[FIT]misworld / dziennik treningowy/Podsumowanie z fanfarami str. 30

No dobra. Party time Kto mi zrobi bit?

Witam w nowym dzienniku Czas najwyższy po prostu ćwiczyć.

Dane:
wiek: 26
wzrost: 168
waga: nie znam
wymiary: pojutrze

Trening:
by Marta, do odszukania w dzienniku Chudzinki
Za chwilę przeklepę sobie to co ostatnio do tej pory robiłam, żeby mieć jasność sytuacji.

Miska:
100B/50T/150W w czas marszy/dnt
100B/50T/200W w czas treningów
warzywa nieliczone i oby ten stan trwał wiecznie
Jeśli można, tak jak do tej pory, nie będę wpisywać co obszamałam.

Cele:
ma być smacznie jak u mamy



A poważnie, to redukujemy co się da, w rozumieniu szeroko pojętej rzeźby. Wszystko się powoli poprawia, więc po cichutku liczę też na ładnie zarysowane fit-ramiona Ciśnienia nie ma, więc to, że będę się dobrze bawić, to jasna sprawa

Fotki:

Kolejne za jakiś czas. Będzie jak w typowym dzienniku, dajBuk, postępów

To robimy tę formę na 30stkę

Zmieniony przez - misworld w dniu 2013-07-11 17:57:14

No to jedziesz

Mocy

Można?
Wow to Ty na zdjęciu. A miałaś jakiś podsumowanie? Czy mi coć umknęło?
Pozdrawiam i mocy zyczę

A gdzie ankieta?

uzupełnij ankietę to modki Ci podadzą rozkład BTW
Gud lak miśka

Dajesz Miśka
i żadnego pyerdolenia

Dzięki Gerls
Marta, nie rozumiem. Przyszłam tylko po pomoc
Mikosia,
________________________________________________________________
Co było:
dzień 1

TRENING:
Klatka + triceps
3x15

1. Pompki w szeroko
15/12+3/7+3+2+2
2. Wyciskanie hantelek na skosie
5/5/4x9+6
3. Rozpiętki poziomo
2/2/2
4. Wyciskanie sztangi wąsko
8/8x11+7x4/7x6+5x9
5. Prostowanie ramienia
2/2x5+1x10/1
6. Prostowanie z gumą
15/15/11
+ niecałe 20min marsz

dzień 2

TRENING:
Plecy + biceps
3x15

1. Ściąganie szeroko
2. Wiosłowanie hantlą
8/8/7x10+5
3. Przyciąganie gumy do brzucha
4. Ściąganie gumy podchwytem
5. Uginanie z hantlami
4/4/4x8+3x7
6. Uginanie z hantelką na piłce
7. Uginanie z gumą
+marsz 20min

dzień 3

TRENING:
spacerro 50min

dzień 4

TRENING:
Nogi
3x15

1. Uginanie z piłką
2. Prostowanie z gumą
3. Przysiad plie
10/10x10+3/10 po pięć powt.
4. Uginanie nóg leżąc (uginasz obiema nogami, prostujesz jedną)
5. Wspięcia na palce siedząc
cc
6. Wspięcia na palce stojąc
cc

dzień 5

TRENING:
spacerro 50min

dzień 6

TRENING:
Ramiona + brzuch
3x15

1. Wyciskanie hantelek siedząc
5/5/4
2. Unoszenie rąk przodem (ponad głowę)
2x10+1x5/1/1x10+0,5x5
3. Unoszenie ramion bokiem stojąc
2x4+1x11/1/1
4. Odwrotne rozpiętki
2/1/1
5. Brzuch:
*przenoszenie piłki
11/9/8
*serratusy
13/10/8
*skręty
10/10/10
*turlanie
10/7/4

dzień 7

TRENING:
spacerro 50min

dzień 8

DNT

dzień 9

TRENING:
Klatka + triceps
3x15

1. Pompki w szeroko
15/10+3+2/8+3+3+1
15/12+3/7+3+2+2
2. Wyciskanie hantelek na skosie
5/5/5
5/5/4x9+6
3. Rozpiętki poziomo
3/3x9+2x6/2
2/2/2
4. Wyciskanie sztangi wąsko
7/7/7
8/8x11+7x4/7x6+5x9
5. Prostowanie ramienia
2/2/2
2/2x5+1x10/1
6. Prostowanie z gumą
15/15/15
15/15/11
+ 23min marsz

