacja analogiczna jak tydzien temu i dziwna. 2 seria poszła płynnie i bez problemu, a w 3 nie dałem już rady.
1b. Tutaj także dziwnie już byłem wyczerpany i ledwo zrobiłem te 9, z tym że ostatnie powt było niezbyt ładne..
2a. Zmieniłem chwyt na węższy, łokcie wychodzą bardziej w przód i zauważyłem że lepiej się tak robi, źle mi trzymać sztangę na kościstych obojczykach ale technika kilkakrotnie lepsza niż była na początku, ciągle nad tym pracuję i jest już dobrze
2b. Masakra, barki spłonęły
3a. 2 seria jakoś dziwnie ciężko, do trzeciej serii podszedłem na pełnym skupieniu myśląc że jest tam 57,5, sęk w tym że zapomniałem dołożyć po serii drugiej, poszło mega lekko Choć ciężar ten co w drugiej, to czułem jakby tam było 10kg mniej
3b. Ciężko.
4. Lepiej niż ostatnio
** Na liczniku rowerka pisało że 210KJ poszło, nie wiem na ile maszynie można wierzyć i czy to dobrze czy źle

---






Posiłek nr3 (sama jajecznica na cebulce) :



Posiłek nr4 (przedtreningowy) :



---






W ciągu dnia nie miałem czasu przed posiłkiem 3, a o 14-15 nie chciałem aero robić, także afterburning znów.
Odebrałem sobie legitkę i już wiem że jutro znó kolejny pewnie wyjazd na pół dnia bo musze kilka rzeczy załatwić znów w mieście, eh wiec pewnie aero nie będzie, zobacze czy zrobię afterek czy nie.
Dzisiejszy trening męczący ale fajny, coś mnie już siły opuszczają, w dodatku tylko 2250kcal w ramach rotacji, jednak pociągnę ją do końca i już będę miał pełny obraz tego czy w przyszłości się dla mnie nada
W dzisiejszej diecie coś niewiele warzyw, ale nie było chyba tak źle
Urwanie głowy z tą przeprowadzką, nagle tyle rzeczy trzeba robić, ale ogarniam wszycho i jest git póki co
Rozglądałem się nieco po siłkach Rzeszowskich i mam niecałe 2km do Hadesa, jakieś 2,5 do PakoGym, lub mogę rozejrzeć się w akademikach, tam też bym miał z 2-2,5km od mieszkania.
To jest kwestia jeszcze do zdecydowania, dlatego super że przerwa mi wypada akurat końcem września i początkiem października więc będzie czas na zorganizowanie tego.
Może ktoś z Rzeszowa się orientuje jak tam na tych siłkach : w Hadesie, PakoGym (dawniej to była Olimpia) i w akademikach. Jak tak to niech coś skrobnie Najbliżej najdogodniej by pewnie było w Hadesie, ale jak w akademikach jest dużo sprzetu (w co wątpię) to pewnei bym tam chodził bo cena zayebista

--


"Ramona 23 - Każdy Dzień"

"Często dzień mi mija jak parę sekund
W tym chorym mieście które wciąż poszukuje leków
To szczegół bo takich jak ja jest tutaj na pęczki
Z tą różnicą że połowa na ring wrzuca ręcznik
Poddają się bo ktoś musi być zwycięzcą
Każdego dnia moja wiktoria czyjąś klęską"

"Nie zabronisz mi jak zechce to się wdrapie na szczyt
Nie zabronisz mi bo sprawy bracie za daleko zaszły
Tu nie każdy dzień jest każdy ale każdy dzień jest ważny
Czas by brać to w swoje ręce a nie czas by chować twarz w nim"




--

Odin - oki to po przerwie zarzucę ACT, tydzień chyba styknie a potem nowy plan.
Z obwodami to tak samo obecnie myślę, czuję się dobrze i widze jakieś tam postepy albo prtzynajmniej tak mi się wydaje, nieznacznie wszystko idzie ku lepszemu
Co do BCAA, chętnie bym stestował, bo wygląda ciekawie no i cena wydaje się okej, ale nie mam kasy na to no i na masie nie jest konieczne więc wolę na WPC wydać i dobre jedzenie
Do nastepnej redukcji może jeszcze stanieje bcaa fitmaxa nieco albo będzie coś jeszcze lepszego Tymczasem kreatynkę mam z tej promocji co kupiłem razem z BCAA, to za kilka miesięcy mozna myśleć o tym, bo teraz to pewnie samo podbicie kcal dużo da.
Dzięki, no i w związku ze zbliżającymi się zmianami będę pewnie miał kilka pytań o trening/dietę tylko nie wiem czy dalej masz pełno spraw na głowie czy już trochę ogarnąleś

gruszka - kwestia czasu i sama zmienisz podejście, ja też nie mogłem się zdystansować, ale widze po sobie że wielkie zmiany zaszły w moich poglądach i sposobie patrzenia na różne sprawy, jestem pewnien co do tego że w dużej mierze wpływ na to miała ta redukcja kilkumiesięczna


-----

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4401 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 22973
Dawaj już z tą masą, bo co zajrzę mam cichą nadzieję że w końcu się za to zabierasz a nie ciągniesz redukcje dalej do połowy października

--==GAINER TEAM==--

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Problem z plecami!...

Następny temat

Silownia + bieganie + basen

WHEY premium