17.04.2012
Dieta - 170B/100T/200W
1. płatki owsiane, odżywka białkowa
2. ser brie, migdały, warzywa
3. jajka, warzywa
4. soczewica zielona, kurczak
5. soczewica zielona, kurczak, mango
6. płatki owsiane, kurczak
TRENING - góra ciała
A1 Push Press, 5x6-8, eksplozywnie, 75s
27,5kgx8/30kgx8/32,5kgx8/35kgx5,5/35kgx4
A2 ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki, 5x6-8, 2012, 75s, peak contraction
15kgx8/20kgx8/22,5kgx8/25kgx8/27,5kgx6
B1 WL 5x6-8, 3010, 75s
30kgx8/32,5kgx8/35kgx7/37,5kgx4/37,5kgx4
B2 Wiosłowanie siedząc, 5x10-12, 2012, 75s, peak contraction
15kgx12/20kgx12/25kgx10/25kgx10/27,5kgx8
C1 Wyciskanie wąsko na skosie, 4x6-8, 3010, 60s, stutter reps
10kgx8/12,5kgx8/15kgx8/18kgx8
C2 Modlitewnik, 4x6-8, 5050, 60s, superslow up and down
10kgx8/10kgx8/10kgx7/10kgx6
+ 25 minut aero na wioślarzu - dystans 5100 metrów
Komentarz:
- z PP jestem zadowolona, ale w ostatniej serii coś mi trzasnęło w barku tym wcześniej rozwalonym, co utrudniało dalszy trening
- ściąganie dużo lepiej, niż w zeszłym tygodniu
- WL szło ciężko i opornie, minimalnie mniej powtórzeń, niż w zeszłym tygodniu, ciężar ten sam
- we wiośle, wyciskaniu wąsko i uginaniu na biceps ładny progres
18.04.2012
Dieta - 170B/100T/200W
1. płatki owsiane, odzywka białkowa, truskawki
2. 4 jajka, migdały
3. 4 jajka, migdały
4. makaron pełnoziarnisty, kurczak
5. makaron pełnoziarnisty, kurczak, jabłko
6. płatki owsiane, twaróg chudy
TRENING
A1 Przysiad 4x6-8, 3010, 75s, stutter reps
35kgx8/37,5kgx8/40kgx8/42,5kgx8
A2 Uginanie nóg leżąc, 4x6-8, 5010, 75s, slow eccentrics
25kgx8/27,5kgx8/27,5kgx7/27,5kgx6
B1 RDL 4x6-8, 3010, 75s, stutter reps
30kgx8/32,5kgx8/35kgx8/37,5kgx8
B2 Prostowanie nóg na maszynie, 4x10-12, 3012, 75s, peak contraction
10kgx12/10kgx12/10kgx10/10kgx9
C1 Wypady dalekie, 3x10-12, 2010, 60s
15kgx12/18kgx10/18kgx10
C2 Wspięcia na palce stojąc, 3x8-10, 2212, 60s, peak contraction
45kgx10/50kgx9/50kgx9
Komentarz:
- bark mocno boli, mam 45 stopni odwiedzenia i z 5 stopni rotacji zewnętrznej Trochę było to odczuwalne podczas treningu
- w przysiadzie ten sam ciężar, ale szło opornie, w ostatnim powtórzeniu ostatniej serii miałam pomoc przy wstawaniu
- uginanie i prostowanie nóg na maszynie ok, chociaż łzy w oczach były
- RDL - ten sam ciężar, co w zeszłym tygodniu, ale dużo lepiej było z chwytem i wszędzie dołożyłam powtórzeń
- przy wypadach 2x ściągano ze mnie sztangę