jakryc - po pierwsze jak można tak wcześnie wstawać w dzień wolny
po drugie :mam wrażenie ,że ty cały czas zakładasz ,że Kravka to jakiś typ brutalnej walki sportowej,gdzie po bezwzględnym pojedynku przychodzi czas na podanie ręki przeciwnikowi. TO nie jest k.u.rwa karate!!! Ty się bronisz przed napadem, kradzieżą samochodu, pobiciem, zgwałceniem(to u dziewczyn)lub czymś podobnym, a nie stoisz na macie pod czujnym okiem sędziego.Na dodatek najczęściej jest więcej niż jeden napastnik. Myślisz,że gdy ty i jeden koleś będziecie się prali po buziach,to ten drugi bedzie patrzył?wierzysz w to?a może jeszcze nigdy nie dostałeś po buzi? ja dostałem,bez powodu,w sammym środku dnia,od 3 dresów po jakichś proszkach,bo byli tak agresywni jak wściekłe psy. Oni leją bez opamiętania. Nie zasatanawiają się czy ci coś zrobią.mają to w dupie. a ty oczekujesz od nas,że my będziemy prawdziwymi chrześcijanami i nadstawimy drugi policzek. no bez przesady.Malinss pisał prawdę.Cały trening kravki opiera się na założeniu ,że walczysz z bandytą lub kilkoma,którzy CHCĄ cię porządnie uszkodzić.a TY MASZ PRAWO się bronić jak tylko umiesz w takiej sytuacji.to się nazywa obrona konieczna.
po trzecie:nie wierz we wszystko o czym czytasz.reklamy kravki to jedno,a dyskusja z nami tutaj to druga sprawa.ty wyczytałeś ,że kravka jest brutalna....hm, a ja mogę kop w jajka zastąpić kopem w udo lub na brzuch, a cios w krtań ciosem na szczęke.kwestia wyboru.to zagrożenie zdecyduje jaką technikę wybiorę.na pijaczka nie zastosuje walnięcia w krtan,tylko prosty na ryj i kop w dupe
no i jeszcze jedno,wszystkie SW są brutalne,jedne bardziej drugie mniej.
po trzecie: skrecanie karku było na szkoleniu wojskowym,tylko afenis sie tego uczyła, reszta nie miała z tym styczności
po czwarte: naturalne odruchy- to cofanie się ,kulenie, spinanie mięsni, wymach rękoma w obronie przed ciosem, to są naturalne odruchy wykorzystywane w kravce, a nie pi.z.d.a na ryj. chociaż są ludzie ,którzy mają taki odruch naturalny.... ale to nie ten temat
po piąte: 1.zapobieganie 2.ucieczka 3.użycie przedmiotów 4.walka wręcz - to są kolejne reakcje na zagrożenie stosowane w kravce. jak widzisz walka jest na samym końcu- gdy już nie masz innego wyboru i MUSISZ stanąć do walki,bo nie masz jak uciec. czemu tego nie wyczytałeś??? nie bądź taki tendencyjny jakryc. pozdrawiam!!!

po drugie :mam wrażenie ,że ty cały czas zakładasz ,że Kravka to jakiś typ brutalnej walki sportowej,gdzie po bezwzględnym pojedynku przychodzi czas na podanie ręki przeciwnikowi. TO nie jest k.u.rwa karate!!! Ty się bronisz przed napadem, kradzieżą samochodu, pobiciem, zgwałceniem(to u dziewczyn)lub czymś podobnym, a nie stoisz na macie pod czujnym okiem sędziego.Na dodatek najczęściej jest więcej niż jeden napastnik. Myślisz,że gdy ty i jeden koleś będziecie się prali po buziach,to ten drugi bedzie patrzył?wierzysz w to?a może jeszcze nigdy nie dostałeś po buzi? ja dostałem,bez powodu,w sammym środku dnia,od 3 dresów po jakichś proszkach,bo byli tak agresywni jak wściekłe psy. Oni leją bez opamiętania. Nie zasatanawiają się czy ci coś zrobią.mają to w dupie. a ty oczekujesz od nas,że my będziemy prawdziwymi chrześcijanami i nadstawimy drugi policzek. no bez przesady.Malinss pisał prawdę.Cały trening kravki opiera się na założeniu ,że walczysz z bandytą lub kilkoma,którzy CHCĄ cię porządnie uszkodzić.a TY MASZ PRAWO się bronić jak tylko umiesz w takiej sytuacji.to się nazywa obrona konieczna.
po trzecie:nie wierz we wszystko o czym czytasz.reklamy kravki to jedno,a dyskusja z nami tutaj to druga sprawa.ty wyczytałeś ,że kravka jest brutalna....hm, a ja mogę kop w jajka zastąpić kopem w udo lub na brzuch, a cios w krtań ciosem na szczęke.kwestia wyboru.to zagrożenie zdecyduje jaką technikę wybiorę.na pijaczka nie zastosuje walnięcia w krtan,tylko prosty na ryj i kop w dupe

po trzecie: skrecanie karku było na szkoleniu wojskowym,tylko afenis sie tego uczyła, reszta nie miała z tym styczności
po czwarte: naturalne odruchy- to cofanie się ,kulenie, spinanie mięsni, wymach rękoma w obronie przed ciosem, to są naturalne odruchy wykorzystywane w kravce, a nie pi.z.d.a na ryj. chociaż są ludzie ,którzy mają taki odruch naturalny.... ale to nie ten temat

po piąte: 1.zapobieganie 2.ucieczka 3.użycie przedmiotów 4.walka wręcz - to są kolejne reakcje na zagrożenie stosowane w kravce. jak widzisz walka jest na samym końcu- gdy już nie masz innego wyboru i MUSISZ stanąć do walki,bo nie masz jak uciec. czemu tego nie wyczytałeś??? nie bądź taki tendencyjny jakryc. pozdrawiam!!!
