...
Napisał(a)
Antek to twoje osobiste eksperymenty ? czy na kimś się wzorujesz ?
Co do wiosła , to mam wrażenie że robisz z ćwiczenia złożonego prace jak na automacie , ani to wiosło ani martwy , coś podobnego do pracy na wyciągu , nie wiem nawet jak to określić .
To samo przy hantli , imitujesz poprawne ściągnięcie łopatki i napięcie docelowej grupy i tym samym wydłużyłeś znacznie zakres możliwego ruchu w którym się poruszasz , a wykonujesz tylko jego połowę .
Jednym słowem , żebyś zrozumiał o co mi chodzi , przełożyłeś ruch na maszynie / wyciągu na ruch złożony na wolny ciężarze .
Nic czekam z niecierpliwością na jakąś wizualizacje pracy .
Myślę że za bardzo przeceniasz pompę mięśniową i jej dobroczynność na trening .
pozdrawiam .
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-12-18 20:12:29
Co do wiosła , to mam wrażenie że robisz z ćwiczenia złożonego prace jak na automacie , ani to wiosło ani martwy , coś podobnego do pracy na wyciągu , nie wiem nawet jak to określić .
To samo przy hantli , imitujesz poprawne ściągnięcie łopatki i napięcie docelowej grupy i tym samym wydłużyłeś znacznie zakres możliwego ruchu w którym się poruszasz , a wykonujesz tylko jego połowę .
Jednym słowem , żebyś zrozumiał o co mi chodzi , przełożyłeś ruch na maszynie / wyciągu na ruch złożony na wolny ciężarze .
Nic czekam z niecierpliwością na jakąś wizualizacje pracy .
Myślę że za bardzo przeceniasz pompę mięśniową i jej dobroczynność na trening .
pozdrawiam .
Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2012-12-18 20:12:29
...
Napisał(a)
Gdybym nie widział szerokości Twoich pleców, to te wiosła wyglądałyby co najmniej nietypowo.
...
Napisał(a)
J/Hubert i reszta.
Nagrywaj czesciej, z czystej ciekawosci chciałbym zobaczyc jak wykonujesz reszte cwiczen.
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-12-18 20:20:13
Nagrywaj czesciej, z czystej ciekawosci chciałbym zobaczyc jak wykonujesz reszte cwiczen.
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-12-18 20:20:13
...
Napisał(a)
Panowie, piszę ostatniego posta i na spokojnie wracam sobie do szykowania posiłków,
Odróżniajcie pracę grzbietu w pochyleniu a w opadzie. Większość z Was piszę o opadzie, gdzie łokieć wyjeżdża wyraźnie poza obrys tułowia. Obrazując: w pulloverze nikt nie będzie wyjeżdzał łokciami poza obrys tułowia, bo wiadomo czym się to skończy, czemu więc próbujecie mi narzucać technikę taką jak w opadzie? to nie wyjdzie, a jak nie wierzycie to oprzyjcie się jedną ręką o ścianę, będąc pochylonym w negatywie tylko uciekajcie do opadu a pozytyw zakończony na pochyleniu, nie wyjedziecie łokciem poza tułów, pchając się mocno klatką do przodu. Przecież to normalne. Ale ok, dla różnicy za tydzień nagram Wam w opadzie w podporze o ławkę, bo już widzę zaczynają się niezbyt mądre komentarze odnośnie techniki innych ćwiczeń. Zupełnie inaczej czuć te najszersze, najpierw spróbujcie potem piszcie.
Hubert - sam mi doradzałeś szrugso-zarzuto-wiosło by naprawiać grubość grzbietu i sam pisałeś, że tej grubości nie poprawię. Poprawiłem. Więc spokojnie.
Komentujcie, bez ładunków emocjonalnych i głupich docinków.
Odróżniajcie pracę grzbietu w pochyleniu a w opadzie. Większość z Was piszę o opadzie, gdzie łokieć wyjeżdża wyraźnie poza obrys tułowia. Obrazując: w pulloverze nikt nie będzie wyjeżdzał łokciami poza obrys tułowia, bo wiadomo czym się to skończy, czemu więc próbujecie mi narzucać technikę taką jak w opadzie? to nie wyjdzie, a jak nie wierzycie to oprzyjcie się jedną ręką o ścianę, będąc pochylonym w negatywie tylko uciekajcie do opadu a pozytyw zakończony na pochyleniu, nie wyjedziecie łokciem poza tułów, pchając się mocno klatką do przodu. Przecież to normalne. Ale ok, dla różnicy za tydzień nagram Wam w opadzie w podporze o ławkę, bo już widzę zaczynają się niezbyt mądre komentarze odnośnie techniki innych ćwiczeń. Zupełnie inaczej czuć te najszersze, najpierw spróbujcie potem piszcie.
