GVT zakłada 10 serii po 10 w supersetach. Awykonalne. Robię trening objętościowy pod własne potrzeby.
...
Napisał(a)
to nie jest GVT.
GVT zakłada 10 serii po 10 w supersetach. Awykonalne. Robię trening objętościowy pod własne potrzeby.
GVT zakłada 10 serii po 10 w supersetach. Awykonalne. Robię trening objętościowy pod własne potrzeby.
...
Napisał(a)
Znam zasadę GVT...tylko zapytałem bo co jakiś czas przewija się 10x10 więc myślałem że dotyczy to całości...wszystko jasne.
Tak poza tym to próbowałeś kiedyś GVT ?
Zmieniony przez - Lasix w dniu 2013-01-25 12:03:56
Tak poza tym to próbowałeś kiedyś GVT ?
Zmieniony przez - Lasix w dniu 2013-01-25 12:03:56
...
Napisał(a)
Mieszkając swego czasu w Berlinie miałem kontakt z goścmi ze "starej szkoły" którzy wykonywali GVT...według nich to najlepszy trening by w stosunkowo krótkim czasie dopakować sporą ilość mięcha. Nie wiem jak to wygląda w praktyce bo nie śledziłem ich postępów, poza tym wiadomo, że cisneli ostro na towarze ale treningi wyglądały naprawdę brutalnie....jestem ciekawy jak to faktycznie się przedstawia bo nie znam osób stosujących prawdziwy GVT i dodatkowo wspomagających się saa.
...
Napisał(a)
Interesuję się tym treningiem od dłuższego czasu. Pare osób leci Wodynowym GVT na body-factory. Kiedyś moze się skuszę
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
...
Napisał(a)
Mnie również ciekawi ale na prawdziwy GVT jestem za krótki albo za cienko z sokiem lecę
Kiedyś jeszcze jak fascynowałem się treningami prosów spróbowałem objętościowego według Lee Priesta jak wiadomo skończyło się to nokautem
Kiedyś jeszcze jak fascynowałem się treningami prosów spróbowałem objętościowego według Lee Priesta jak wiadomo skończyło się to nokautem
...
Napisał(a)
Hekadekurfa antek doprowadzasz do "przelomu" na naszym forum zaraz glupota bedzie trenowanie po 4s w glownych cwiczenaich jak to sie sprawdzi
Zmieniony przez - Hekade w dniu 2013-01-25 11:32:08
raczej do żadnego przełomu nie doporowadzi bo te metody sa juz dawno znane...
kiedyś cwiczyłem SHOTGUNEM ale jakoś mi nie podpasowal a później jakoś próbowałem GVT WODYNA i tam juz było lepiej tylko teraz dokładnie nie pamietam jka to było, wiem ze chyba 6tyg i cos takiego 10x10, 10x8, 10x6 10x9, 10x7, 10x5 w głównych cwiczeniach a dana partię.
Sorry Antek za mały off topic
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
LasixMnie również ciekawi ale na prawdziwy GVT jestem za krótki albo za cienko z sokiem lecę
Kiedyś jeszcze jak fascynowałem się treningami prosów spróbowałem objętościowego według Lee Priesta jak wiadomo skończyło się to nokautem
To nie kwestia soku, a Twojej dyscypliny.
GVT oryginalnego nie chcę, na masie jak czas pozwoli to bd trenował 5x w tyg z kazdą grupą po 2x za wyjątkiem nóg ew. jak czas nie pozwoli to pozostanę przy 4 dniach, ale 2 ćwiczenia będę robił 10x8 czy też 8x8 a ostatnie ćw uzupełniające w większej ilości pow, co też może być bardzo ciekawe np klata:
Wyciskanie na skosie szerokim chwytem do obojczyka 10x8
Rozpiętki leżąc z lekko ugiętymi ramionami z nogami w górze 8x12
Krzyżowanie linek 3x20
...
Napisał(a)
Wyc. na skosie szer. chwytem do obojczyka = gilotynka?
Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
Poprzedni temat
Barki na mase do sprawdzenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- ...
- 267
Następny temat
Kulturystyka wg. Mikołaja vol. 2 / negliż str. 47
Polecane artykuły