PTRQ_93
jak bylem na vlcd wlasnie kupilem sloik masla orzechowego z zamiarem dodania jednej lyzki na dzien , jak sprobowalem to poszedl caly sloik %)
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
14
Napisanych postów
7378
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78934
...
Napisał(a)
Grimmjow.
Początkujący
Szacuny
5
Napisanych postów
243
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8643
Ja osoboiscie jezeli chodzi tłuszcze trzymam je w granicy 50-60g bo wtedy czuje sie najlepiej. Testowalem na sobie i spadki wagi byly tak samo dobre na 20-30g tluszczy jak i 50-60. Sam dzieki temu, ze mam wiecej tł. czuje sie lepiej i mam wiecej energii. Zreszta jem tylko wołowine wiec i tak nie zejde ponizej 40g a jem 900g mięsa dziennie. A tł mam tylko z miecha + troche oliwy + o3. Ogolnie polecam sprawdzac na sobie czy jest sens jechania na malej ilosci tł. Za to wyeliminowalem troche ww ( nie licze warzyw ) i dziennie zjadam max. 8g ww czego 4g to izolat + kazeina.
100% Creatine Confessor by injection!
...
Napisał(a)
Kazimierzu
Ekspert
Szacuny
86
Napisanych postów
44057
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
134427
W niedzielę zacząłem 9 tydzień VLCD. Waga spadła ze 105 do ok 89, pas z 95 do 81, więc wyniki całkiem niezłe.
jadę ~200g białka plus warzywa głównie kura, mintaj i twaróg, czasami jem jajka, ale nie często
Pierwsze ładowanie ostatniego dnia szóstego tygodnia, od tego czasu co tydzień ładowanie.
Spróbowałem trzy warianty, na węglach złożonych+ słodkie płatki, mieszane z fatem i węgle proste i złożone mniej więcej po równo, białko oczywiście minimum, ale ok 80-100g starałem się wrzucić zawsze, nie licząc tego z węgli.
Najlepiej się czułem po ładowaniu z węgli złożonych i płatków, nabicie najlepsze, samopoczucie również. Po 6 tygodniach nie byłem w stanie wrzucić więcej niż 4,5k kcal, czyli nie więcej niż 1k ponad zerowe zapotrzebowanie, a i to spowodowało w dniu ładowania ogromny dyskomfort i bóle brzucha.
Jeśli chodzi o trening, spadła siła, ale ogólnie treningi wykonuję planowo bez większych problemów.
Co zaś się tyczy psychiki, to jest ciężko, nie ma co ukrywać
jadę ~200g białka plus warzywa głównie kura, mintaj i twaróg, czasami jem jajka, ale nie często
Pierwsze ładowanie ostatniego dnia szóstego tygodnia, od tego czasu co tydzień ładowanie.
Spróbowałem trzy warianty, na węglach złożonych+ słodkie płatki, mieszane z fatem i węgle proste i złożone mniej więcej po równo, białko oczywiście minimum, ale ok 80-100g starałem się wrzucić zawsze, nie licząc tego z węgli.
Najlepiej się czułem po ładowaniu z węgli złożonych i płatków, nabicie najlepsze, samopoczucie również. Po 6 tygodniach nie byłem w stanie wrzucić więcej niż 4,5k kcal, czyli nie więcej niż 1k ponad zerowe zapotrzebowanie, a i to spowodowało w dniu ładowania ogromny dyskomfort i bóle brzucha.
Jeśli chodzi o trening, spadła siła, ale ogólnie treningi wykonuję planowo bez większych problemów.
Co zaś się tyczy psychiki, to jest ciężko, nie ma co ukrywać
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
86
Napisanych postów
44057
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
134427
teraz chcę spróbować ładowanie 100% samych węgli, bo wyczytałem że to najlepsza opcja, ale nie wiem jak to w święta wypali
...
Napisał(a)
Yaaraass
Znawca
Szacuny
31
Napisanych postów
1921
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
68916
moim zdanie nie najlepsza, zalezy czy robisz ladowanie pod psychike/odzycie czy ladowanie/czit ma byc na podkrecenie metabolizmu i leptyny, jezeli nadal masz progres a chcesz zaladowac to stanowczo tluszcze, znacznie latwiej wrocic do vlcd i nie podleje tak, a na ww jak zaczniesz ladowac to mimo pelnego brzucha ladujesz i ladujesz pozniej tylko problemy gastryczne
PTRQ_93 ja kupilem jeden sloik a poszly dwa
Zmieniony przez - Yaaraass w dniu 2014-04-15 16:38:05
PTRQ_93 ja kupilem jeden sloik a poszly dwa
Zmieniony przez - Yaaraass w dniu 2014-04-15 16:38:05
"... i zesłał ich Pan na ziemię by siali zamęt i zniszczenie"
[ON]
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
86
Napisanych postów
44057
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
134427
nie mam problemów z powrotem na vcld na szczęście
...
Napisał(a)
miczelx
ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny
907
Napisanych postów
35146
Wiek
84 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
814700
__Logan__Miczelx w Twojej opinii lepiej dawac tluszcz do diety czy nie? Teoretycznie (nie wiem czy dobrze mysle) jesli nie podajemy z zewnatrz to chetniej siega do zapasow.
Dziwne jest to, ze ostatnio nie ciagnie do slodkiego ale nie moge przestac myslec o masle orzechowym i lososiu wedzonym. Ciekawe czy to ma jakis zwiazek (ja nie daje tluszczu wcale).
