SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

gienus12 - mass and strenght

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 577474

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
ZaraZ ruszam plecy zrobic. Ogolnie zle sie jakos dzis czuje. Zjadlem 500 schabu w 2 posiłkach i mnie zmulilo:-/.. Brak ochoty jakos na nic.

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
I po treningu..
Czuje sie kvrwa tragicznie, bebzon wywalony i nie wiem czy mi sie chce wymiotować czy co.. Efekty kupowania schabu na promocji w kaufie ;/.. pewnie kilka razy rozmrożonego.. Reszta leci do kosza bo nawet psu tego nie dam i znowu forma w dupe ..

Zrobiłem martwe testowe , zobaczymy czy nie bedą plecy boleć. Na 150kg bez odkładania na ziemie 3 serie po 8 i dobicie 100kg
ściagania za kark
ściągania uchwytu do klatki
wiosła hantlami
kaptury hantlami
i ściaganie linki za kark
wszystko 3 - 4 serie po 8-15 powt.


Cardio 20minut na rowerku.

Jeżeli chodzi o żarcie to dzisiaj 40g ww, 100g tł, 205g bialka czyli niecale 2000 kcal.

Tyle odemnie , filmik niżej i ide wp***u spać ..
Sorry za suchą wypiskę.




Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2355 Napisanych postów 5764 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217618
Duzo ludzi teraz zmulonych i slabych. Sam pisalem o omdleniu, tez mnie mdlilo jak jasny chuy w niedziele i tez jakies mieso na komunii jadlem...

Lepiej juz cos?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Troche lepiej ale szalu nie ma. Waga juz schodzi i zylki wychodza spowrotem mimo ze brzuch nadal niezbyt. Dzis bulke musialem zjesc słodka w pracy bo tak doyebalo towaru i temperatura ze o 10 juz slabo ni bylo , ale kul chwile zoladek i przeszlo. O wyproznieniu narazie nie ma mowy

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
I dzień zakończony, uważam za chooyowy , znowu. Weekend mam nadzieje że mi wyjdzie tak jak ma wyjść a potrzeuje do szczęścia tylko pogody, a ma być mega upalnie.

No ale opisuje co i jak dzisiaj. W pracy 28tyś w towarze, no zayeb totalny, zjadlem slodka bulkę z makiem bo o 10 już nie kontaktowałem i z węgli jeszcze tylko jabłko dziś zjadłem i 30g mąki
Dotarłem do domu o 14:30 i pojechaliśmy z Oktawią na plażę bo ładna pogoda , no ale finalnie na plaży taka pizgawica ze po 15 minutach zebralismy sie kupić pierś w kaufie i tu sie zaczął cały wkvrw.. cała gdynia zakorkowana, 11km do kaufa nam zajęło 1,5h , wbilismy do sklepu idziemy na mięsny a tam " filet z kurczaka ze skórą i kością" no żesz... także nie mam piersi , jutro moze kupie bo w delikatesach widzialem za 13zł. Albo będe jechał na mielonce z indyka bo cena taka sama praktycznie.

Później trening, dzisiaj że brak już sił i wyssany totalnie , to nogi chciałem zrobić dość lekko..
z 6-7 serii wyprostów progress i potem regress aż mi uda nie padły.
Później poszedłem na wykroki 1 seria po 14 powt na nogę spoko
2 seria coś j**ło przy pachwinie i zrobiłem tylko 3 serie jeszcze i wypych na suwnicy i to wszystko dzis z nóg, czuje mocno przy wstawaniu i chodzeniu :/.
Dobiłem się 6 seriami na biceps i tyle z mojego treningu. Także całkiem z dupy.

Co do sylwetki to wychodzi ta woda, brzuch dość suchy, reszta płasko , ale póki nie zejdzie do 83kg to cisne LC.
Nie wiem czy jutro zrobie trening, zależy czy będzie mnie boleć, jak tak to olewam to ide na plaże się pogrzać i spróbuje pospacerować to zawsze jakaś forma cardio.

