Szacuny
3313
Napisanych postów
72175
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
459106
daje odrobine oliwy tak żeby tylko tluste było, rozsmarowuje po papierze do pieczenia(ucinam odpowiedni kawałek , sypie przyprawami (do kury,papryka czerwona,pieprz) kłade na to pierś i składam.
I normalnie na patelnie na średni ogień i się smaży. Super soczysta wychodzi, dużo lepsza niż z tego kupnego.
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-05-28 16:27:09
Szacuny
3313
Napisanych postów
72175
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
459106
Siemka, tak jak pisałem że co tydzień będzie aktualizacja zdjeć, będzie widać czarno na białym jak sylwetka się zmienia z tygodnia na tydzień. Niestety o jakości zdjęć się nie wypowiadam i tego jak są robione bo wiadomo jak to telefonem, choya widać a nie wszyscy są profesjonalnymi fotografami. W lustrze co innego, na zdjęciach w porównaniu do lustra padaka.
No to pierwszy tydzień po ucięciu kalorii:
na najszersze przodem nie mam pomysłu, całkiem nie podoba mi się ta poza, w lineupie wygląda to w miare ok to tu padaka.. ktoś jakieś sugestie?
a teraz czas na rower, póki pogoda dobra. Waga na zdjęciu 85kg i w pasie 2cm mniej niż w zeszłą niedzielę. Więcej mnie nie interesuje.
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-05-29 14:03:20
Wyciskanie sztangi (smith) na skosie dodatnim po 25kg na strone x 15
jw
jw i dropek 10kg na strone x15 + pusta sztanga x max
Unoszenie krążka (film)
5kg x 15 x3
Pompki na poręczach + rozpiętki na bramie 3 serie po 15 powtórzeń tego i tego.
Biceps:
Uginanie sztangi łamanej + unoszenie hantli siedząc z supinacją nadgarstka (film) x15 + x15 3 serie
Uginanie przedramion z hantlą chwyt młotkowy 14kg x15 x3
Brama :
3 serie x15.
brzuch :
PRzyciąganie nóg do klatki w oparciu o ławkę płaską
3 serie x 18 powt
1g wit c rano , 5g bcaa przed treningiem 15g bcaa po treningu, mocna przedtreningówka (bez tego nie byłoby treningu), wieczorem 1g wit c.
bez zmian
Podsumowanie : Dzisiaj cardio nie było, ponieważ w pracy mieliśmy zaj**iscie cieżkie zadanie czyli, 40ton soków do wrzucenia w kontenery..
Finalnie byłem tak zmęczony że na treningu non stop chciało mi się wymiotować, lało się ze mnie jak z kranu i prawie zemdlałem..
No ale trening zrobiłem najmocniej jak mogłem, ciało wymęczone , sylwetka straciła ostrość niestety, ale żyłki na klatce wychodziły i to wszystko.
Jeżeli przez najbliższy miesiąc będą takie akcje to zmieniam pracę bo wiem że skończy się to źle.. Daje z siebie wszystko ale ciało w końcu odmówi.
Teraz mi słabo ale już po posiłku, zaraz j eszcze kolacja.
Szacuny
3313
Napisanych postów
72175
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
459106
Powitać. wczoraj porobilem trochę nogi , kaptury i cardio
Czwórki suwnica (film) nie wiem ile krążków ale bylo sporo
x10
x10
x10 i potężny dropset bo chyba 5 albo 6 serii aż zszedłem do zera wszystko x10.. nogi pękały
wykroki z hantlami 10kg 3 serie po max powtórzeń
Wyprosty szeroko 39kg x 15
jw
jw
jw + dropset ile sie dało
Wyprosty wąsko 34kg x 15
jw
jw
jw + dropset ile sie dało
Dwójki
uginanie nóg w siedzeniu jednonóz 3 serie po 18 powtórzeń
MCNPN z hantlami 18kg 3 serie po 18 powtórzeń
Łydy - wspięcia na palce na podeście z wykorzystaniem smitha 25kg na strone
5 serii po 15 powt , w ostatniej na maxa ile sie dało
Kaptury Szrugsy z hantlami 22kg + spięcia z hantlami 8kg
3 serie po 20 powt + x15
Cardio 40minut po treningu
suplementacja
30g bcaa , 2g wit c,przedtreningówka z testu i to chyba tyle.
Dieta:
dalej ta sama monotonia, ale mi smakuje, jak poczuje ryż z masłem orzechowym to mi sie love w oczach świeci
filmy :
wyprosty, nogi tak blade że nic nie widać, ale nie mam czasu iść się poopalać ;(.
Podsumowanie :
Bardzo fajny trening, jakoś mi szybko poszło, nogi spompowane bardzo mocno, wykroki chyba pierwszy raz w żyicu robiłem. Na plus.
Bcaa sporo mi dziennie wychodzi, generalnie nie wiem czy dziala czy nie działa czy placebo czy nie, jakoś psychicznie się lepiej czuje jak daje w pracy bcaa zawsze rano te 5g wypije ,przed treningiem 5g potem po treningu siłowym 8g bcaa, potem po cardio również bcaa .
Wypłaszczyło mnie "odrobine" koszulki zaczynają wisieć, trzeba zacząć Mki kupować . Ale brzuch już dziś wyglądał całkiem ładnie .
Mimo że jestem przemeczony, to czerpie radochę z tego że robie formę, że ciało się poprawia i że widze co zbudowałem przez spory okres czasu kiedy byłem na masie i sylwetka diametralnie różni się od tej z zeszłego roku gdzie zszedłem do 81kg a teraz mam prawie 85 i bf niższy . Hura ..
Gatki wczoraj zamówiłem, żyje nadzieją że dojdą w tym tygodniu , to fotki będą w niedziele już w startowych. Oby pasowały
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-06-01 06:08:08
Szacuny
3313
Napisanych postów
72175
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
459106
Dzięki , w tym tygodniu mam nadzieje że na fotkach będzie widać jeszcze lepszą. Generalnie dziś wypiski nie będzie więc przy okazji że odpowiadam na komentarz to pochwale się że w niedziele po północy zamówiłem spodenki startowe i brązery i dzisrano już sms że paczka leży u sąsiadów.. Mega . Przymierzyłem i kolor, wzór zdaje mi się że idealnie pasują. A teraz biorę sięza jedzenie, dziś 11h w pracy, ledwo na oczy widzę, kawa mocna jedzenie pozowanie i spać.
Szacuny
4888
Napisanych postów
13129
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
771256
Spodenki ? To Ty w męskiej sylwetce startujesz?
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"