wątroba to najszybciej regenerujacy sie organ Ronnie, nic sie jej nie dzieje. Co innego jak ktos rozpieprzy nery trenem dlugo stosowanym czy innym... a najczesciej to diuretykami, ale to mnie nie dotyczy
ronnie - wiesz jak bylo? odciecie wegli - idzie, pieknie, ladnie...wrecz cudownie... do 2 tygodnia, pozniej nagly zwrot akcji i juz slabszy ten tonus miesniowy etc... za malo kcal, cos czuje ze dzis zdrowo podładuje...bez smieci, ale nie bede sobie zalowal
ronnie ja w push i pull robie po 5 serii po 10-12 ruchow dla duzych i 6-8 dla malych... i powiem Ci, ze te 10 czy 12pow dla duzych lepiej rozwija jakosciowo i proporcjonalnie te grupy...
teraz to juz pyerdolisz od rzeczy Ronnie... robilem 58x42 z Karolem i najszersze chce wyrwac z bolu...a najwiecej co mi sie udalo to 70x45, ale musialem troche tak potrenowac... lecz tego nie mam nagrane, wiec sobie daruje opisywanie.
Ronnie, tak, ale chyba nie sadzisz, ze osoba ktora na codzien lajtowo sobie trenuje nagle jest w stanie zmusic sie do mega intensywnosci jaka on prezentowal na tym filmie...to nie realne...to trzeba robic caly czas. Jak sobie pompujesz ciezarkami to nie jestes w stanie nagle dorzucic ostro klamotow i w dodatku przy skroconych przerwach
Ronnie ja tez mam mega patent na pompe nog na basenie - serio! opierasz sie jedna reka o kafle i napyerdalasz 20x20 syzyfkow! bez wody nawet, a uda spompowane... znaczy Ty możesz to robić oczywiście z deską w celu lepszego mind-muscle %-)
nie miałem potrzeby się z Tobą kontaktować, a nawet powiem więcej - nawet nikomu nie ubliżałem z tego powodu %-) ale ronnie coś wyciekło...pewna informacja: słyszałem, że już opanowałeś kamasutrę w wersji klasycznej i teraz szlifujesz w wersji rozszerzonej alfabetem braila - to prawda?