Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
W czwartek ostatni dzień vlcd (3 tyg) i ładowanie w piątek. Efekty bdb, myślę śmiało, że forma życia Warto było trzymać rygor w 100 %, nie ładować itd. Na wagę nie wchodzę, zrobię to dopiero w piątek rano, ale nie zdziwię się jak będzie to jakieś 89 kg (wiem załamka, ale cóż). Pierwszy raz w czasie redukcji praktycznie nikt mi nie mówi: ale spadłeś, co z tobą itd. Wręcz przeciwnie każdy zauważa zwyżkę formy. Dzisiaj na siłowni było zaj**iście, oczywiście o pompie nie ma mowy, ale jednak mięsko wychodzi w trakcie treningu.
ArvaL to Muminn miał problemy po kapuście, ale ja zapewne też bym to odczuł w kichach
Szacuny
2
Napisanych postów
199
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
14375
Witam wszystkich szybkie pyt czy jeśli np jest się na dużej bombie kończąc masę to można od razu wchodzić na vlcd ? Czy sam test zabezpieczy miecho ? Tak na przyszłość pytam bo ludzie czasami robią tak że masują 9 miesięcy w roku z czego 1.5 miecha redukują i takie dwie redukcję na rok robią i ciągle progres
Szacuny
3
Napisanych postów
180
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5073
jako ze mam mega probblem z boczkami (na brzuchu pełna kratka może być a po włożeniu spodni boczki mega wystają...) nawet na tej diecie nie upalało znacznie boczków ^^ postanowiłem zakupić heliosa, mysle ze z ta dietka bedzie odpowiednie jak byscie poradzili to bić (mam 50 ml + jeszcze 60 tabsów clena) vlcd myslalem pociagnac z 6 tygodni, pozdrawiam serdecznie ;)
"Szaleństwem byłoby robić tę samą rzecz wiele razy w taki sam sposób i oczekiwać innych rezultatów" - Albert Einstein