SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 216286

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Damian_619
Szykuje się przerwa między świetami a sylwestrem i wlasnie szukam jakiegoś spoko serialu na Netflixie,będe miał go na uwadze jak mówisz że spoko

Machnalem raptem 4 odcinki ale wydaje mi się, ze będzie spoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, dzisiaj ok 7 już w auto się zapakowalem i dzida na trening. Wpadły barki i lekko klatka. Nie robilem łap, bo w planie mam w piątek zamiast mocnych nóg zrobić jakies prostowania, przywodziciel itd aby ból pod kolanem minął, a trenują normalnie co tydzień to raczej nie pomagam. Także wleci takie pompowanko + właśnie łapy osobno.
Dzisiaj ciężko było się wkrecic, ale ohp poszło fajnie, tzn. Ciężar powtorzylem 95x6 tyle że bez asekuracji bo akurat nie było nikogo sensownego. Więc pomyslalem,że kurde Winter fo tydzień sam leci w tej piwnii i żyje, hehe. Więc sam sciagnalem, poszło 6 mocnych powt,a regres dalem na 80kg i poszło 11 albo 12,nie pamiętam już. Dalej spoko unoszenia z linią, hammer na barki szedlem rampa po 10 i tak wyszło kilka serii
Na klatce pompowanie ale 2 ćwiczenia, a weszło pięknie
PUSH-BARKI+łapy
1. Ohp siedzac 95x6, 80x12
2. Boczne unoszenie jedno racz z linka 1x15 rozg. 2x13, 9
3. Hammer barki r10 30,40,50,60 na strone
4. Hammer chest press 30x14, 12,11 4011
5. Boczne unoszenia na maszynie 3011 3x20, 15,14
6. Butterfly 3x15-12 3011
7. Odwrotny butterfly 3x20-15
Plank x 3, Allachy x2
Cardio 20min

Odezwala się dziewczyna która kiedys że mną na magazynie pracowala, a w weekend zagadala o dietę ba silce, a przy okazji zgadalismy się, że może multisporta ogarnie. I chyba od początku roku Lyonie, za 87pln więc spoko, tak do 100 płn byłem w stanie płacić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka,dzisiaj dzień bez treningu. Odespana nieco nocka, tradycyjnie zamuła przez większość dnia jak to ostatnio miewam po nockach.
Jutro łapy + leciutko nogi. Z rana skocze na badania jeszcze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, poszlo z rana badanko. Morfologia, a tam hematokryt i hemoglobina górna granica, w zasadzie 0.5 czy nawet mniej przekroczone. Bez paniki, więcej pić może trzeba. Trochę to dziwne bk na grubszej wrzucie mialem sporo niższe. Estro i prolka w poniedziałek dopiero wynik.
Przeciwciala na covid... Oba negatywne , a co najlepsze Mojej wyniki wskazują że niedawno przebyła chorobę. Ja jakos się nie zarazilem będąc pod jednym dachem... Śmiech na sali.
Potem trening, te nogi leciutko a i tak potem mnie napierdzielalo. Za to łapy pięknie weszły. Petarda.
1. Prostowania 5x20
2.uginania leżąc 4x15
3. Przywodzenie 3x15
Na łapy w skrócie napisze, wszedł modlitewnik w 4 seriach, potem sznur na rozgrzewke i pompe. Potem 3 serie mlotkow naprzemiennie. Dalej Francuz leżąc, trochę czułem łokcie ale yebac to jak przy tym triceps ciagnelo i pompowalo pięknie. Poszło 30,40,50 na 10powt i zrobiłem czwarta na 57x6.wiem że to żaden wynik ale ja z tego co kojarze tk Max robilem coś ok. 62-65 jak łokcie były swiezutkie. Dalej seria łączona uginan na wyciągu dolnym z prostowaniem ba wyciągu. Na koniec 2 serie uginan jednorącz ba maszynie + kick backsy na triceps. 20 min cardio i finito
Jutro dniowka i dnt
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, weekend wolny od treningu. Wczoraj dniowka, wieczorem wpadł makaron z krewetkami + 2 lampy winka. Bardzo dobrze spadek, dopiero po 5 "poczulem" Mała pod łokciem, hehe.
Dzisiaj zajęcia on-line, ostatnie zajęcia takie nudne, ze poszedlem na szybki spacer in weszło trochę ruchu, tlenu do płuc i od razu jakis zywszy człowiek.
Jutro po nocce pojada na silkr ale dopiero na 14,zeby coś odespac. Wtorek także trening. Potem w wigilię może uda mi się zerwać na 8 rano.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, wczoraj push z naciskiem na klatke
1.Butterfly 2xrozg, 2x13 10
2. Decline hammer press 65x10, 50x12
3. Krzyżowanie linek stojąc1xrozg 15, 2x12, 11
4. Skos na smithcie 3010 2xrozg, 80x10,90x10, 95x8
5. Unoszenie bokiem hantli siedzac 8,12,16x 20,15,12
6. Chest press, maszyna 3x15 3011
7. Sznur 3x15, 12,12
8. Uginania mlotkowe 12,18,22x12-10
9. Unoszenie maszyna 2x20
Cardio 20min
Nieco więcej serii, świetna pompa.