Z jedzenia, dzisiaj serek wiejski rano z masłem orzechowym, później w pracy ta buła z makiem , po pracy omlet marchewkowy z 5 jaj i 30g mąki i 2 marchewek, teraz dopiero zjadłem 350-400g mielonki z indyka i w lodówce tężeje sernik z 2 twarogów i 300g truskawek.
Wszystko na dziś.

a po za tym nie mogę samowyzwalaczem zrobić fot , moze jutro się uda , bo telefon yebnął pare razy o glebe i już ledwo dyszy.









Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-05-26 21:02:35

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Powitać sobotniego poranka, dzien wolny od pracy, pogoda jest konkret wiec wszystko ok póki co.
Dziś zamysł że dzień zacznę od posiłku HC LF i potem już do konca dnia będzie lecieć praktycznie białko z mięsa i wieczorem serek wiejski .

Także na start omlet z 100g mąki, 1 jaja, 200g twarogu , maślanki naturalnej a na to pudding z kauflanda on tam na 100g ma 90kcal a jest do 37g, także znikome ilości , zrobiony ze słodłem i na mleku 0%.

604,2 kcal białko:55,5 g ww:79,8 g fat:7,0 g

Zaraz ruszam na plażę, potem porobie coś na kompie, pojem itp i na siłownie wieczorem, klatkę zrobie , może brzuch i cardio.
W tym tygodniu jeżeli chodzi o wagę to 2kg aż mi braklo d otego co chciałem i 1kg więcej niż w zeszłym tygodniu. 86kg równe.
Z pasa dziś zeszlo dość fajnie bo mam tylko 78cm , w sylwetce nie widze jakiś tam zmian na minus bardzo , wody więcej siedzi ,ale tak to bez tragedii, zdjęcia pewnie jutro, może coś jeszcze zleci bo tydzien sie nie skonczyl :P.

Do później.

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 177 Napisanych postów 1668 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 347377
Nie ciągnie Cie w ciągu dnia później do węgli/słodkiego po takim pierwszym posiłku? Ja jakbym taki zjadł z rana jako pierwszy, a potem miał jeść tylko białko/białko+fat to bym chyba zdechł z głodu. U mnie koniecznie przy takiej akcji ten posiłek musi lecieć na koniec. Chyba to z poziomem cukru później w ciągu dnia ma coś wspólnego...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 21682 Napisanych postów 30897 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 872062
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Ja ogólnie mam słaby apetyt bo dodałem już orale. Ale odpowiadając na pytanie to tak, ssie mnie, tylko jak nie dam właśnie węgli z rana to w południe już jestem jak zombie, a tak to potrzyma mnie to chociaż do tej 13-15 tak jak teraz, jem drugi posiłek (300g piersi + czarna fasola i sos ostry + papryka) przez co zabije trochę głód i zacznie mnie ssać hmm.. koło 16-17 a wtedy już bliżej niż dalej bo wpadnie kolejny posiłek i na wieczór objętościowo większy bo ten omlet z marchewek i jest elegancko.

Musze się powstrzymywać żeby nie podjadać węgli albo nie jechać do sklepu po coś, ale do ogarnięcia jeszcze :) . I też w głowie to siedzi , muszę poprawić sylwetkę , to zachowuje się jak bym był yebnięty na tym punkcie, jak wiem że jest luźny okres to luzuje lub ładowanie.

Zrobiłem kilka fotek po opalaniu dzisiaj, jutro znowu na słonko pójdę, nie wygląda to źle, spałem długo, na plaży też przysnęło mi się trochę i jestem fajnie wypoczęty.














Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-05-27 13:38:46

Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-05-27 13:42:27
1

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2355 Napisanych postów 5764 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217618
No to najważniejsze, że wypocząłeś
Nie nastawiaj się już z rana pesymistycznie, napisałeś, że "OK póki co"- nie póki co, tylko OK i trzeba się cieszyć, a nie dawać furtkę na złe myśli Szczegół, ale u siebie zauważyłem, że cieszenie się nawet z byle czego lepiej nastraja
Ostatnia fota wg mnie świetna- piękny stosunek barków/najszerszych do talii, super
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do Oceny

Następny temat

bardzo prosze o ocene planu

forma lato