[Stara Gwardia] Saida/zrekomponowana siłomasorzeźba :-P

nie martw się, z kontrolą tempa też mam problem

chwila chwila, kto do cholery wpadł na pomysł by 3 sekundy faze negatywną w martwym ciągu robić?

Thib?

Że teraz dopiero zauważyłem, przecież w martwym ciągu faza negatywna powinna być znikoma, taka specyfika tego ćwiczenia, masz po prostu opuścić sztange w kontrolowany sposób ale nie hamowac jej, tym bardziej aż 3 sekundy negatywa robić!!

mam nadzieje że po każdym powtórzeniu minimalną chwile czekasz luzujesz mięśnie i podnosisz "martwy" cieżar z podłogi?

ok już wszystko wiem po pierwsze to zapoznaj sie z poprawnym zapisem tempa

Oto czterocyfrowy sposób zapisu tempa: 4210. Pierwsza cyfra dyktuje tempo wykonania porcji ekscentrycznej ruchu, bądź jak wolicie opuszczania, druga cyfra wskazuje na pauzę przed koncentryczną fazą ruchu, a ostatnia cyfra to pauza przed następnym powtórzeniem. W tym wypadku tempo 4210 dla wyciskania sztangi leżąc oznacza 4 sekundy dla fazy opuszczenia sztangi w kierunku klatki piersiowej, 2 sekundowa pauza na dole oraz 1 sekundowe, gwałtowne przeniesienie sztangi do góry, gdzie już rozpoczyna się ponownie następne powtórzenie.

źródło https://www.sfd.pl/Pięć_powodów_dla_których_warto_różnicować_tempo_ćwiczeń-t762507.html




co do martwego ciągu nie ma co sie bawić w cyferki - po prostu podnosisz jak najszybciej i szybko ale kontrolowanie opuszczasz odkłądając sztange na ziemie i luzując mięśnie na chwile przed każdym powtórzeniem, tak aby każde powtórzenie było jak pierwsze, masz podnosić "martwy" ciężar z podłogi stą tez ta nazwa. Jest to ćwiczenie typowo siłowe i specyfika jego jest taka że zabawa w tempo przy nim nie ma sensu.

Taaaa jest..

1.05.2012
DIETA - 170B/90T/175W
1. truskawki, płatki owsiane, białka jaja
2. żółtka jaja, ser żółty, kurczak, migdały
3. żółtka jaja, ser żółty, kurczak, migdały, olej kokosowy
4. mąka żytnia razowa, jajko, kurczak, warzywa
5. mąka żytnie razowa, jajko, kurczak, warzywa, banan
6. płatki owsiane, kurczak

TRENING
A1 Wyciskanie leżąc, 6x6/4/2/6/4/2, tempo 3010, 75s
35kgx6/37,5kgx4/40kgx2/37,5kgx6/40kgx4/42,5kgx2

A2 Uginanie ramion na modlitewniku,6x6/4/2/6/4/2 , tempo 5010, 75s, slow eccentrics
8kgx6/10kgx4/13kgx2/10kgx6/13kgx4/15kgx1

B1 Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, 6x8/6/4/8/6/4, tempo 3010, 75s
27,5kgx6/30kgx4/32,5kgx2/30kgx6/32,5kgx4/35kgx2

B2 uginanie ramion na modlitewniku nachwytem, 6x8/6/4/8/6/4, tempo 5010, 75s, slow eccentrics
8kgx6/8kgx4/10kgx2/8kgx6/10kgx4/10kgx2

C1 Rozpiętki na skosie ujemnym, 4x8-10, tempo 5010, 60s, slow eccentrics, 60s
2,5kgx10/2,5kgx10/5kgx10/5kgx10

C2Uginanie młotkowe, 4x8-10, tempo 3020, 60s
5kgx10/5kgx10/8kgx8/8kgx7

+ 35 minut aero na wioślarzu - przepłynięty dystans 7km, po aero ciężko było zebrać myśli, dodatkowo po dojściu do domu musiałam odleżeć swoje na podłodze, przypominało to jakiś gwałtowny spadek cukru we krwi.

Komentarz:
- WL szło ładnie, jestem zadowolona
- skos szedł ciężko, chociaż paradoksalnie druga fala łatwiej, niż pierwsza
- bo treningu uwiąd rąk

2.05.2012
DIETA - 170B/90T/175W
1. płatki owsiane, twaróg chudy, banan
2. jaja, migdały, masło
3. jaja, migdały, masło
4. kurczak, makaron pełnoziarnisty, kalafior
5. kurczak, makaron pełnoziarnisty, kalafior, pomarańcza
6. płatki owsiane, kurczak

TRENING
A1 Przysiad, 6x6/4/2/6/4/2, tempo 3010, 75s
47,5kgx6/50kgx4/52,5kgx2/50kgx6/52,5kgx4/55kgx2

A2 Wspięcia na palce stojąc, 6x6-8, tempo 2212, 75s, peak contraction
50kgx8/50kgx8/50kg8/50kgx7/50kgx7/50kgx6

B1 MC sumo, 6x6/4/2/6/4/2, tempo 3010, 75s
45kgx6/50kgx4/55kgx2/50kgx6/55kgx4/60kgx2

B2 wspięcia na łydki siedząc, 6x20-25, tempo 2212, 75s, peak contraction
30kgx25/30kgx25/32,5kgx25/32,5kgx25/35kgx22/35kgx20

C1 Prostowanie nóg 2/1, 4x4-6, tempo 5010, 60s
15kgx6/15kgx6/15kgx6/17,5kgx5

C2 Uginanie nóg 2/1, 4x2-4, tempo 5010, 60s
20kgx4/20kgx4/20kgx4/22,5kgx4

Komentarz:
- przysiad szedł bardzo ciężko, była walka praktycznie o każde powtórzenie
- MC w porównianiu z przysiadem szedł dużo łatwiej, zapomniałam tylko długich spodni, w związku z czym mam piekne podłużne siniaki na obu nogach
- wspięcia na palce siedząc bardzo się dłużyły, nie lubię takich dużych zakresów powtórzeń
- uginanie i prostowanie nóg to była już piękna dobitka...
- po 4 serii przysiadu, drugiej MC i drugiej prostowania nóg poszedł pawik

Zmieniony przez - Saida w dniu 2012-05-03 14:12:29

bierzesz 35kg w łape?

oszalałaś?

Zapomniałam napisać, że ze sztangą to było robione