Paatik – Bikini bez wstydu vs. Krata na lato

Ja już zrezygnowałam z pull throught... przy większych ciężarach mija się z celem, żeby nie machać bez sensu musiałam ustawiać prawie cała pulę sztabek, ważyło to więcej ode mnie, wiec żebym nie poleciała do tylu musiałam pochylać się do przodu... średnio wygodne i stabilne, no i małe pole do progresu, bo do końca zostały mi 3-4 sztabki. Tak że wole już RDL i MC na prostych.

Tsubame - ja zrobiłam z 20 kg i czułam 2ki i tyłek... A sztabek tam jeszcze co nie miara. Dziwne.. Trochę sobie porobię i zobaczymy. Z RDL też dotarłam do takiego momentu,ze ręce nie dają rady więcej - więc może ten Pull through da jakieś nowe wrażenia.
Kabo - małpi chwyt wypatrzyłam, ale łokcie to akurat miał skurczybyk dobrze i nadgarstki też proste:) Ale mój trener szafa, to nie taki koks - to kulturystyczna szafa:) Ale wczoraj go nie było...

Panie Janie - obejrzę jeszcze raz filmiki jak oni ręce trzymają, ale za bardzo nie miałam tam wyboru jak ten warkocz złapać..

Rany, Paatik...wczoraj podszedł do mnie młody chłopak i poprosił o wskazówki, jak wyciskać. Robił to kompletnie źle. Po 5 minutach jego wyciskanie wyglądało całkiem ok. ...jeśli na swoich siłowniach nie znalazłaś nikogo sensownego, jedź do trójboistów. Nikt nie będzie się śmiał, a technika wyciskania przestanie zaprzątać Twoją głowę. Bo oprócz ogólnych zasad takich samych dla wszystkich, to w grę wchodzą cechy osobnicze...długości, proporcje itd. To, ze ktoś jest wielki nic jeszcze nie znaczy, może być na soku, może być genetycznie obdarzony, jest młody i kontuzje jeszcze go omijają. Moim zdaniem niepotrzebnie komplikujesz sobie przyjemność ćwiczenia z ciężarami. A jak nie chcesz, to po prostu złap sztangę na wygodną dla Ciebie szerokość, łopatki w depresji i retrakcji, ściśnij sztangę, jakby zależało od tego Twoje życie, ściągnij ze stojaka, popraw pozycję, wbij nogi w podłogę i wyciskaj

Rany Paatik Zamiast zaprzątać sobie głowę wyciskaniem, przemyśl swoje siady, bo jak zauważył Lipton, wyciskasz więcej niż siadasz, a to oznacza sporą dysproporcję.

Rany Chłopaki! W przysiadzie daleko mi jeszcze do maxa - a w WL już znam ta granice. I w przysiadzie głowa mnie strasznie blokuje - boje się tego ćwiczenia. WL mimo tych braków techniki traktuje właśnie jak zabawę - a przysiad to trochę obowiązek dla doopska. Ale będzie dobrze ..... kiedyś :)

Posiedziałam trochę w kuchni i zrobiłam podejście pod KULKI MOCY. Siedzą aktualnie w lodówce i czekają na degustację po treningu. Tajny składnik nie wykazany w podliczeniu makro to Białoruski koniak:)

O rany, co tu się dzieje

Je się:)

10.03.2018 DT
Długo mi dzisiaj zajęło... Przed treningiem rolowanie tyłka i 2jek. Ale nic nie pomogło - przy RDL czułam lewą 2kę i było bardzo niekomfortowo. Próbowałam to potem porozciągać ale nic nie zdziałałam. Trzyma dokładnie od zeszłego tygodnia. Nie wiem czy nie skończy się na pauzie od siłowych, przynajmniej co do dołu.
Spróbowałam ile dam rady zrobić powtórzeń z unoszeniem talerza - do setki mam daleką droge - po 30 padłam.
Próby z paskami - póki co dziwnie i bardziej niepewnie niż bez pasków. Mam rozumieć że jak ręce puszczą to paski będą trzymać? Bałam się spróbować...

