Pojedyncze pytania Juniora vol. 2 ;-)

im dłużej tym lepiej :P moim zdaniem standardowe 8h styka

w granicach 8h, kazdy inaczej to odczuwa, jak sie wstaje systematycznie to organizm przyzwyczai sie do tych 6 czy 7 h nawet

8h chyba najbardziej optymalne, jednak nie zawsze tyle można ;)

do 8h, zależy czy się uczysz, pracujesz, jak pracujesz, jak się odżywiasz, czy dostarczasz wszystkieminerały ?

tak, myśle że tak. dzięki za odp dla wszystkich sog ;)

TomQ-MAG

Ekoiks

TomQ-MAG

Ekoiks

Ludziska już wiemy, że czas posiłków to mit i "czyste" i "brudne" żarcie to mit - w przypadku odkładania się tkanki tłuszczowej, nie mówię o zdrowiu. Co z węglami na noc? Ważne żeby się zmieścić w bilansie i mogę wsuwać na noc banany, czy lepiej ostatni posiłek pozostawić całkowicie białkowy? Dzisiaj poszły naleśniki z twarogiem, bananem i truskawkami :) i wszystko zmieszczone w bilans. Jak to w końcu jest? Mit czy nie? Chodzi o redukcję.

nie mit. dochodzi do tego rozklad na makroskladniki, gdyz organizm wie gdy zjesz 100g tluszczu i 100g cukru, odpowiedz ze strony fizjologii bedzie zupelnie inna.

druga sprawa IG i ladunek glikemiczny

Nie rozumiem o co chodzi z rozkładem na makro? Jeśli o to czy przestrzegam - to tak, trzymam się zarówno kalorii jak i makroskładników. Czasem poleci gram w jedną czy w drugą stronę, ale nie przesadzajmy :) Czyli na ostatni posiłek musi być jajecznica z 3 jajek przykładowo i nie mogę dorzucić sobie powiedzmy 40 g makaronu pełnoziarnistego? Nie ma tak wysokiego IG, a cholera ciężko mi żyć bez węgli. Na LC to już porażka totalna była... samopoczucie najgorsze na świecie i w ogóle. Widocznie jestem ulubieńcem WW. Dieta póki co działa - 1 kg/ tydz.

jasne, ze mozna, sam na noc laduje wegle, ale tak jak piszesz, sa to wegle dobrej jakosci. oraz nie kazdy z nas moze sobie na to pozwolic, kulturystyka to nie sport w ktorym mozemy uogolniac, bo ja zjaem 50g ryzu an noc i jest git, inna osoba 150g, a trzecia jak bedzie jadla wegle przed snem to ja podleje, trzeba znac juz swoje cialo troche

No czyli wszystko kwestia człowieka.

IneTheEnd

j/w
Każdy jest inny i dlatego trzeba poznać swój organizm

No właśnie. Mi ciężko żyć bez węgli na noc :P Białko w ogóle mnie "nie syci".

peepeek

ja bez dobrego posiłku nie zasnę, ale ja wracam z sali o 22 to też inna sprawa

No ja chodzę spać ok. 12 w nocy to mogę sobie pozwolić przykładowo na 90 gram makaronu pełnoziarnistego ze szprotkami w sosie pomidorowym ok. 19:00, a później jajecznica z 3 jajek ok. godzinkę przed snem?

Rozumiem, że nie pozostaje nic innego jak jeść węgle na noc przez tydzień, a potem się zważyć :)

Bardziej patrz na lustro niż na wagę

Spróbuj na sobie, ale ten sos pomidorowy to już może być za dużo tych węgli na noc, spróbuj na początek 50g makaronu

OzzyMG

Bardziej patrz na lustro niż na wagę

Wiadomka. Trening siłowy + dużo ruchu i fat leci 1 kg przez pierwszy tydzień póki co. Waga lepsza, bo nie jestem zalany i tego tak z lustra nie widać :D

Jestem chyba skinny fat, chociaż nie potrafię się przypisać do konkretnej grupy. Tłuszcz na mnie nie zwisa. Może po prostu za mało mięśnia, chociaż ja z kontuzją nadgarstka robię na klatkę 68 kg 3 razy przy wadze obecnie 77 kg, a gość ważący 95 kg nie wziął ani razu 68 kg, więc chyba nie jest źle ;)

Dobra, dzięki, lecą sogi ;)
Taka jeszcze zawiła kwestia. Możecie mi zadać jakieś pytania żebym doszedł do tego czy jestem mezo, ekto czy co ? :D Bo naprawdę nie wiem i chyba nie pasuję do żadnej z tych grup.

Druga sprawa - niektórzy piszą, że metabolizm im przyśpiesza i czują jak fat spala. Po czym to poznam? To pewnie zawiła sprawa. Zwiększa się temperatura ciała czy co? Bo jak tak to może też tak kiedyś czułem :D

Ja [endo :d ] jadlem na noc ok 25-35gram ww i waga leciala elegancko ;) teraz przystanela bo szamam wegle roznie [z reduckji 170ww przeszedlem na wegli +200 :D max do 275 dochodze a waga stoji xd a trza juz powoli masowke ruszyc a tu stoji i stoji :D ]