Diary of a madman s4, 144, 187

Wywal twaróg, daj WPC bądź kuraka/inne mięcho. Kazeina na noc.

twaróg na noc musi być. WPC i inne odżywki odpalam na masie jako uzupełnienie diety. Teraz takowego nie potrzebuję, więc uważam że nie ma sensu marnować proch

Tak, właśnie, białko, które się wolno wchłania dajesz na noc. Dlatego napisałem, żebyś dał inne źródło. Oczywiście jak raz dasz twaróg to nic się nie stanie. BTW, pokazowa ilość supli, też sobie kiedyś kupię.

Z tym że to nie są kupne . Poza WPC i TCM ale też są kupione w tak promocyjnej cenie, że każdy by brał. Twaróg na noc i tak będzie, zawsze jest, ale dziś sobie ochapię po treningu i jeszcze w 1 posiłku, bo coś niestety z dziadowskimi bananami trzeba zrobić

Ja bym nie brał. Z supli polegam jedynie na BCAA. Czekaj, to Ty masy nie robisz teraz?

Teraz trzymam bilans na 0. Masa od marca. Jakbym w ciągu 3 dni z -500kcal wszedł na +500 to bym się od razu zalał. Trzeba stopniowo.
No wiesz: WPC warte 40zł, TCM warte 30. Czyli razem 110zł (2xwpc+tcm), a ja kupiłem za 50 :)

po co Ci ta góra niepotrzebnych teraz Ci supli? weź zacznij wiecej jeść a suple zostaw sobie na przyszłość lepiej, teraz wyglądasz jakbyś z obozu uciekł i tylko jedzenie Ci do szczescia potrzebne

Słabo dziennik śledzisz. W kwietniu dopiero odpalam WPC, Izolat, Mono i leucynę, reszta póki co będzie się kisić. Przecież ja to wszystko wygrałem, co ja mam z tym zrobić, wyrzucić?

zalatwie zebyś nastepnym razem nie mial tego tego problemu

a no, zapomnialem ze wygrales za ten artykuł o redukcji bodajże, troche tych supli zazdrosze, ale nie rozumiem po co jeszcze robisz aero i jesz tak mało, bo cos pisales o bieganiu