dzień 10

TRENING:
Nogi
3x15

1. Uginanie z piłką
2. Prostowanie z gumą
3. Przysiad plie
10/10 na 3razy/10x8+cc x7
10/10x10+3/10 po pięć powt.
4. Uginanie nóg leżąc (uginasz obiema nogami, prostujesz jedną)
5. Wspięcia na palce siedząc
cc
cc
6. Wspięcia na palce stojąc
cc
cc

dzień 11

TRENING:
spacerro prawie 60min

dzień 12

TRENING:
Ramiona + brzuch
3x15

1. Wyciskanie hantelek siedząc
4/4/4
5/5/4
2. Unoszenie rąk przodem (ponad głowę)
1/1/1
2x10+1x5/1/1x10+0,5x5
3. Unoszenie ramion bokiem stojąc
1/1/0,5
2x4+1x11/1/1
4. Odwrotne rozpiętki
1/1/1
2/1/1
5. Brzuch:
*przenoszenie piłki
11/10/9
11/9/8
*serratusy
15/13/10
13/10/8
*skręty
10/10/10
10/10/10
*turlanie
10/10/8
10/7/4
+ marsz ~20min

dzień 13

TRENING:
marsz ponad godzinę

dzień 14

TRENING:
Plecy + biceps
3x15

1. Ściąganie szeroko
2. Wiosłowanie hantlą
8/8x6+7x9/7
8/8/7x10+5
3. Przyciąganie gumy do brzucha
4. Ściąganie gumy podchwytem
5. Uginanie z hantlami
4/3/3
4/4/4x8+3x7
6. Uginanie z hantelką na piłce
3/3/3
7. Uginanie z gumą
+marsz 20min

dzień 15

TRENING:
machania w wersji ekspresowej

dzień 16

TRENING:
Klatka + triceps
3x15

1. Pompki szeroko
13+2/8+3+3+1/5+2+1
2. Wyciskanie hantelek poziomo
6/6x2+5x13/4
3. Rozpiętki
2/2/2
4. Rozpiętki na skosie ujemnym
2/2/2
5. Pompki w podporze tyłem
10+4+1/8+4+2/6+4+3
6. Czachołamacze
7/7/7
7. Prostowanie z hantlą w oparciu o ławkę
2/2/2
8. Prostowanie z gumą
+marsz szybki

dzień 17

TRENING:
Nogi
3x15

1. Przysiad z piłką przy ścianie
2. Przysiad plie
10/10x10+5/10x6+6x9
3. Wypady chodzone dalekie
5/5/3
4. RDL na jednej nodze
5/5/3x8+CCx7
5. Uginanie nóg leżąc z gumą
6. Wspiecia na palce stojąc z hantelkami
cc
7. Wspięcia na palce z gumą

dzień 18

TRENING:
marsz godzinny

dzień 19

TRENING:
Plecy + biceps
3x15

1. Ściąganie gumy w pozycji narciarza
sr/sr/pom
2. Podciąganie podchwyt 3x max
1+3x0,5/3x0,5/1x0,5
3. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc
4. Wiosłowanie sztangą
15/15x10+5/13x12+3
5. Prostowanie tułowia na piłce
6. Uginanie rąk ze sztangą
8/8/7
7. Uginanie rąk z hantlami na skosie
2/2/2
8. Młotki
3/3/3

dzień 20

TRENING:
Barki + brzuch
3x15

1. Wyciskanie siedząc
4/4/4
2. Odwrotne rozpiętki
2/2/2
3. Unoszenie rąk przodem
1/1/1
4. Arnoldki
3/3x11+2x4/2
5. Wznosy bokiem
1/1/1
6. Wznosy bokiem w pochyleniu
1/1/1
7. Brzuch:
*przenoszenie
*serratusy
*skręty
+ marsz 30min
__________________________________________________________________
Uffff , ale jest na przyszłość

