Szajba jak sie pilnuje to staram sie mieć ręce luźno, ale mam tendencję do podciągania barków do góry, zaciskania pięści i ogólnie spinania całej góry
A później mnie kaptury i szyja boli
Ogólnie mam wrażenie, że Suunto pokazuje jeszcze wieksze głupoty niż Polar.
A jaki Ty masz pas?
Dziś wstałam 5.15 żeby prosto po pracy iśc na siłkę, ale mąż odwalił taki numer, że pojechałam prosto do domu...
Głupie chłopy!
Jak znajdę jakąś czynną siłke wieczorem to pójdę, jak nie zostaje znowu
trening w domu, szkoda
Paawo jakie plany biegowe na najbliższy czas?
Jutro pewnie pobiegam spokojnie. W przyszłym tygodniu trening w środę i lekko w piątek, bo w sobotę zawody na pustyni.
W kolejnym bieganie tez w środę i w piątek, a w niedzielę GP Krakowa
A później miesiąc spokoju od zawodów, do kolejnego GP w styczniu