Vade, zagladam systematycznie, ale nie mam sie do czego przyczepic na moj dzisiejszy stan wiedzy, poprostu fajnie to wyglada i ja nic bym nie poprawial, zreszta co ze mnie za spec, kilka miesiecy, a efekty to combo mojej rzeczywiscie ciezkiej pracy, ale cala wiedza, system i kompozycja treningow idzie od Pawla. Poniewaz on nie ma nic przeciwko, wklejam zawsze moje plany, by sie z Wami dzielic jego wiedza tak naprawde. Ja z pewnoscia po osiagnieciu zalozonego celu postawie sobie nowy, i poki Pawel bedzie mial do mnie cierpliwosc, poty bede sie kurczowo trzymal tej wspolpracy :)
Rhu, to byl jeden wielki komediodramat. Od placzu ze jestem chory ( rodzice, w szczegolnosci mama ), poprzez nie poznawanie mnie przez kuzynow ktorzy nie widzieli mnie ponad rok, ale z ktorymi pol zycia spedzilem na baletach, po moja babunie ( przypominam, 96 lat ) ktora stwierdzila, ze jeszcze z 10kg to koniecznie musze schudnac ;) Wczoraj w nocy zas w Poznaniu komitet przewodni naszej bandy, z ktora trzymam sie od bodaj 18 lat w postaci trzech wybranych czlonkow mial ze mna powazna rozmowe. Uznali, ze jako koledzy musza mi powiedziec prawde, bo sie o mnie martwia - i stanowczo wystarczy odchudzania, bo to juz jest anoreksja a to sie leczy. I ja musialem o bodaj 23,30 pod knajpa sie rozbierac do golej klaty, by ich uspokoic i pokazac, ze nie ma dramatu :)
Ty sie mlody nie madruj, ja wprawdzie uprzedzenia skrzetnie trzymam dla siebie i sie z nimi nie afiszuje, ale gejowskie kino nie dla mnie :) No i ludzie wowczas nie miewali 196 cm wzrostu, nie ma opcji ;)
Zrobilem zalozony trening, ciezko sie zbieralem bo po obiedzie padlem poprostu na pysk i spalem do 19.30 Skoki na murek zrobilem w ogrodku, bo mam taki akuratny, potem do domku na reszte. Chcialem cos tam nagrac ale byle jak wyszlo bo w domku juz sie robilo szarawo i slaba jakosc. Zrobilem malutki filmik symbolicznie, jedna seryjka pompek, kilka przysiadow ( pierwsze i ostatnie - pierwsze szybko i plytko, ostatnie wolniej i glebiej - zeby mi Pawel nakreslil jakie robic w tabacie w przyszlosci ) i koncowke brzuszkow. Wycialem po troszku by filmik zdazyl sie jeszcze dzis zaladowac przez moj super internet. Rowerka na koniec nie zrobilem, nie mialem sily zupelnie, nic a nic. Spalem ostatnie doby tyle co nic, dzis wcale i strasznie sie to odbilo na moim przyzwyczajonym do 9 godzin snu na dobe organizmie. Mam nadzieje, ze szybko dojde do siebie. Jutro jeden trening biegowy wieczorem, wiec jeszcze odpoczne, a juz od czwartku lecimy na pelnym gazie, i z tego co widzialem od razu z wysokiego C. Filmik:
Dobrej nocy !
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016