MrPapaj-trening,odżywianie,suplementacja..

dotychczas trenowałem na takim planie:PONIEDZIAŁEK

1.Klatka:
- wyc. sztangi na lawce poziomej 3x8-6
- wyc. hantli skos górny 3x8-6(leżąc na ławce podniesionej i podnoszenie hantli w góre)
- rozpietki 3x10-8

2.Triceps
- wyciskanie francuskie jednorącz zza głowy) 3x8-6
-w opadzie wymach w tył z hantlem 3x8-6

ŚRODA

1. Plecy:
- wyciskanie sztangi zza głowy
- wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3x8-6
-dzień dobry(w opadzie tłowia,hantlami) 3x8-6

2.Biceps:
- Uginanie sztangą stojąc 3x 8-6
-Uginanie hantlami stojąc
-Uginanie sztangą łamaną stojąc

3.Przedramie:
- uginanie nadgarstkow nachwytem 2x15-20
- uginanie nadgarstkow podchwytem 2x15-20

PIĄTEK

1.Nogi:
- przysiad ze sztanga na barkach 4x8-6
- przysiady wykroczne 2x10
-wspięcia na palce stojąc 4x12-15

2.Barki:
- wyciskania sztangi z klatki 3x8-6
- unoszenie hantli w opadzie siedzac 3x8-6
-unoszenia sztangi do przodu 3x8-6

3.Kaptur:
-szrugsy 4x12

ale nic mi po nim nie przychodziło po każdym treningu i na nastepny dzień nie miałem żadnych zakwasów

Dzięki za radę,wprowadzę poprawki i zapodam raz jeszcze. Jednak mam pytanie odnośnie twarogu.
Proces produkcji twarogu polega na "wysysaniu" białka z nabiału. Przyswajalność tego białka jest naprawdę mizerna, sięga około 10%. Serek wiejski temu procesowi nie jest właśnie podawany i czy nie jest on lepszym rozwiązaniem?
Wybacz,że pytanie wnikliwe ale moja ciekawość... Czy takimi rzeczami póki co nie mam zawracać sobie głowy póki co?
Na rano wrzucę chyba jajka,więc bym się zastanawiał czy na wieczór taki serek byłby dobry.

Zbeer1918 jeżeli chcesz profesjonalnie podchodzić do rzeczy to możesz sobie odpuścić twaróg,choć wystarczy zjeść kilka tab.aminokwasów przed posiłkiem twarogowym i jest ok.Widzę że się trochę oczytałeś o "wysysaniu" białka z twarogu:) a śniadanie skomponowałeś sobie masakryczne,zero białka pełnowartościowego.Białka z makaronu a tym bardziej z jakichś dziwnych galaretek nie wliczaj do bilansu.Jeżeli nie chcesz jeść twarogu to możesz jeść tuńczyka na wodzie,wołowinę,piersi,omleta z białek jajek na ostatni posiłek.Możliwości masz wiele.Pozdro byku i rośnij.

Dzisiaj przetrenowałem:

klatka piersiowa
-wyciskanie sztangi ławka płaska 4x12-8 100,120,140,160kg
-wyciskanie sztangi ławka skośna w górę 4x10 100,100,120,120kg
-rozpiętki z hantlami ławka płaska 4x12 26,28,32,35kg
-wyciskanie sztangi głowa w dół 4x10 120kg
-rozpiętki na bramie 4x10

łydki
-wpięcia na palce stojąc 4x25
-wspięcia na palce siedząc 4x25

Panowie z tego co piszecie to znaczy, ze jak zjem 250 gram twarogu chudego ( 50 gram białka) to zjadam tylko 5 g białka :O

Jedz śmiało twaróg i się nie przejmuj.Pierwszy raz o czymś takim słyszę.

o to super bo myślałem ze od pół roku trace 2,70 na 5 g białka haha : P Papaj 20 serii robisz na klate ,sporo kiedyś tyle robiłem to siła mi szła ale masa to nic oczywiscie nie kwestionuje Twojego treningu bo sie nie znam :P Powodzenia i super dziennik

masa Ci nie szła bo katowałeś się na treningu,a mało jadłeś jak znam życie:)

Pozwolę sobie przytoczyć bardzo mądre słowa A brzmi to mniej więcej tak "Mięśnie nie rosną na treningu, tylko po treningu podczas regeneracji" No i wiadomo, micha przede wszystkim

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2012-03-12 20:37:28