Dzisiejszy trening: jakoś ciężko mi się ćwiczyło dzisiaj, mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej. Rozpiętki na maszynie 15x15 15x15 Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 15x4 15x4 Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 15x20 15x25 Wyciskanie sztangielek siedząc 15x4 12x4 Prostowanie tułowia na ławeczce 15 15 [...]
Aaale mam dzisiaj zakwasy na nogach i pupie - dawno tak nie czułam swojej dolnej połowy. Długi weekend będzie wyjazdowy, miski nie będę liczyć, żeby teściowej nie stresować. Na pewno będzie czysto, choć rozkład pewnie się rozjedzie. Mam nadzieję, że będzie dużo kajakowania :) Dzisiaj wieczorem będzie Ashtanga joga - 85 minut. Miska Warzywa: [...]
Witam po urlopie :) Podczas wolnego miska nie liczona, nie do końca czysta; w ramach ruchu było bardzo dużo spacerów - sporo zwiedzania było. Nie zmierzyłam się po urlopie, bo dostałam @ i strasznie spuchłam, nie było więc sensu. Od kilku dni miska znów czysta, liczona jednak dopiero od dzisiaj. 15.08 Trening na innej siłowni - testuję, bo muszę [...]
Cześć Viki! Rozumiem Cię z tymi bólami - ja w trakcie @ mam dokładnie tak samo! :-( Dowiedziałam się ostatnio, że na takie dolegliwości bardzo pomaga picie naparu z rozmarynu, oregano, goździka i anyżu (składniki parzymy razem). Zdrówka! };-)
[...] Miska na dzisiaj: + kombucha (pod moją nieobecność chłopak postanowił się poczęstować i odłożył w ciepłe miejsce, zamiast do lodówki. Biorę się za wieczorne picie, a tutaj kawałki grzyba. }:-( Odfiltrowałam jeszcze raz, mam nadzieję, że się nie strujemy :D) + vita-min plus dla kobiet + grzaniec galicyjski, mieszkamy na 9 piętrze, [...]
[...] dzieje. Powodów może być mnóstwo ale warto zwrócić uwagę na: - żelazo w diecie (warto z witaminą C) - wapń, potas, magnez (ale magnez i potas łykasz więc to nie to) - picie odpowiednich ilości wody mineralnej (bo trochę tłuszczu spaliłaś a poza tym wprowadziłaś więcej białka w diecie więc musisz usuwać toksyny uwolnione z tłuszczu i kwas [...]
sfd uczy cierpliwości, od rana się dobijam Drugi dzień bez owsa i nie wydyma mi brzucha, placebo albo Hubert miałeś racje. Gluten jest w picie, wiec nie wyeliminowałam go całkowicie Trening: Link do poprzedniego: http://www.sfd.pl/Lejjla%2FDziennik%2FPo_redukcji_s.10_rekompozycja_na_relaksie_s.49_%2F-t589264-s71.html#post5 1. przysiad Rampa5 [...]
[...] (bo akurat sport zawsze lubiłam) no i stan "po spożyciu", bo dla mnie już nawet takie rozrywki jak czytanie lub oglądnaie filmów/seriali ma charakter nauki. chociaż zrozumiałam szkodliwość alkoholu, dlatego bardzo ograniczam częstotliwość spożycia, ale absolutnie z niego nigdy nie zrezygnuję (no chyba, że stan zdrowia mi nie pozwoli na picie).