Wg mnie lepiej nieco dodac, spowoduje najprawdopodobniej ze stopie ketozy bedzie wiekszy, co za tym idzie benefity ketozy jak ograniczenie glodu i wiecej energii moga sie zwiekszyc.
Smaki zachcianki zmieniaja sie bardzo czesto przy redukcjach, przy if'ach etc, ludzie ktorzy nie dotykali slodzyczy mysla tylko o cistkach i na odwrot.
Dodaj troche fatu i sprawdz, ale z tego co pamietam to Ty tam trzymasz w granicach 1k kcal wiec nie wiem czy to bedzie realne.
Jesli chodzi o ladowania,
Musimy rozgraniczyc o czym rozmawiamy,
Nie chodzi nam tu o ladowanie dla nabicia i wygladu, bo to nie koniec diety ani wyjscie na scene,
Zeby naladowac sie "ladnie" tluszcze sa potrzebne jak najbardziej, ale zeby naladowac sie dla polepeszenie funkcjonowania i dla podniesienie leptyny wystarcza same wegle, jesli chodzi o jakos tych wegli wg mnie nie ma to zadnego znaczenia.
Ladowanie tluszczem nie nabije nigdy tak jak ladowanie ww, i dobrze bo po co robic z siebie balona,
Ladowanie tluszczem niestety tez nie spowoduje podniesienia leptyny, jesli juz to minimalnie, ale mimo wszystko usprawnia nieco metabolizm i mozna liczyc na dalszy progres.
Ladowanie ww jest najbardziej wartosciowe jesli chodzi o generowanie dalszego progresu, ale niektorym jest bardzo ciezko opanowac takie ladowanie, glod jest nie do ogarnicia, nawet nastepne kilka dni, moze byc ciezko wrocic do rezimu dietetycznego.
Decyzja co robic nalezy do was, znacie swoje organizmy a jak nie to bedzie trzeba poznac lepiej.
Ja mam dosc silna psyche na redu, przez 4 tyg vlcd nawet nie dotknalem niczego poza planem, ale wiem ze ladowanie na ww byloby bardzo bolesne dlatego nie robie az do swiat,
w swieta sie swietuje i bedzie szlo co popadnie u mnie.
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
86
Napisanych postów
44057
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
134427
progresu nie było u mnie po 6 tygodniach, wtedy zrobiłem pierwsze ładowanie i waga poleciała w dół 2,5 kg, po drugim ładowaniu waga poleciała 3,5kg , ale czułem się gorzej, siły mniej, głód od samego rana na drugi dzień.
Jeśli ktoś ma problem z powrotem, niech na drugi dzień po ładowaniu pości jak najdłużej wytrzyma zanim cokolwiek zje, mi pomogło
Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-04-15 17:22:25
, ale czułem się gorzej, siły mniej, głód od samego rana na drugi dzień.
Jeśli ktoś ma problem z powrotem, niech na drugi dzień po ładowaniu pości jak najdłużej wytrzyma zanim cokolwiek zje, mi pomogło
Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-04-15 17:22:25
...
Napisał(a)
mateusz171294
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
180
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5073
Kazimierzu drogi powiedz czym ładowałeś ? fatem ww czy kompletny czit (co wpadło w ręce) powiedz jeszcze ile to było ok kcl :) Pozdro
"Szaleństwem byłoby robić tę samą rzecz wiele razy w taki sam sposób i oczekiwać innych rezultatów" - Albert Einstein
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
86
Napisanych postów
44057
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
134427
ładowania miałem 3
węgle złożone + słodkie płatki - makaron, owsiane, trochę rodzynek, ciemne pieczywo, funzoo magic dots
węgle + fat owsiane, żółty ser, tłustsze mięso, masło, makaron, oliwa z oliwek
węgle proste i złożone- owsiane, słodkie płatki, chleb tostowy, drożdzówki, lody, żelki, rodzynki
Lepsze efekty jeśli chodzi o wagę i obwody miałem po tym mieszanym, ale na drugi dzień bardzo chciało mi się więcej, mocy na treningu zdecydowanie mniej, psychika się nie uspokoiła. Natomiast psychiczne na drugi dzień lepiej czułem się po tych z samymi węglami, ale to ostatnie było w piątek, więc nie wiem jeszcze jak z wagą i obwodami, w piątek/sobotę będę mógł ocenić dopiero
kalorii około 4500 kcal, więcej nawet w cały dzień nie jestem w stanie wcisnąć, już przy tym czułem się kiepsko
Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-04-15 18:29:39
węgle złożone + słodkie płatki - makaron, owsiane, trochę rodzynek, ciemne pieczywo, funzoo magic dots
węgle + fat owsiane, żółty ser, tłustsze mięso, masło, makaron, oliwa z oliwek
węgle proste i złożone- owsiane, słodkie płatki, chleb tostowy, drożdzówki, lody, żelki, rodzynki
Lepsze efekty jeśli chodzi o wagę i obwody miałem po tym mieszanym, ale na drugi dzień bardzo chciało mi się więcej, mocy na treningu zdecydowanie mniej, psychika się nie uspokoiła. Natomiast psychiczne na drugi dzień lepiej czułem się po tych z samymi węglami, ale to ostatnie było w piątek, więc nie wiem jeszcze jak z wagą i obwodami, w piątek/sobotę będę mógł ocenić dopiero
kalorii około 4500 kcal, więcej nawet w cały dzień nie jestem w stanie wcisnąć, już przy tym czułem się kiepsko
Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-04-15 18:29:39
Poprzedni temat
Odblok po propie 100mg e2d 8 tyg
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- ...
- 309
-
Następny temat
Plan na cykl wzglednie krótko i mocno