Hubert - sam mi doradzałeś szrugso-zarzuto-wiosło by naprawiać grubość grzbietu i sam pisałeś, że tej grubości nie poprawię. Poprawiłem. Więc spokojnie.
Komentujcie, bez ładunków emocjonalnych i głupich docinków.
...
Napisał(a)
Już myślałem, że tylko ja tak myślę.
Oglądałem filmiki według kolejności rozpiski, i kurde no... cóż. Antek mnie poprawiał z techniką jak ma być, a tutaj widzę całkiem co innego. Jak na tym rośnie, to niech tak ćwiczy, przecież nie będziemy mu mówić co dla Niego jest dobre...
... tylko trochę dziwnie wyglądają te ćwiczenia.
Oglądałem filmiki według kolejności rozpiski, i kurde no... cóż. Antek mnie poprawiał z techniką jak ma być, a tutaj widzę całkiem co innego. Jak na tym rośnie, to niech tak ćwiczy, przecież nie będziemy mu mówić co dla Niego jest dobre...
... tylko trochę dziwnie wyglądają te ćwiczenia.
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
nie rozumiem , ale ok , jakie ładunki emocjonalne czy docinki ?
Wykonujesz coś niekonwencjonalnego , więc każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie , myślę że skoro tyle osób ma podobne powinieneś przynajmniej nad tym wszystkim się zastanowić i tyle .
to jest twój trening i twoja droga , więc zrobisz jak uważasz .
Jednak po coś założyłeś ten dziennik , i chyba nie tylko po klepanie po ramionach i słowa mistrzu ?
Według mnie teorii daleko do praktyki w każdej dziedzinie .
pozdrawiam dobrego wieczoru życzę
Wykonujesz coś niekonwencjonalnego , więc każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie , myślę że skoro tyle osób ma podobne powinieneś przynajmniej nad tym wszystkim się zastanowić i tyle .
to jest twój trening i twoja droga , więc zrobisz jak uważasz .
Jednak po coś założyłeś ten dziennik , i chyba nie tylko po klepanie po ramionach i słowa mistrzu ?
Według mnie teorii daleko do praktyki w każdej dziedzinie .
pozdrawiam dobrego wieczoru życzę
...
Napisał(a)
właśnie - nie rozumiesz. By zrozumieć oprzyj się o ścianę w pochyleniu i ściągnij samą łopatką - nic więcej. TO NIE JEST OPAD.
Wystarczy spróbować.
Wystarczy spróbować.
...
Napisał(a)
Ja powiem tyle, spróbujcie sobie zrobić to ćwiczenie na sucho, jednorącz przy ścianie i oburącz, w pochyleniu, tak po 50 razy, ale z serio z maksymalnym spięciem i rozciągnięciem najszerszych, gwarantuje Wam, że poczujecie plecy, nawet na sucho. Możecie się śmiać, ale takie są fakty.
...
Napisał(a)
Ja nie będę dyskutował czy to się sprawdza w twoim wypadku , sam sobie odpowiadaj na to pytanie , ja wiem jak trenować
Antek ja tylko wyraziłem swoją opinie , możesz ignorować , możesz przemyśleć .
a zwróciłem uwagę ci tylko , że nie każdy będzie się zgadzał z twoimi metodami i manipulacjami technicznymi
słuszność twoich poczynań zweryfikuje czas .
Antek ja tylko wyraziłem swoją opinie , możesz ignorować , możesz przemyśleć .
a zwróciłem uwagę ci tylko , że nie każdy będzie się zgadzał z twoimi metodami i manipulacjami technicznymi
słuszność twoich poczynań zweryfikuje czas .
Poprzedni temat
Barki na mase do sprawdzenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- ...
- 267
Następny temat
Kulturystyka wg. Mikołaja vol. 2 / negliż str. 47
Polecane artykuły