Ale myślę ze ta wypowiedz przyda się wszystkim dziewczynom co tu są w dziale i ją skopiuję do innych badających się, bo widzę ze podążając drogą zdrowego życia zapominają ze człowiek to nie robot i sztywne normy są, przede wszystkim, stworzone dla ludzi zagrożonych. Przy braku jakichkolwiek dolegliwości lekkie odchyły od norm są akceptowane zawsze.
Robienie sobie badań na poziom cholesterolu nie jest badaniem bezwzględnie stwierdzającym jakieś zagrożenia ze strony układu naczyniowego, by to stwierdzić musi zajść wiele innych czynników.
"Normy" są ustalone dla ludzi o PODWYŻSZONYM RYZYKU CHOROBY SERCA
do takich ludzi należą:
-cukrzycy
-ludzie już po zawale serca
- z arteriosklerozą
Są również uwzględniane u ludzi ze : "średnim zagrożeniem"- dolegliwościami które podwyższają ryzyko zawału serca o 20% w ciągu 10lat:
- zaawansowanych wiekiem
- wysokim ciśnieniem
- palących
- z duża nadwaga
- prowadzących siedzący tryb życia / nie uprawiających żadnego ruchu fizycznego
- z PODWYŻSZONYM POZIOMEM TRÓJGLICERYDÓW I OBNIŻONYM HDL
Jeżeli podpadacie pod te kategorie wtedy, zgodnie z zaleceniami, przy podwyższonym cholesterolu lekarz przepisuje leki na jego obniżenie.