W Scenie spam najlepszy mamy, słabych tutaj nie wpuszczamy!

kurde, to co byś na moim miejscu zrobił? ja myślę o czymś prostszym od Pendlaya, albo greyskull prosta krótka siłówka a idzie

jak jesteś słabizna to i tak siły nie zbudujesz teraz imponującej do listopada

no w sumie :(

Masz jakiś trening który wiesz ze dobrze na Ciebie działa to go zrób, chyba że te zawody nie są tak istotne dla Ciebie. Możesz grapplera polecieć ale systemem 4tyg 10powt, 4tyg 5powt, jak masz kondyche dobrą to może zwiększysz troche siły po tych 5tkach.

Jak lubisz FBW to możesz HST spróbować, na tym planie też siła idzie ładnie.

no ale do tego coś na kondyche obowiązkowo, a nie że Cie znosić będą z maty po peirwszej walce boś wypompowany

Ja mam tylko nadzieje że ten koleś z tego arta na tnaton nie kłamie, jak siąde na zawodach wytrzymałościowo to będzie jego wina

to robisz chamską siłę sprinty i spary ?

Na razie regen, ale taki plan mam właśnie na kolejny cykl treningowy aż do mp

ale ludzie nie robią takiego grapplera i ich nie znoszą z maty znam takich co robią tylko matę siłówkę , biegają stałym tempem i dają radę. choć no po 2 miechach na grapplerze można straszne tempo walki narzucać, jakbym robił a b a to już w ogóle pewnie bajka, jak przy ab tak rosło.
Edgar ma zaj**iste cardio, Miller czasem zwalnia

Kwestia też obycia z zawodami i stylu walki. Stres kondycje zabiera to raz, jak ktoś walczy agresywnie to sie też bardziej męczy. No i patrz na kat. wagowe nie można tak uogólniać