TRENING B
07.02.2018 @
11.02.2018
17.02.2018
24.02.2018
02.03.3018
10.03.2018
ławka rzymska
3x16p
3x16p
3x16p
3x16p
3x16p
3x16p
pompki do ławki
3x12p
3x12p
3x12p
3x12p
zamiast pompek - podciąganie na maszynie 30kgx10, 25kgx10, 20kgx3sx8p
do ławki 1x12p, do stepa 3x5p

OHP (rozgrzewka x2s, 3x3, 2x8p)
12 kg, 17kg, 15kg założenia tydz.1
9kgx8px2s, 15,8kg, 13,6kg (waga samych talerzy bez kija, głupi system w funtach, talerze są 4,5kg, 2,3kg i 1,1kg; kij ok. 1 kg)
9kgx8px2s, 18,2kg, 15,8kg (już mało dynamicznie)
9kgx12px3s (już poprawnie)
9kgx12px3s, 11,2kgx8px3s - spróbowac ustalić nowe "max" z poprawnym ułożeniem łokci
9kgx12px2s, 18,2kgx3x3, 13,6kg x8px2s, 11,2kg x 18p walka o ostatnie 2pow, nie liczę "sztangi" - ok. 1 kg ma
sztanga 12kg x12px2s, 19,5kgx3x3, 17kgx8px2s, 14,5 max /12/12 wreszcie dorwałam normalną sztangę, zważyłam i pasują do niej talerze o 1,25, 2,5 i 5kg. Czyli mam więcej możliwości niż przy tym systemie w funtach. Ale słabo szło...

RDL (rozgrzewka x2s, 3x3, 2x8p)
20kg, 42,5kg, 37,5kg założenia tydz. 1
20kgx8px2s, 42,5kg, 37,5kgx8px2s (dawałam radę ciągnąć po nodze)
20kg, 45kg, 40kg założenia tydz. 2
20kgx8x2s, 45kg, 40kg (ciężko, ale ok)
20kg, 47,5kg, 42,5kg założenia tydz. 3
20kgx8x2s, 47,5kg, 42,5kg, 20kgx10 (jeszcze daje rade wszystkiego pilnować, ale więcej niż 5bym nie zrobila)
20kg, 50kg, 45kg założenia tydz. 4
20kgx8x2s, 50kg, 45kgx8/7, 30kgx10 ciężko, tu zostanę jeszcze na jeden trening lub dwa
20kgx8x2s, 50kg, 45kg, 30kgx12 ciężko, ale dałam radę, spróbować jeszcze za tydzień 5x5 albo 4x4 z 50kg i przejść wyżej
20kgx8x2s, 50kg 4x4, 45kg /8/8/3 z paskami/5 i puściły ręce, 30kgx12, przejść wyżej, próbować uczyć sie z paskami

HT (rozgrzewka 12x2s, 3x12, max)
60 kg, 80kg, 60kgx18
60kg, 80kg, 60kgx16 (dzisiaj walczyłam z 80kg)
60kg, 80kg, 60kgx18 (trochę na tym 80kg zostanę)
60kg, 80kg, 60kgx18
60kg, 80kg, 60kgx19 walka o to ostatnie
GB ccx20, 40kgx20, 60kgx20px3s

Face pull (rozgrzewka x12p, 5x12p)
15kg, 20kg
15kg,20kg x3sx12p
15kg,20kg x3sx12p
15kg, 25kgx3sx8p, 15kgx12 (25kg ciężko kontrolować spięcie łopatek i ustawienie łokci w górze)
15kg, 20kgx3sx12p, 15kgx12 postawiłam na jakość, a nie na ciężar
15kg, 20kgx5sx12p

Experyment: unoszenie talerza przed siebie 5kg x max/30

BRZUCH
-
- nie zdążyłam, Młodzi poganiali
-3x20p spięcia na piłce
- unoszenie kolan do głowy na ławce skośnej 3x15p
- unoszenie kolan do głowy na ławce skośnej 4x10p
- rowerek 3 x30

No i nagrałam pompki do stepu. Drugi raz mi się udało zrobić i bardzo się cieszę, ale nie podoba mi się "garb"... Póki co lepiej nie zrobię. Może jak się trochę wzmocnię, dam radę nad tym zapanować. Jakby oglądać na przyspieszonym to całkiem fajnie to wygląda:)





Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-03-10 22:08:47