[...] Viki a Szajbie nie musisz tłumaczyć, przecież jasno się wypowiedział, "jak się same obronicie to ja was poprę". Dzentelmeństwo psia mać. Genialne, wstyd być gatunku męskiego normalnie. k***a te dzieci niepełnosprawne też mają się same zorganizować i obronić i wyleczyć.}:-(
Dzieci w gimnazjum wyjepki mety wpiepszaja w mega ilościach i też im idzie To na drugą bombe tren chyba nie jest złą opcją... Puki co zobaczę jak mnie prolo i winiak porobi
Dzięki Fela. Moje dzieci z mięsa jedzą tylko parówki i kotlety schabowe i piersiowe. Nie wiem czym je dobiałkować jak nie chcą wędlin jeść, parówki były najłatwiejsze. To na usprawiedliwienie:) OK, jutro będzie bez margaryny, cukru i parówek. Ryż muszę zużyć, nie wiem czy ciemny przejdzie w domu a dla siebie nie chcę gotować osobno. Niby [...]
Tak właśnie planuję, dzisiaj uzupełnię hantle. Wczorajszy trening był przyzwoity, ale dieta się rozlazła o racuchy z jabłkami które zrobilam dla dzieci i mi naruszyły silną wolę. Więc jej nie wklejam bo oszukana, a nie wiem jak policzyć racuchy. Dzisiejsza miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/b3efde2ea6174142b8c56a00c3553136.png Wiem że serki nie za [...]
[...] niektóre osoby "ćwiczą". No ale co mi tam.\ Jadę dzisiaj nad morze, zabieram hantle jak się zmieszczą. Mam 730 km x2 i muszę być na poniedziałek w domu. Ale przynajmniej bez dzieci i z małżem. Ale wypas. Tam musze pomalować futryny a małż naprawić lodówkę. Romantyczny weekend dla dwojga w apartamencie w Międzyzdrojach. Polecam wszystkim. Do [...]
[...] dobija mnie udupienność ogólna czekają mnie święta z dreptaniem bedzie tak jak w każdy weekend tylko dłużej + ciśnienie na żarcie, ciasta i świętowanie ze strony mojej mamy dzieci nikt nie chce bo za męczące a ja mam co chciałam nie wzięłam poprawki na to że dzisiejsza generacja babć kocha wolność i nie mam kvrwa czasu na siebie! mam dosyć to [...]
[...] a ja Stargard :-D No to miejmy nadzieje, że remont się w końcu skończy i może mąż mógłby Ci pomóc w opiece nad dziećmi. Będzie Ci lżej. Jesteś pewnie po prostu zmęczona. A dzieci to trudno zmusić do jedzenie tego co ty chcesz. Może z czasem się przekonają. Widzę to po swoim dwulatku. Nie dość, że w ogóle nie panuje nad tym co on je, to niby [...]
hej, pozytywna kobietko, ja tez jestem kura domowa ale sobie tylko w domku cwicze. życzę powodzenia!!!! ja mam 2 dzieci, z jednej strony marzy mi sie więcej a z drugiej chyba bym oszalała :) pozdrawiam!
nie wiem jak ty ale dla mnie dzieink jest mobilaizacja i kontrola samaej mnie...nie mamy btakich uwarnkowan jak mlode dziewczyny..glownie z powodu dzieci....a te sa nieplanowalne i nie obliczalne....ale czy to jest powod eby sie poddawac:-D nie da sie...nhie przeskoczysz....ale w kolejnym dniu wstajesz i dajesz od nowa...i tak ...zawsze bedzie do [...]
[...] podobno im więcej ktoś się odżegnuje od koksu tym więcej bierze. Jest to jakiś mechanizm psychologiczny, ale nie pamiętam teraz jak dokładnie nazwany (np. na tej zasadzie ksiądz żyjący w celibacie dupczy wszystko,co się rusza nie wykluczając dzieci czy homo). Każdy ma wolny wybór - co robi i co mówi. Myślę, że nie ma sensu nikogo nawracać.
Jackson lubił dzieci...Ale oprócz tego to fajna była ta piosenka ze zmiana twarzy na Statule,pamiętam fajne to było wtedy Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-04-10 23:40:34
Kurva dzieci, nie uczęszczam tam z... 4 lata, no może 3. Dokładnie nie powiem. Różnie mówiłem na ten temat, ogólnie o Tsunami, ale wspominam miło. No i "miszcza" mojego też chwalę. Oczywiście nie jest to Ryszard, od razu zaznaczam!