------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Na ile biegniesz i z której strefy jakby coś? ;)
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Ale udało się po biegu zdzwonić.
Ogólnie mamy chyba podobne wrażenia: szybka trasa, super atmosfera :)
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
Jedyne co mam do zarzucenia organizatorom to brak jakiejś informacji w moim depozycie... Łaziłem w te i we wte po centrum handlowym, ludzi pełno, ale nikt nic nie wiem. Nawet ochroniarze (!). I tak mi minęło prawie 20 min przed biegiem.
Ostatnie tygodnie są dla mnie dosyć trudne, ze względu na "kontuzję" i czekający mnie zabieg. W zasadzie przez ostanie 2-3 tygodnie jestem typowym kanapowcem (dobra, może nie całkiem, bo dosyc często ostatnio wchodzę na domową siłownię i co nieco pomacham ) i jakoś ciężko mi trzymać miskę (im ciężej było - treningi tył większy miałem zapał do jej trzymania, a teraz wpada trochę śmieci ). Jednak w biegu chciałem udział wziąć. Głównie z powodów o których pisałem na początku.
Na bieg zapisywałem się w maju/czerwcu (już nie pamiętam). Wg zapisu byłem przydzielony do strefy 45-50 min. Ale w obecnej sytuacji to nie miało sensu Ustawiłem się na 60 min (za samymi zającami), ale coś czułem w kościach (dosłownie), że to chyba za wysokie progi, na moje aktualne nogi. Co ciekawe (był start falami), w momencie kiedy moja strefa ruszyła... zwycięzca właśnie wpadł na metę Czyli moja strefa ruszyła 30 min po elicie
W samej strefie bardzo wesoło. Tam ludzie było widać naprawdę bawią się bieganiem.
I jeszcze jedna ciekawostka: tuż przed moją strefą ruszyła strefa MON, a wsórd nich m.in. Piotr Małachowski i Henryk Szost.
W końcu ruszyliśmy. Najpierw... przegoniłem zająców (wow, zające na 60 min ). Fajne wrażenie, ogromny bieg, a przede mną nikogo No i biegłem swoim tempem, które dvpy nie urywało ;)
Wrażenia z trasy bardzo fajne. Dużo osób na całej trasie. W tle słychać pieśni patriotyczne. Piąteczki z dziećmi oczywiście przybite (jak nie biegacie na rekord świata to przybijajcie z nimi "5" - dla nich to naprawdę coś )
I takie spostrzeżenia jeszcze z trasy, czyli co mnie zdziwiło, trochę zaciekawiło, albo rozśmieszyło na trasie (lub po biegu):
- ładowanie żeli już na drugim km, biegnąc na ok. godzinę
- robienie sobie selfi w czasie biegu
- tekst przy depozycie: "k***A, zapomniałem wyłączyć endomondo" - to mnie rozbroiło
Na metę dobiegłem z czasem 57:12, czyli jakieś 8-10 min wolniej, niż zwykle na innych biegach na dychę. Zapisując się na ten bieg miałem w planach nową życiówkę, ale życie trochę to zweryfikowało
W najbliższej przyszłości postaram się wrzucić małe biegowe podsumowanie 2014 roku, bo we tym roku to raczej koniec biegania (o ile nie na zawsze...) A w przyszłości może, jak da Bozia, przebranżowię się na triathlon - żeby odciążyć trochę stawy. Także narazie dziękuję Wam za wszelką pomoc, wsparcie i słowa otuchy w całym roku. Jako, że nie mam już weny na pisanie to napiszę staropolskie:
DZIĘKI PANOWOWIE i Pani Aniu
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
kalikstat
W najbliższej przyszłości postaram się wrzucić małe biegowe podsumowanie 2014 roku, bo we tym roku to raczej koniec biegania (o ile nie na zawsze...)
Sorry Kali, ale teksty tego typu, że to już może koniec biegania na zawsze to powinieneś schować głęboko do kieszeni.... Ty masz wierzyć, tfuuu, masz być pewny, masz to wiedzieć, że wszystko będzie ok. Stary, więcej wiary w siebie!!!!!
P.S.
Gratulacje ;)
S I Ł O M A S O R Z E Ż B A
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106