[SIŁA]Kokos DT just for fun

dobra, dobra
MaGor - dostałabym oczopląsu w tym boxie Te okrętowe łańcuchy by mnie zgniotły ale liny fajowe - można sobie bareczki pomęczyć. Gdzie to wogóle jest?

http://www.strefa-formy.pl/ 

Ładne siady :)

kokos zapraszamy , łańcuszków jest kilka par o różnej wadze także może coś się dobierze

siady ładne, ale mnie plecy zabolały, jakoś to odgięcie mi nie pasuje albo moja naturalna krzywizna jest dużo bardziej prosta i przez to wydaje mi się dziwne

Przysiady nazwałbym- pewne- w każdym ruchu wiesz co robić, też tak kiedyś będę
Zgadzam się z Roninem, nie stwierdziłem występowania nadmiaru "ociepliny" a co do obnażania, to pierwsze koty za płoty zaliczamy

A gdzie szydera, podstęp jakiś tu czuję

26.02.2016 W planie były bareczki ale mam meeega obolałe plecy po wczorajszym treningu, nie dało rady. Zrobiłam dwa lajtowe ćwiczenia i polazłam na godzinę na rowery - fajna muza, jazda głownie w siodle z elementami skakanymi - miło i przyjemnie. Nie żebym sie nie zmęczyła ale ku mojemu zaskoczeniu nie zasapalam sie jakoś ponad normę. Mam wrażenie, ze ten objętościowy trening powoduje wzrost ogólnie pojętej wytrzymałości.
A jutro, tak trochę niespodziewanie, jadę z moimi koksami do Gdańska na Debiuty. Mam nadzieje, ze bedzie wesoło.

Kokosik

A gdzie szydera, podstęp jakiś tu czuję

Obejrzałm filmik jeszcze raz, by jakąś szyderę wyłuskać i ... ten brzęk łańcuchów brzmi jak soundtrack z kółka różańcowego
To odbicie na dole mnie interesuje. Jest zamierzone?
Pytam, bo przy siadach ze sztangą również tak się odbijam i męczyło mnie czy aby nie oszukuję trochę. Żeby mniej oszukiwać zacząłem robić z podwójnym dnem, albo po prostu przysiadałem na chwilę.

Kółko różańcowe jak najbardziej wpisuje sie w nasza koksowni pod kościołem A odbicie jest jak najbardziej ok. Zreszta jak bawiłam sie z łańcuszkami to chyba nawet komentowałam, ze siady z łańcuchami wymagają dynamicznego wyjścia z dołu, bo inaczej nie przejdzie sie przez martwy punkt, ze względu na fakt, ze im wyżej tym ciężej.

27.02.2016 DNT. Wycieczka do Gdańska. Fit Festival, na którym kibicowaliśmy naszym zawodnikom w rywalizacji na ławce. Maciek trzeci a Kamil drugi w swoich kategoriach - brawo Panowie! Trochę pooglądałam lania sie po mordzie - w sensie MMA. A wieczorem gala Kevin Levrone Classic Pro - zawody pro to zupełnie inny poziom niż zawody amatorskie... Wiem soczki, cukierki itd ale kurczę - piękni panowie

28.02.2016 Nuki
1) przysiad
3x15x 20kg / 40kg / 50kg, 12x 60kg +4x 12-10x 67,5kg - ostatnia seria na 10, niestety zabrakło mi powera

+ uginanie nóg leżąc
+ suwnica jednonóż
+ 20min Power walk na bieżni

Kokosik

piękni panowie

To reprezentacja działu +35 też tam była

Piękno ma wiele definicji. w sobotę akurat podziwiałam piękno wyrzeźbionych muskularnych ciał - nie powiem miły dla oka był to widok, zwłaszcza, ze wybranych na gale 10-ciu panów było tez wyjątkowo z buzi ładnych.
Was podziwiam za te, ze mimo codziennych obowiązków chce sie Wam "sportowac" i realizować swoje pasje. Ilu znacie w swoim otoczeniu rówieśników którzy podobnie jak Wy trenują... no ilu...
W moim przypadku to Młoda sobie żartuje, ze a PL jest tylko jedna taka szurnięta Matka


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2016-02-28 21:00:53