SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 372417

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574




myślę, że Cię zainteresuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Już nauczyłem się, że muszę sobie ściągnąć film z jutuba na kompa i go obejrzeć w media playerze klatka po klatce, żeby coś zobaczyć

W PP (2:55) widać to pyerdolnięcie biodrami. We wtorek wrzucę z podobnego kąta jakiś film żeby porównać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jakie dawki sally?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
A weź mnie nie wku.rwiaj takimi pytaniami. Spyerdoliłem dzisiaj ławę i nie mam nastroju. Muszę to przeboleć w samotności, dlatego wypiskę z dzisiaj dam dopiero jutro... Wieczorem za to wrzucę mój pomysł na nowy plan, bo zrodził mi się dzisiaj w głowie. Tylko nie wiem jakie dać ćwiczenia na poprawę dna/dołu w wyciskaniu leżąc na szeroko, bo to u mnie leży na pełnej linii. Ktokolwiek ma jakieś pomysły?


Co do leku- ja mam go w formie wziewnej. 30-60 inhalacji równa się jedna tabletka 2-4 mg, także tego. Jakbym chciał się tym dopingować to dziennie musiałbym zużywać trzy i pół inhalatora, bo jeden to 100 dawek.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-04-20 20:01:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Polecam wyciskanie z martwego punktu. W twoim przypadku lezy dolna faza wiec stojaki ustaw na dole jak kuleje dociskanie to stojaki ustaw wyzej. Jest jeszcze opcja nalozenia na sztange ciezaru wiekszego od ciezaru max. i po prostu pchanie go do gory z calych sil np przez 10s a w 2 serii 5s a w 3serii 3-4 sek. Sprobowac mozna tez ruchu od klatki do polowy ruchu co przeciazy dolna faze wycisku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Piotrek:
tylko, że ja cały czas robiłem to wyciskanie z martwego punktu. (Dzisiaj sobie darowałem, myśląc, że coś to da. Nie wiem czy to przetrenowanie, pogoda, sztanga bez markerów, bo byłem taki genialny żeby taką wybrać, czy brak podstawek czy inny grzyb).

Mostkuję tak, że gdy stojaki są na ostatnim oczku to sztanga dotyka mi ciała. Nie ma opcji, żebym używał stojaków do martwego punktu- są po prostu za nisko, a nie chcę mi się bawić w inżyniera i montować innych.

Co do samego dna- robiłem (robię) to we wtorek, po pp. Łapy zmęczone, więc ciężar nie był imponujący.

Co do treningu ekscentrycznego/izometrycznego- za wcześnie, żeby się za to zabierać

Luz, pójdę za radą Rafała i zrobię wyciskania z podwójnym dnem.






Tak jak mówiłem, wrzucam plan, do którego wyewoluował mój trening i mój (prawdopodobnie) przyszły:

1. Zamieniłem zarzut na podsiad i hp- w tym pierwszym robię z automatu fronty, więc odciążam sobie w piątek nogi + mam gratis lekki front squat w poniedziałek.

2. Rwanie na wysoko- sposób przejścia do siadów rwaniowych bardziej sprzyjający nauce techniki, nie fatygujący nóżek.

3. W piątek szrugsy+ zarzut na wysoko, które płynnie przechodzi w szrugsy + hp, a później sam hp. Łagodniejsze dla nóg, plus wykręcam łokcie tylko na małych ciężarach. Dodatkowo w cleanie jest wyskok, a ciągi mnie odzwyczajają od niego. (takie mam wrażenie)

4. W czwartek dorzucę deski/dipsy żeby zmęczyć klatę, łapy i obręcz barkową po chuyu. Jest sporo wolnego, niech się ma co regenerować.

5. Liczba serii i powtórzeń też ulegnie modyfikacji. Klatę rozyebały mi wielkie ciężary na małej objętości i chyba czas do tego wrócić.





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie wiem jaki masz problem z tymi stojakami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Z tymi co są na żółtej ławie- żadne. Po prostu nie wnikałem w to i nie myślałem o doczepianiu innych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Piątek, trening HC.

Oczywiście burza, 9/10 tydzień, obciąłem węgle w ostatnim czasie i milion innych wymówek na zyebanie ławy.

Micha: (nie lubię wieprzowiny, ale była promocja)




Trening:

1. Zarzut- poszło ok, nie ma co filozofować. W następnym mikrocyklu zarzut na podsiad będę robił na krótko, żeby popracować nad wskakiwaniem. Jest to strasznie dziwne/nienaturalne/trudne i nie mogę się tego wyuczyć.

Aha- czuję, że nie tylko ciągi, ale i zarzut muszę robić na zamek. Wydaje się, że jest wtedy lepsze pyerdolnięcie.

2. Siady- dzisiaj było bez zatrzymania. (Pierwszy raz w pasie) Założyłem go do ostatniej rozgrzewkowej (155) i tak mnie odbiło, że poleciałem do przodu robiąc coś pośredniego między nożycami a salsą.
Miałem mega zonka, także dołożyłem jeszcze jedną rozgrzewkową i brałem 3 znajomych do asekuracji Oczywiście sytuacja się nie powtórzyła ani razu.
Nie mogę powiedzieć, żeby te 165 było lekkie, ale po raz pierwszy czułem, że mam zapas- nawet 2-3 powtórzeń. Za tydzień przymaksuję

Te 3 zatrzymania to był jednak błąd- i na ławie, i na siadach. Na siadach niepotrzebnie męczyłem czwórki (chociaż zobaczymy postęp w następnym cyklu), a na ławie osłabiło dół/zwiększyło dysproporcję między dnem a szczytem.


3. Ława- nie wiem czy zmęczyły mnie te siady, czy ki chuy, ale ciężar mnie dosłownie zniszczył... Zarzut + siady zajęły mi jakieś 80 minut, więc trochę sfatygowany byłem. Za tydzień podchodzę do 137,5 (miał być taki progres i będzie ) w czwartek, zamiast kompleksów- już wcześniej deklarowałem, że robiłem (byłem) je po raz ostatni.

Wziąłem sobie deski, żeby cokolwiek się pomęczyć, bo na takiej ilości repów musiałbym mieć z 5-6 setów żeby to miało sens... Pierwsze powtórzenie mega dziwnie i ciężko, bo pierwszy raz robiłem docisk, ale za drugim razem złapałem o co chodzi i mogłem napyerdalać w nieskończoność. Gdybym się uparł to weszłoby i 10 powtórzeń.
To tylko świadczy o istniejącej dysproporcji.

Dobra, koniec pyerdolenia.





Filmy:













Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-04-21 01:12:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Sobota, sauna, dnt


1. Rzuciłem okiem na wideło- uginam łapy przed 2gim ciągiem. w zarzucie.
2. Mam super zakwasy na klacie, a żadnych na tricepsach. Nie wiem jak mogłem nie robić do tej pory wyciskań do desek- są zayebiste
Od maja będą pewnie 2 serie normalnego wl w piątek, potem +7,5 kg z jedną, a potem z 2 deskami.

Micha:

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium