[BLOG]Lucky555/IF - Dziennik treningowy [foty: 22, 60]

szybko zleci praktycznie został jeden dzień

Ciekawa zagrywka ciekawy jestem jak się to sprawdzi

masujesz dalej, tak?
UD w wersji Tadzia


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-05-17 18:17:28

Tak tzn tak mi się wydaje generalnie nie jest źle, brakuje węgli skoro dziennie się jadło w duzych ilościach, ale spokojnie dam radę ;) warzywa robią swoje i zapychaja :)

u Ciebie Wojtek jak dobrze pamiętam to UD w wersji Tadeusza zrobiła mega efekty :) tylko, że u Ciebie bodajze byla redukcja na tym ?

Wczoraj trening i początek ładowania

Na treningu mocy zero, po przysiadzie jak już 80 kg czułem, że jest dla mnie dość "ciężko" to już wiedziałem, że reszta będzie lipna. Generalnie jakoś poszło, ale wyjątkowo trening bez mocy. Generalnie ostatnio się trochę czuję przemęczony, cały czas w biegu, odliczam do weekendu, żeby się w końcu coś wyspać i nabrać siły :)

Dzisiaj ładowanie pełną parą, więc jakieś tam fotki pocykam

Co do BTW na tydzień, wygląda to tak:
Pon DT: 1942 kcal, B: 195, T: 87, W: 109
Wt DT: 2008 kcal, B: 198, T: 87, W: 127
Śr DNT: 1998 kcal, B: 190, T: 90, W: 136
Czw DT (do momentu ładowania): 1393 kcal, B: 143, T: 57, W: 94
Czw - PT (całe ładowanie): 4869 kcal, B: 193, T: 25, W:994 - w sumie sam dopiero teraz to zobaczyłem
Sob DT: 2538 kcal, B: 194, T: 64, W: 314
Niedz DNT: 2421 kcal, B: 188, T: 78, W: 266

Powiem szczerze, że ładowanie weszło wyjątkowo "łatwo". W czwartek po treningu wpadło:

150 g ryżu + 30 g wpc + 30 g żelki + 100 g kurczaka z warzywami
wieczorem 100 g ryżu + żelki

A w piątek od rana tak:
8:00 - 150 g ryżu + banan 120g + żelki 30 g + kurczak 100 g + koncentrat pomidorowy 50 g + warzywa 100 g
15:00 - 150 g ryżu + banan 120g + żelki 30 g + kurczak 100 g + koncentrat pomidorowy 50 g + warzywa 100 g
21:00 - 300 g makaronu + 30 g wpc + truskawki 100 g+ żelki 30 g

Bałem się, że nie dam rady, ale jak zwykle trochę roboty było, więc bardziej byłem głodny :D w sumie moje pierwsze "czyste" ładowanie w życiu wcześniej jak zwykle fast foody, słodycze itp i po zjedzeniu czegoś miałem dość. Tutaj tłuszcz nisko to jest tak jak myślałem, człowiek może ładować te węgle i ładować ;)

edit: kurde zapomniałem dorzucić 240 g banana w ostatnim posiłku ;/


Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2016-05-21 10:38:28

Przecież to, co Ty zjadłeś w dwa dni idzie zjeść w dwóch posiłkach

Dobra, może lekko wyobraźnia poniosła.
Ale w trzech easy


Zmieniony przez - dideek w dniu 2016-05-21 10:42:04

Hehe no możliwe, w sumie już przyzwyczajony jestem do takich posiłków, ale kiedyś zjedzenie 200 g ww na jeden raz było da mnie niemożliwe, ba więcej niż 100 g ryżu było męczarnią ;) Mnie tam przeraziła ogólna wartość węglowodanów, ale jak widać nie poszło źle

Trochę info co u mnie, bo mnie nie było pare dni ;)

Waga z dzisiaj 78,2, talia: 77-78 cm - ładowania i UD 2.0 w wersji Tadeusza powodują, że zamiast masy to idzie redukcja
Ale chyba źle nie jest, generalnie czuję się mały (ale ja się tak czuję całe zycie ), ale coś fatu/wody idzie. Te parę miesięcy na masę uważam za takie sobie, zobaczymy co dalej, bo szczerze nie wiem czy wchodzimy w redukcję czy nie, tak czy owak powoli mam kolejną ochotę na pozbycie się tego fatu i zobaczenie kraty bez napinania się nie wiadomo jak Jak się dowiem czegoś więcej to dam znać

Polecam udać się do Tesco, wczoraj udało mi się znaleźć Nestea Zero Kcal i Sprite Zero, po całym Wrocławiu jeździłem, żeby znaleźć Niestety Fanty Zero nie było/albo dawno już poszła albo nei było wcale, tak czy siak cena spoko, bo 4-4,30 zł za 2 litry i 1,5 (Nestea). A w smaku super :) Zapasy zrobione


Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2016-05-30 07:41:02

skończcie mnie denerwować z tym Tesco! Już jestem po odwiedzinach w 4 różnych tesco i nic, za to w kauflandzie znalazłem mirinde grejpfrut zero.

Czas chyba dać sobie siana z jeżdżeniem i szukaniem, pora na "on line"