meraviglia/blog/czas na moją redukcję:)

co do rozciągania, dawaj po treningu, może być streching lub joga

3x w tyg starczy

O masz tu zebrane info przez Michaila, sprobuj z tego skorzystac
https://www.sfd.pl/ODCHUDZANIE_PORADNIK_CIĄGLE_UZUPEŁNIAM_:_-t92199.html 

Co ja tu widzę?
Ile wpisów, ile nowych informacji!!!
Dużo tego, więc muszę na spokojnie to wszystko "przetrawić"


Koluszku, no białko muszę obciąć zdecydowanie, bo zaczynam popadać w skrajność - dziś wyszło mi 2.8g na kg masy ciała


King Póki co ograniczę kawę do jednej dziennie - na śniadanie, ale niestety z mlekiem.
Kawa to mój wielki nałóg, a ja, mimo że pragnę zmian w moim zyciu, muszę sobie jakąś małą przyjemność zostawić, chociaż raz dziennie
A zieloną herbatę lubię i pijam często

Dzięki za wszystkie wskazówki! Wdzięcznam


Obliques, mistrzyni Ty moja!
Fajnie dowiedzieć się, że trening ułożony przez, ponoć profesjonalnego, trenera do niczego się nie nadaje, hehehe
A tak na serio, to bardzo cenię sobie wszystkie Twoje rady. Pomyślę oczywiście nad zmianami.
pomysł mam taki, żeby w przyszłym tygodniu realizować jeszcze mój plan, a w kolejnym pogadać z tym trenerem i zacząć trening obwodowy.

Mam jednak jedno pytanie - dlaczego nie polecasz dla kobiet ćwiczeń brzucha na maszynie???
Toż to moje ulubione ćwiczenie


Mam dziś za sobą wizytę na siłce - 60 minut na eliptyku + 3 serie brzuchów... na maszynie (Obliques, tylko nie bij! ).

bo można bez maszyny, na zwykłej maszynie doprowadzić swój brzuszek do fajnego kształtu, w główniej mierze zależy to od diety i aerobów

meraviglia to nie tak, ze do niczego..., zawsze jest tak, ze lepiej cos robic, niz nic , to jest trening dostosowany do potrzeb kobiet, ktore gdzies tam podswiadomie uwazaja, ze musza cwiczyc nogi bo ich wielkosc jest dla nich problemem (na marginesie nie ma miejscowego spalania tkanki tluszczowej), a jednoczesnie boja sie ciezarow i jest to dla nich takie relaksujace pomyslec- "siadlam i pomachalam nogami na maszynie wiec cwiczylam", cos w rodzaju chcialbym a boje sie Zobacz silownie pelne sa kobiet, ktore cwicza te nogi i rowerkuja, najlepiej na siedzaco, owszem ruszaja sie, ale nic wiekszego z tego nie wynika, bo bardzo szybko zaczynaja odwalac te cwiczenia, a ten sam czas moglyby wykorzystac duzo efektywniej. Ja sie boje, ze ty, jezeli nie teraz, to za chwile popadniesz w to samo, a powinnas po kazdym treningu wyjsc zmeczona, rozgrzana, spocona, byc moze nawet nie miec sily na te 20min aerobiku po
Uwazam, ze lepsze przy odchudzaniu na poczatek sa treningi uwzgledaniajace cale cialo, by rownomiernie ruszac i rozruszac wszystkie miesnie, a dalej koncentrowac sie na konkretnych miesnach w celu dorzezbienia, tego co pozniej bedziesz potrzebowala, nie zaniedbujac rak, klatki, plecow, bez strachu przed wolnymi ciezarami, wlasnie robiac przysiady, wypady, MC, to co uwzglednia prace jak najwiekszej ilosci miesni to pomaga nam chudnac.
W temacie miesni brzucha, oczywiscie nie ma problemu, mozesz robic na urzadzeniach jak masz ochote , sa to dobre cwiczenia. Ja jednak uwazam, ze cwiczac miesnie brzucha na ziemi lub, jeszcze lepiej, na pilce, angazujemy je w duzo wiekszy i roznorodny sposob niz izolujac je na siedzaco. Druga sprawa to rozrost miesni brzucha, jezeli cwiczysz na twisterze ze zbyt duzym ciezarem mozesz sobie rozbudowac nadmiernie boczki i generalnie czym wieksze obciazenia na brzuch tym wiekszy przyrost w obwodzie pasa i trzecia zauwazylam, ze o wiele bardziej przykladaja sie do cwiczen brzucha osoby cwiczace go klasycznie niz te cwiczace na urzadzeniach, gdzie panuje ogolna tendencja do "wymachiwania" cos jak przy cwiczeniu przywodzicieli. Dotyczy to szczegolnie kobiet , ktore boja sie ze doloza sobie za duzo i wola robic lekko, a przynajmniej cwiczac normalnie brzuszki nie ma z tym problemu, bo robia poki sie da (jak na aerobiku)

