Magda, ja myślę, że ta dziwna zachciewajka mi minie stosunkowo szybko. A najpóźniej po pierwszym zrobionym GPP lub biegu
Ano mam problemy z odcinkiem lędźwiowym, ale to jest raczej konsekwencja trenowania judo niestety. W każdym razie jestem w dobrych rękach
________________________________________________________
Dzień 55 - 18.12.2011
Dzień treningu siłowego w domu.
A1 Przysiad bułgarski 2x do upadku mięśniowego, tempo 333, 30s
11/9
A2 Hip thigh extension 2x do upadku mięśniowego, tempo 333, 30s
8/7
B1 Wypad izometryczny 2x do upadku mięśniowego, tempo 333, 30s
5/3
B2 Wejście na podwyższenie 2x15-20 na nogę, tempo 201, 30s
20/17
C1 Przysiad na jednej nodze na podwyższeniu (połówka) 2x15-20 na nogę, tempo 333, 30s
15/15
C2 Rumun na jednej nodze, 2x15-20 na nogę, tempo 333, 30s
15/15
D1 Przysiad pełny na jednej nodze 2x do upadku mięśniowego, tempo 303, 30s
2xP, 5xL/2xP, 4xL
D2 MC na jednej nodze 2x do upadku mięśniowego, tempo 303, 30s
2xP, 3xL/ 2xP, 2xL
Komentarz:
- jakiś spadek mocy dzisiaj miałam, w ćw. A1, A2, B1 zrobiłam trochę mnie powtórzeń, niż zazwyczaj
- w B2 dołożyłam w drugiej serii jedno powtórzenie
- C1 i C2 - masakry ciąg dalszy, znowu w trakcie mi się robiło słabo i miałam mroczki przed oczami
- W D1 i D2 progres
- po treningu na dobicie ATG challenge
Miska:
1. płatki owsiane, odżywka białkowa, pomelo
2. ser brie, migdały
3. mielone z łopatki, jajko, kapusta pekińska
4. papryka, kurczak, kasza gryczana, banan
* trening
5. jak 4
6. płatki owsiane, białko jaja kurzego, twaróg
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html