dzień 21

TRENING:
marsz godzinny
Raczej słabiej poszło niż mocno. Było powłóczenie nogami, przeplatanie normalnym chodem, a nawet podbiegi z wkurvem, że tak daleko zaszłam
Suczka, oczywiście, nigdy nie wie o co chodzi Zdezorientowana totalnie jest na ostatnich metrach, tych co to można się dobić poczciwym wzniesieniem , kiedy to coraz bardziej i coraz bardziej skracam jej smycz, robiąc sobie z niej coś w rodzaju podpory

dzień 22

TRENING:
Nogi
3x15

1. Przysiad z piłką przy ścianie
2. Przysiad plie
10/10x6+5+CCx4/6
10/10x10+5/10x6+6x9
3. Wypady chodzone dalekie
5/5/5x4+CCx11
5/5/3
4. RDL na jednej nodze
5/3/CCx12
5/5/3x8+CCx7
5. Uginanie nóg leżąc z gumą
6. Wspiecia na palce stojąc z hantelkami
cc
cc
7. Wspięcia na palce z gumą

Źle zaczęłam, za wysoko i szybko mi się wymiękło.
*plie- łotr i łajdak Ta 6stka wcale nie bez problemów poszła. Zapominam o 10tce i następnym razem zacznę z ósemką.
*wypady- cc, bo przestałam czuć współpracę, a i dziwnie sobie pomagałam
*RDL- walczę z trójką
*uginanie- latały poślady jak galareta
*ogólnie- III to zad sobie, a ja sobie Inaczej rozłożę kilogram i zobaczymy

dzień 23

TRENING:
Klatka + triceps
3x15

1. Pompki szeroko
13+2/7+3+2+1/5+1
13+2/8+3+3+1/5+2+1
2. Wyciskanie hantelek poziomo
5/5x8+7/4
6/6x2+5x13/4
3. Rozpiętki
2/2/2
2/2/2
4. Rozpiętki na skosie ujemnym
2/2/2
2/2/2
5. Pompki w podporze tyłem
10+3+2/7+4+3/7+3
10+4+1/8+4+2/6+4+3
6. Czachołamacze
7/7/7
7/7/7
7. Prostowanie z hantlą w oparciu o ławkę
2/2/2
2/2/2
8. Prostowanie z gumą

*pompki- mogę chyba na stałe zapomnieć o dobijaniu do 15stu; a tak dobrze żarło
*wycisk- nie mam już na to pomysłu; raczej do powtórki ciężar
*pompki2- tutaj również będę robić max
*czacho- sprawdzić 8
*ogólnie- bez marszu, bo liczę, że pogoda pozytywnie zaskoczy jutro

Pomiary:

dzień 24

TRENING:
Barki + brzuch
3x15

1. Wyciskanie siedząc
4/4x13+2/3
4/4/4
2. Odwrotne rozpiętki
2/2/2x13
2/2/2
3. Unoszenie rąk przodem
1/1x9+0,5x6/0,5
1/1/1
4. Arnoldki
-/3x13+2/3x11+2x4
3/3x11+2x4/2
5. Wznosy bokiem
1x2+0,5x13/0,5/0,5
1/1/1
6. Wznosy bokiem w pochyleniu
1/1/1
1/1/1
7. Brzuch 3x max:
*przenoszenie
*serratusy
*skręty
*wyprosty do świecy
+ marsz ~30min

*wycisk- ledwo co
*rozpiętki- zmniejszyłam skos i trochę lepiej poszło; III nie udało mi się już dobić, więc pracuję nad tym dalej
*unoszenie- z tą jedynką straszna trzęsawica
*arnoldki- wyleciały mi z głowy w pierwszej serii, a później żałowałam, że przyleciały
*wznosy bokiem- od samego początku ciężko
*brzuch- zrobiłam najpierw barki, później brzuch, a nie tak jak dotychczas, przeplatając, więc poszło gorzej; nie spisuję tych powtórzeń już
*marsz- dużo lepiej niż ostatnio
*ogólnie- bardzo dało się odczuć to, że oddzieliłam jeden zestaw od drugiego, ale tak zostawię, a co

Gerls, znacie może jakieś domowe sposoby na zaczerwienione i jakby podpuchnięte oko? Od wczoraj mi jakoś dziwnie w nim, a dzisiaj obudziłam się z całkowicie zlepionym Byłabym wdzięczna

Jęczmień Ci nie wylazł?