Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

09.11.2019 8 days out

Typowa sobota czyli pobudka po 4, 40min Cardio, sniadanie i do lidla. Po lidlu zakupki do domu i szykowanie szamy. Zrobilem leczo zeby miec na 2 - 3dni jako dodatek do posilkow. Potem pojechalismy polazic za jakims obuwiem zimowym ale tylko mloda cos trafila. W domu lekka drzemka i dalasza czesc meal prepa. DNT czyli niskie wegle i to dalo sie odczuc niestety. Do tego te lekkie przeziebienir oslabia dodatkowo. Reszta soboty zleciala dosc spokojnie tylko pod wieczor dokrecilem jeszcze 20min Cardio.




Zmieniony przez - Gugcio w dniu 11.11.2019 08:08:16

10.11.2019 7 days out

Wstalem o 8 i na spokojnie zrobilem 60min Cardio. Potem pozowanko i zasluzony 1 posilek. Ugotowalem cos mlodej polezalem jedzac kolejne posilki. Wkoncu przyszedl czas na Nogi.

Legs

1. Wyprosty siedzac x 6 20 - 10
2. Suwnica pozioma x 6 ( 2* wasko, 2 * stopy na szerokosc bioder, 2 * szeroko) 15 - 10
3. Wykroki chodzone z obciazeniem i backoff bez x 4 na maxa
4. Odwodzenia x 3 25 - 12
5. Przywodziciel x 3 20 - 12
6. Wypychania na suwnicy stopy na skraju platformy x 6 20 - 12
7. Uginania siedzac x 6 15 - 8
8. Wspiecia na suwnicy + wspiecia osle z max. Rozciagnieciem x 6 20 - 12

Trening wszedl dosc dobrze, duzo objetosc i wszystko w miare w high rep zaprocentowalo fajna pompa.

Na chacie prysznic i przyjechal ziomek z laska ktorego poznalem na ostatnich zawodach. Widzial ze jego trener sie ciagle mnie cos wypytywal, to o protokol odwadniania, dawki srodki itd. Naturalnie pocislem kitu sporo bo znam go pare lat fajny ziom ale skoro sie bierze za prowadzenie ludzi powinien wiedziec takie rzeczy. Mlodego powalilo tak moje dociacie (co by bylo jak by zobaczyl Mariusza na zywo ) i widzial ze co nie co wiem i zaczal ze mna troche pisac. Nie lerzalo mi to do konca bo z jego trenerem zyje dobrze ale ciagle pytal mnie o zdanie w wielu kwestiach i wyszlo na to ze nie do konca ufa trenerowi i duzo rzeczy mu nie pasuje. Dla przykladu do polowy peak week 600propa a potem zejscie ze wszystkich srodkow. Przeplatanie mastera z dlugim trenem czy dawki wina 10-20mg ale clen 120mcg z podbitka na 160 Ladowanie na backstage ryzem z jajkami, waflami i dzemem ale od piatku od godz 15 odstawiona woda komoletnie. Wiele takich kombinacji. Wkoncu mnie poprosil zebym na ostatni start mu cicho pomogl ze wszystkim zeby to mialo rece i nogi a jak skonczy mu sie umowa po nowym roku chce zaczac wspoprace ze mna. Ze mnie zaden wielki trener ale przez te pare lat troche wiedzy zdobylem a teraz czas zdobyc troche praktycznego doswiadczenia. Bedzie to moj pierwszy zawodnik ktorego bede szykowal na nastepny sezon wiec zobaczymy co z niego wycisne. Jest mlody bo 23lata ma naprawde potencjal, dobra linie wiec jest z czym pracowac.

Na koniec fotka nogi po treningu

11.11.2019 6 days Out

W tym tygodniu na 6 wiec spie troche dluzej. Bez Cardio wiec calkiem na spokojnie. W pracy jakos udalo sie przezyc a po pracy do domu po torbe i na silke. Wjechal pierwszy "Push" czyli 51 seri z brzuchem w 75min. Pompa masakra i ogolnie mimo tego przeziebienia cwiczylo sie nienajgorzej Krotkie przerwy 30 - 45sek i sporo powtorzen robi swoje.

Na koniec jakies fotki i wrzucilem cos na YT

class="link" target="_blank">Pompka na yt

Jaki zwyrol na tym filmiku ;)

Mega ten filmik:D zdrowia na te ostatnie dni! Forma świetna!

Siema wszystkim,

Zyje i mam sie dobrze. Wtorek nie byl dniem udanym bo w robocie czulem sie tragicznie wiec po pracy pojechalem prosto do lekarza. W drodze powrotnej kobitka wbila mi sie ostro w dupe i juz mi wystarczylo tego dnia. Ogarnalem wszystko lacznie z Rzeczoznawca na drugi dzien ale praktycznie nie wylazilem z wyra. Jadlem cwiczylem posing spalem a ok 22 jezdzilem na treningi. Form juz duzo lepsza jak przed ostatnim startem, nogi coraz glebsza separacja ale daje im tyle odpoczynku ile sie tylko da. Waga spada ladnie wiec w niedziele nie powinno byc problemu z wejsciem w limit.
Dzisiaj ostatni dzien nawadniania i ost trening. Jeszcze sie nie warzylem bo warze sie kazdego dnia o tej samej godzinie na koniec kilka fotek z tego tygodnia zebyscie widzieli jak to wyglada

Mega dobrze to wygląda!

Dzieki sliczne Robert

16.11.2019 one day Out

Waga z rana 93.3kg czyli 400gr wiecej jak wczoraj ale delikatnie wjechaly juz pierwsze wegle. Po 2h juz 92.5kg wiec wjechal pierwszy maly posilek. Teraz golenie peeling potem farba. Tak to wygladalo z rana na czczo przed zrzutka wody

Bede sie staral co jakis czas skrobnac jeszcze dzisiaj i jutro. Waga na 10:30 ale dalej nie wiem kiedy start.

Narazie cwicze dowolny i pozy podstawowe ile sie da i napewno wyglada to duzo lepiej jak ostatnio a do MN dopracujemy na cacy. Trzymajcie kciuki

Aż by się chciał być w takiej formie teraz.

Mamma mia , bez brody jaki młodziak się zrobił , do tego suchy i inny człowiek xd , forma super wyszła :)