Dzisiaj trening z samego rana, coś mnie mulilo i kawa na zmianę że sniadaniem się odbijalo ale po jakiś 30min przestało i było już si. Wszedł pułk
1. Ściąganie chwyt neutralny 2xciezkie x11, 8
2. Low pull hammer jednoracz 80x8, 60x11
3. T-bar szerokim chwytem 3x10-8
4. Face pull 3x15
5. Ściąganie szeroko 3011 3x15-12
6. Przyciąganie hammer poziomy, szeroki nachwyt 4011 2x12
7. Odwodzenie linek na tył barku 3x15

Bardzo fajny trening, w hammerze jednorącz 4 dwudziestki na stronie miałem pierwszy raz i weszło 8 soxzystych powt,od razu mnie ten muł w brzuchu przeszedł, hehe. Dalej t-bar ale maszyna, tzn. Ta polsztanga z podporką bk ostatnie treningi leciała sztanga i uchwyt /\. Dalej już bardziej na czucie ale ciężko dalej.
Cardio 20min

Cóz, klamka zapadła także u mnie na silce,tzn.tej w Kędzierzynie-Koźlu do której jezdze już 2 miechy. Teraz i tak planowane 7-10dni offa, a potem albo mój dyrektor w ZK zmadrzeje i pozwoli czasem potrenowac. Mam jeszcze opcje w takim domowym studio, gdzie Ziomek zebrał fajny sprzęt i też da Radę podstawy porobic. Mam nadzieję jednak, ze to tego 17 branze się skrzykna i zaczna walczyc nie wpisami na fB ale zwyczajnie zaczna się otwierać knajpy, silki itd. Wiem, ze to marzenia z kosmosu ale nie widze innej możliwości. Na dialog to już nie ma na co liczyc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Dzisiaj z rana ostatni trening. Poszły barki, lekko klatka i łapy. Ludzi w cholerę ale fajnie vo klimatycznie. Nie musiałem na nic czekać itd.
1. Face pull 3x12
2. Ohp siedząc 90x8, 100x4
3. Unoszenie bokiem z linka wyciągu 3x15, 15,11
4. Chest hammer press 3010 3x12
5. Modlitewnik maszyna 4x12
6. Francuz leżąc z łamaną 4x10
7. Uginania dolny wyciąg 3x15-10
8. Sznur 3x12-10
9. Młotki siedząc 2x20, 16
10. Prostowanie drążka wyciągu 2x15
11. Butterfly 2x12
Cardio 10min schody, 10min orbitę

Mega spoko trening, w ohp polasilem się na 100kg. Nie pamiętam abym kiedykolwiek tyle próbował w wyciskach z przodu. Poszło 4 soczyste powtórzenia. Bez większych bóli. Dopiero przy francuzach bolale trochę łokcie.... Ale olalem to, i tak przerwa teraz z pewnością do 4 stycznia. Tylko cardio w formie spacerów planuje.
Dzisiaj wigilia ale tak w niepewności wiedzę vo wolne mam ale w przypadku jakiegoś konwoju będę wzywany, a że te pedały lubią przycpac w tak okresie to może się zdarzyć, ze który przesadzi.... Oby tsk nie było.
Zdrowych, wesołych i pogodnych Świat.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, Święta dobiegaja końca. Wigilia bardzo przyjemnie,zjadlem solidną porcje barszczu z uszkami-to dla mnie numero Uno z ran wigilijnych. Dalej kawałek dorsza, kawałek miruny, ze 2 ziemniaki i kapustę z grzybami. Potem kilka pierogow z kapusta i grzybami. Fajnie spędzony czas, Mała skakala, tańczyła także super. Tesciu z Ojcem po kilku drinkach rozpoczęli rozmowę m. In. O poziomie cukru.... To wyjalem glukometr i cyk.... 105 jakąś godzinę po wigilii.... Wiec jesscze trochę sernika wlecialo
Wczoraj od południa u Przyjaciół, każdy przywiózł coś do jedzenia, dzieci się bawily i tak sobie Swietowalem.... Wypijajac prawie 0.7 whiskey.
Dzisiaj obiad u moich rodziców, teraz sobie odpoczywam, a jutro dnioweczka w pracy. Od poniedziałku wywalam już rzeczy typu ciasto, kapusty itp. Pokrece cardio więcej, porobie jakieś planki itp. Od silowki odpoczywam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Kolejny dzień bez treningu, weszło 30min marszu w terenie. Nie napisze na swiezym powietrzu bo syfu z kominów dobrze leci na chatach. Poza tym weszlo troche ogaru na chacie, trochę Netflixa, a teraz nocka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Siemka, wczoraj 30 minut szybkiego marszu, dzisiaj niestety odpada póki co bo od rana leje jak z cebra.
Rowerka nie chce mi się odpalac, poza tym boli mnie te kolano, trzeba się chyba wybrać na USG, a jak nic nie pokaże to na rezonans.... Albo zostać mens fizykiem ale Lubie cholera trenować nogi, nawet jak tego po nich nie widać.
Jem mniej, na oko w sumie ale mniej. 35-40gr białka na posiłek. Jedynie wieczorem leci kostka twarogu więc nieco więcej.
Tutaj śniadanie

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dominik Dudziak - Przygotowanie na sezon 2018

Następny temat

[BLOG] Fabio.

WHEY premium