[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

Jak się używa kofeiny /spalaczy pod wieczór to takie mogą być skutki uboczne

27.03.2015

Dieta: Dzisiaj trochę się rozpędziłem z kcal ale jest ok.







Trening :

A1: 6 Wyciskanie hantli siedząc 27kg/27kg/27kg
przerwa 10 sekund
A2: 12 Wznosów hantli bokiem 5kg/5kg/5kg
przerwa 10 sekund
A3: 25 Wznosów linki wyciągu bokiem 3kg/3kg/2kg
Odpoczynek 2 minuty

Powtórz 3 razy

B1: 6x pompki w podporze tyłem ciężar ciała/ciężar ciała/ciężar ciała
przerwa 10 sekund
B2: 12x Wyciskanie francuskie leżąc na ławce 17kg/21kg/21kg
przerwa 10 sekund
B3: 25x Prostowanie ramienia ze sznurem na wyciągu górnym 1sztabka/2sztabki/2sztabki
Odpoczynek 2 minuty

Powtórz 3 razy

C1: 6x Uginanie hantli siedząc na ławce 10kg/10kg/10kg
przerwa 10 sekund
C2: 12x Uginanie ramion ze sztangą 17kg/17kg/17kg
przerwa 10 sekund
C3: 25x Uginanie z linką wyciągu dolnego stojąc 6kg/8kg/8kg
Odpoczynek 2 minuty
Powtórz 3 razy


Dzisiaj trening dał w palnik łapą. Przy 25 czułem palenie w mięśniach nie do opisania - straszne



Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-03-27 17:47:27

30.03.2015


Dieta :



Dzisiaj miał być trening ale niestety chyba grypa mnie atakuje, cały dzień jakiś do du** , miałem iść na trening ale zasnąłem i wstałem w niewiele lepszej kondycji . Micha trzymana, trening zrobię jutro o ile się nie pogorszy.




Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-03-30 20:22:17

Własnie przeczytałem Twoj Blog i wielkie gratulacje za kawał dobrej roboty. Ale tak jak wspominane bylo tutaj wielokrotnie o skorze i roztepach niestety rady na to nie ma oprocz tak naprawde operacji. Wiem bo żonka po ciazy walczyła z roztepami i zadna masc nie pomogla, czasami ktos ma do nich niestety predyspozycje. Wygladasz napewno o niebo lepiej i napewno tak sie tez czujesz! Jeszcze raz gratulacje!

Dzięki za miłe słowa :) Jeśli chodzi o moje odczucia to serio nawet sobie nie wyobrażacie jakie jest trudne życie grubaska :D Spodnie kupowałem tylko w necie bo rzadko mieli rozmiar 42/44 w sklepie, koszulki 3xl porażka. Teraz nie jestem chudy, ale zdecydowanie mam więcej chęci do życia.
Znowu podsumowanie wrzucę gdy zejdę poniżej 80kg . Aktualnie z rana waga 81,4kg także jest ok, choć ta choroba może pokrzyżować mi plany.
Co do operacji, to pogodziłem się z tym bo przez te parę tyg zrobił mi się tyle luźnej skóry że to jest nie do ogarnięcia, kolana mam na kostkach a łokcie na nadgarstkach . Co najgorsze brzuch wisi jak worek, ale liczę na to że mój organizm się weżnie i ogarnie temat :)

Tak ja przypuszczałem dzisiaj czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj.
O jedzeniu nie ma mowy, póki co gorąca herbata i aspiryna.
Pozdro

Trzeba odpocząć i wyleczyć do końca. Nie ma co szaleć.

01.04.2015

Dieta





Dzisiaj jest już lepiej, coś tam zjadłem. Jak przeszedł mi ból żołądka to zaczęło się rozwolnienie.
Ten tydzień muszę spisać na straty. Niekorzystnie bo idą święta a jak wiadomo nie idzie to w parze z dietą.
Pozdro

Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-04-01 17:42:22

02.04.2015


Dieta :





Dzisiaj trening odpadł, nie chcę po chorobie znowu wpaść w kolejną.
Kcal nisko ale nie jestem jeszcze w formie :)




Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-04-02 20:11:36

03.04.2015


Dieta :



Dzisiaj post, także skromnie z michą i zero mięcha :)
Treningu nie było ponieważ okazało się że pomieszczenie w którym mam siłownię musi się zwolnić więc wszystko trzeba było przenieść.
Po świętach znowu ruszam z kopyta a teraz parę dni przerwy.
W 5tyg zrzuciłem 7kg i organizm to mocno odczuł także pauza :)


Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-04-03 20:29:12