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia...

Przepraszam za kiepską jakość i dziwaczne, różne formaty, ale sami rozumiecie, że musiałam powycinać głowy itp...
I daję kilka, bo nie mogę zdecydować się na jedno.
Nóg narazie nie ma, bo są tragiczne, może kiedyś...

P.S. Nie mam owłosionych pach - to tak tylko na zdjęciach wygląda...

Bez napinania mięśni, "na luzaku":














Napięte mięśnie łap:







A tu dla żartu napięłam mięśnie klatki piersiowej:

witam, będę zaglądał. Cele mamy podobne. Dzieta + odpowiedni trening + regeneracja i sukces gwarantowany. Małymi kroczkami do celu. Powodzenia

Obliques,
Doskonale rozumiem, co masz na myśli i dziękuję za wyjaśnienie...
Tyle tylko, że ja nie boję się ciężarów i ćwiczę naprawdę solidnie. Dużo można o mnie złego powiedzieć, ale nie to, że się nie przykładam do ćwiczeń, hehehe...
Ćwiczę zawsze tak, aby dany mięsień naprawdę poczuć.

Ale jak już napisałam we wcześniejszym poście - za tydzień pogadam z "moim" trenerem i zapytam o trening obwodoy. Poproszę o nową rozpiskę i porównam z tym, co znajduje się na tym forum.

Wracając do brzucha - z maszyny nie chciałabym rezygnować, bo jest to ćwiczenie, które bardzo przypadło mi do gustu ;-P
Postaram się jednak dodać nowe ćwiczenia - te w leżeniu płasko, ponieważ piłek do ćwiczeń w moim klubie nie uświadczysz (tzn. są ale do aerobiku, dla mnie niedostępne).

Dziękuję raz jeszcze za rady!
Wszystkie wskazówki, od tak doświadczonych osób jak Ty, są dla mnie bardzo ważne i cenne!

Wuchta,
Dzięki za odwiedziny.

A ja wpadłam tylko na chwilę i uciekam zaraz na zakupy, coby zapasy zdrowego jadła uzupełnić

Ja bym tam nic nie ruszał:):) Ale widomo ze najwazniejsza jest samoocena. Co do zdjec nog. Sprawa osobista nie chcesz ujawniac wygladu, rozumiem. Lecz tu nie ma sie czego wstydzić. Dieta naprawde dobra wystarczy tylko stosowac. Troche ruchu i efekty same przyjda.

SZczerze mowiac lepiej cwiczyc silowo i nie bac sie ciezarow oczywiscie nie przesadzac. Zakres powtorzen 8-15 powtorzen. Z mojego doswiadczenia wiem ze trening na duzych ciezarach daje wieksze zmeczenie. Wiem bo cwicze progresja i zawsze najwiekszy puls mam gdy podnosze te najwieksze ciezary.

Zmieniony przez - flacha11 w dniu 2008-01-21 12:02:16