Jeszcze wkleję recenzję filmu "LEGS" ANIMALA co dałem też na B-F
Co do filmu
"LEGS" ANIMALA/FITNESS AUTHORITY
Darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby...
ale ... mimo moich najszczerszych chęci muszę napisać parę zdań. Nie widziałem jeszcze tak słabo zrealizowanego materiału...Nawet muzyka prodigy nie ratuje filmu... Oglądamy niekończące się powtórzenia ćwiczeń, często na symbolicznych ciężarach. Sama izolacja na maszynach. Owszem, panowie Radek i Arek mają imponującą muskulaturę, ale...
Już początek filmu rozbrajający... panowie piją wodę i łykają animalpaka... dokładnie pokazane jak płuczą usta, potem najazd na animal pumpa i animal nitro... No litości! I tak przez 2 minuty...
Potem zawodnicy zaczynają prostować nogi na maszynie, na ciężarach godnych mojej dziewczyny. I tak przez ... 6 MINUT!!! O rany, panowie producenci. Przez 6 minut - to można by pokazać dynamiczny przekrój CAŁEGO treningu kulturysty/strongmana... A nie jedno ćwiczenie, wyglądające tak samo!
Potem uginania nóg leżąc... aha... historia się powtarza. Znów dziesiątki powtórzeń tego samego ujęcia...
Naprawdę, podszedłem do materiału obiektywnie, bez uprzedzeń (żeby nie było, że to tylko z niechęci do FA...)
i jeszcze te teksty z okładki: "Każda seria przysiadów to katorga, każde powtórzenie w prostowaniu nóg na maszynie to palący wysiłek". Nie widać w materiale tych przysiadów, a prostowania panowie "trzaskają" na luzie.
Gdyby ktoś powiedział, jak jesteś taki mądry to zrób lepszy materiał... Tego odeślę do mojego filmu -> MOTIVATING STRENGTH TRAINING (na youtube) który zrealizowałem tylko na podstawie niewielkiej ilości materiału, nie mając żadnego dojścia do zawodników...
Żenada panowie. Ocena 3/10.
Jak to powinno być zrobione?
1. Pokazać
ciężkie przysiady, przednie/tylne cokolwiek. Aby było widać, że animale robią mocny trening, jakieś krzyki, wysiłek.
2. Jeśli już pokazywać ćwiczenia to cały zakres: na każde maksimum 1-1.5 minuty; każdy średnio inteligentny użytkownik poradzi sobie z przewinięciem materiału i ponownym obejrzeniem...
Wzorcowo jest zrealizowany (jak dla mnie) film DOMINATOR (DO WGLĄDU TUTAJ -> [url]
http://[/url]) oraz SVEND KARLSEN - VIKING POWER. Choć w tym pierwszym za bardzo pocięto ćwiczenia PUDZIANA - zamiast dokładnie pokazać jak robi np. przysiady. Ale i tak to lepsze, niż oglądanie przez 6 minut prostowania na maszynie
W filmie LEGS jest też błąd techniczny, w zakładce EXTRA po wejściu do tego menu, na górze jest napis "VOLUME 1 - CHEST" - a my jesteśmy w innym woluminie
PODSUMOWUJĄC: głupawy film reklamowy, a mogło być tak pięknie.
REKLAMY MUSCLE ASYLUM PROJECT - są przy tym majstersztykiem.
Nie zmienia to faktu, że obaj panowie w filmie prezentują się znakomicie
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-12-17 20:59:04