SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]misworld / dziennik treningowy/Podsumowanie z fanfarami str. 30

temat działu:

Ladies SFD

Ilość wyświetleń tematu: 39033

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Baw się świetnie, bądź grzeczna i wróć jak porządnie wypoczniesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
Agnete,

Melduję się powakacyjnie

Urlop bardzo się udał. Warunki były mocno polowe i do czasu wyjedzenia zapasów, miska była w porządku. Później to freestyle totalny i posiłkowanie się w sklepie oddalonym o 3km z dużą przewagą alko w asortymencie To i wpadało to z czego dało się coś zrobić + jedzenie w barach. Jedno wiem, moja miłość do warzywek jest przeogromna, bo strasznie brakowało mi porządnej ich porcyjki na talerzu No i troszkę przeginałam z kremówką , ale powrotu na drogę FIT czas najwyższy

Na kolejne dwa tygodnie ustaliłam sobie FBW dla Viki i miskę w okolicach 100B/60T/175 i 225W w dzień siłowań. Będę się tego mniej więcej trzymać, bo też chciałabym ciut odpocząć od rygoru W pozostałe dni, dopełniając tydzień, będą marsze/machania z panem w szortach i korci mnie zrobienie tego GPP co to kiedyś je umieszczałam w odpowiednim temacie, bo nie powiem, że Anchy nie połechtała mej ambicji Może też wpadną interwałki, bo mnie póki co roznosi

Pomiary nie są zrobione i przez jakiś czas je ignoruję. W ciuchy wciąż wchodzę, więc tragedii nie przewiduję Bo ja, Mis, doznałam oświecenia - nieważne czy robienie sylwetki zajmie mi kolejnych dwa, trzy czy pięć lat. Ja i tak będę się bujać treningowo jeszcze długo, dłuuuugo Zrobię ewentualnie małą przerwę na poród i ani dnia dłużej Jeden poród, podkreślam

Tak więc, mam za sobą jeden trening siłowy. Dawno nie było u mnie FBW i powiem tak: Marta, lov ya Chodziłam po ścianie i myślałam o ewakuacji
Bardziej szczegółowe wypiski dam za jakiś czas, ale już po pierwszym razie miałam sen, w którym to Arphiel do mnie mówi, że jakiś beznadziejny ten trening mi wyszedł

Jeszcze na koniec coś warte obejrzenia, bo tkwimy w tym bagnie jak te wieprzki



I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Mis jak fajnie,że już jesteś spowrotem

Co do tego GPP to pamiętaj,że ja zapomniałam w nim o pajacach, więc muszę raczej powtórzyć próbę

Dobra zmykam robić interwały
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806


Dawaj wypiski a nie jakieś pogaduchy urządzasz

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Dobre rozkminy Zwłaszcza te dotyczące "małej przerwy"
Ściskaj poślady i do boju!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Arphiel


Dawaj wypiski a nie jakieś pogaduchy urządzasz


J.w.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
mis fajnie ze juz jestes a ten no.. porod to przeca jak trening - taka wytrzymka plus PP tylko ze nie na barki a biodra takze rozumiem ze brejka nie bedzie no i dawaj no wypiski bo ja sobie zamierzam cos wymyslic tez nowego i bym cos fajnego odgapila od Ciebie na domowe warunki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mieszaj trmogenik z ostrych przypraw i kawy rozpuszczalnej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
Anchy, bądźmy poważne - na te pajace to zeszłoby Ci może z 30 dodatkowych sekund
Arphiel, jesteś naprawdę śliczna
Red, spodziewaj się niedługo maila ze zbiorówką. Będzie Ci chyba dużo łatwiej w ten sposób
_______________________________________________________________
Okej, okej. No nie dadzą pogadać

Wracam do pionu żeby trzymać poziom I żeby lipy nie było

Czas start:

dzień 1

TRENING:
Dzień A
3x15

1A. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
5/5/5
1B. Przysiad ze sztangą
15/15/15
2A. Wiosłowanie sztangielką
9/9/9
2B. Wznosy bioder
5/5/5
3A. Wyciskanie sztangielek stojąc
4/4/4
3B. Przysiad plie
9/9/9
+marsz

Powrót w pięknym stylu. A tak się cieszyłam
*przysiad-w II zbierało mi się na wymiotowanie
*wznosy-przeliczyłam się z tym ciężarem jak na tamten moment; żeby człowiek myślał racjonalnie, to by zmniejszył
*barki-wyczekuję splita, no nie ma co
*ogólnie-I seria jakciemogę, II to apogeum. Trudno mi powiedzieć czy coś z ciężaru będę zmieniać, bo w III przestałam cokolwiek czuć Ciężko jest ćwiczyć całe ciało i na chwilę obecną (po zestawie B), tęsknię za treningiem Chudej


dzień 2

TRENING:
marsz + pan w szortach
Marsz długi i bolesny.
Syczałam przez zęby z tym faciem "no kicking, use the muscle, ... and now shorts, shorts that I love so much" Co ty nie powiesz


dzień 3

TRENING:
Dzień C
3x15

1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.
4/4/4
1B. Przysiad bułgarski
2A. Ściąganie gumy
2B. Uginanie nóg na piłce
3A. Wznosy bokiem stojąc

1,5/1,5x5+1x10/1
3B. Przysiad z piłką
+marsz

*bułgar-pieruńsko dużo przerw, ale będę z tym walczyć
*guma- co chwila nie pasowało mi ułożenie ciała; dawno nie było i nie wyszło lekko
*piłka-wpadł mi filmik z uginania dwóch jednocześnie i przecież to nie ma porównania do tego pojedynczo, które Marta mi kiedyś poleciłaś Mój faworyt z tego treningu. II wyszła mi bardzo elegancko, bo podobnie jak po przysiadach, poruszałam się po ścianie.
*piłka-odpływałam w siną dal
*ogólnie-miękka faja ze mnie wyszła, bo trzy serie tego zestawu mnie przerosły, to znaczy w III działałam na odczepnego, przyznaję. Druga seria mnie całkowicie wyssała i czułam, że mogłam kończyć po niej trening. Marsz to był bardziej spacer na sikanie z psem


Ciekawam trzeciego zestawu, ale nie ma chyba co liczyć na nic dobrego i przyjemnego


Zmieniony przez - misworld w dniu 2013-08-30 20:28:47

I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
Pan w szortach
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening siłowy dla kobiety 20lat, w domu

Następny temat

To juz prawie rok a postepy marne :(

WHEY premium