...
Napisał(a)
będę się tym bawił. Jak w prio nóg 1 dzień będzie ciężki to na pewno przysiady w niskiej rampie dla odmiany i mc na sztywnych też w niskiej, zaś w dniu izolacyjnym większe zakresy. Poręcze w klatce też się pobawię w niskiej rampie. Jutro wrzucę jakiś podział dla podglądu, ale nie będzie to nic skomplikowanego i przekombinowanego
...
Napisał(a)
Narazie wiem jak będę odpalał priorytety. Będzie tak:
Grzbiet > Klata > Uda z łydkami
I na pewno w treningu grzbietu będą 2 ćw na szerokośc, a reszta na grubość. Będą dominowały ciągi, wiosła oburącz/jednorącz, półsztangą, ciężkie szrugsy. Nie chce przesadzić z objętością treningu, dlatego będzie 5ćw w treningu całego grzbietu w 1 dniu i w drugim tyle samo, tylko ćwiczenia już zupełnie inne, co razem nam daje 10ćw na grzbiet w skali mikrocyklu, a to są już porządne bodźce, dlatego będzie to trwało tylko 4 tygodnie.
Grzbiet > Klata > Uda z łydkami
I na pewno w treningu grzbietu będą 2 ćw na szerokośc, a reszta na grubość. Będą dominowały ciągi, wiosła oburącz/jednorącz, półsztangą, ciężkie szrugsy. Nie chce przesadzić z objętością treningu, dlatego będzie 5ćw w treningu całego grzbietu w 1 dniu i w drugim tyle samo, tylko ćwiczenia już zupełnie inne, co razem nam daje 10ćw na grzbiet w skali mikrocyklu, a to są już porządne bodźce, dlatego będzie to trwało tylko 4 tygodnie.
...
Napisał(a)
zrobiłem zakupy dziś, szukałem ekonomicznie dlatego wybrałem się na plac targowy. Nakupywałem zdrowych tłuszczy za grosze w porównaniu do tego co jest w sklepie. Kupiłem 1kg orzechów jacków (największy gatunek w łupinie) za 12zł, 2kg brokuła za 6zl (w sklepie 500g za 4zl), do tego duzo warzyw i owocow. Warto sie targować:)
...
Napisał(a)
O kurde. A w marketach 1kg migdałów - 33 zł ... Czas się wybrać na giełdę albo targ.
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
Klatka, bicepsy
Chest dips
Wyciskanie sztangielkami na dużym skosie
Rozpiętki leżąc na ławie poziomej
Gilotyna na średnim skosie
Uginanie ramion ze sztangą stojąc
Naprzemienne uginanie ramion z supinacją nadgarstka siedząc
Przyciąganie rączek bramy do głowy stojąc
Aero 10min
_________--
Krótki trening, ale bez pyerdolenia. Dipsów już długo, długo nie robiłem, ale znów zakochałem się w tym ćwiczeniu, na śmiesznych 60kg zrobiłem 6 ruchów z dobrym czuciem klatki, ale mogło być lepsze więc zszedłem na 50kg i zrobiłem 9 ruchów bardzo głębokich z mocnym spięciem, rozpychając się łokciami na boki i szczegółowo pilnując pracy łopatek - klatka wybuchła... potem regres z 15-tką i 10-tką, wystarczyło. Gruba klata to jest to. Sztangielki na skosie na 40-tkach kończyłem, trochę bawiłem się tempem im bliżej upadku tym bardziej wydłużałem negatywa, aż przesadnie wręcz, ale klatka miała dość wyciskań to kolejne były rozpiętki, na 7kg, 9kg i regres na 5-tkach - przepotężne obciążenia więcej nawet nie chciałem...klatka mi płakała a ja wraz z nią. Glotyna na 50kg i dziękuje dobranoc, zbliżenie samych rąk do siebie było niemożliwe bo od razu znowu piekła klatka. Trening bicepsów też do pełnego palenia, uginanie stojąc w tempie robione na 30kg regres na samym gryfie, uginanie z supinacją na 9-tkach kończyłem i ani nawet myślałem brać więcej... przyciąganie rączek do głowy spowodowało omdlenie ramion. Jutro grzbiet przeforsuje, znalazłem swoje paski uwalone magnezją, będzie jak ulał do ciągów.
Chest dips
Wyciskanie sztangielkami na dużym skosie
Rozpiętki leżąc na ławie poziomej
Gilotyna na średnim skosie
Uginanie ramion ze sztangą stojąc
Naprzemienne uginanie ramion z supinacją nadgarstka siedząc
Przyciąganie rączek bramy do głowy stojąc
Aero 10min
_________--
Krótki trening, ale bez pyerdolenia. Dipsów już długo, długo nie robiłem, ale znów zakochałem się w tym ćwiczeniu, na śmiesznych 60kg zrobiłem 6 ruchów z dobrym czuciem klatki, ale mogło być lepsze więc zszedłem na 50kg i zrobiłem 9 ruchów bardzo głębokich z mocnym spięciem, rozpychając się łokciami na boki i szczegółowo pilnując pracy łopatek - klatka wybuchła... potem regres z 15-tką i 10-tką, wystarczyło. Gruba klata to jest to. Sztangielki na skosie na 40-tkach kończyłem, trochę bawiłem się tempem im bliżej upadku tym bardziej wydłużałem negatywa, aż przesadnie wręcz, ale klatka miała dość wyciskań to kolejne były rozpiętki, na 7kg, 9kg i regres na 5-tkach - przepotężne obciążenia więcej nawet nie chciałem...klatka mi płakała a ja wraz z nią. Glotyna na 50kg i dziękuje dobranoc, zbliżenie samych rąk do siebie było niemożliwe bo od razu znowu piekła klatka. Trening bicepsów też do pełnego palenia, uginanie stojąc w tempie robione na 30kg regres na samym gryfie, uginanie z supinacją na 9-tkach kończyłem i ani nawet myślałem brać więcej... przyciąganie rączek do głowy spowodowało omdlenie ramion. Jutro grzbiet przeforsuje, znalazłem swoje paski uwalone magnezją, będzie jak ulał do ciągów.
...
Napisał(a)
porob filmiki jakies bo niektore cw ladne ciezarki, ocenimy technike
...
Napisał(a)
jak mi użyczą aparatu
Nie bój się, tak czy inaczej po ewentualnym progresie będziesz wiedział czy coś robię dobrze czy źle. Nie napalam się na ciężary, 50kg to jest.....nic dla większości osób tutaj.
Nie bój się, tak czy inaczej po ewentualnym progresie będziesz wiedział czy coś robię dobrze czy źle. Nie napalam się na ciężary, 50kg to jest.....nic dla większości osób tutaj.
...
Napisał(a)
Tak ale 50kg z pełnym czuciem i maksymalnie głęboko to chyba już coś chociaż ja tam się nie znam i jeszcze słaby jestem
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2012-11-04 22:12:00
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2012-11-04 22:12:00
Zgodny z regulaminem.
Poprzedni temat
Barki na mase do sprawdzenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- ...
- 267
Następny temat
Kulturystyka wg. Mikołaja vol. 2 / negliż str. 47
Polecane artykuły