dzieci

Rewizyta %-) Odnośnie braku na ćwiczenia przy dzieciach, to sama mam taką koleżankę, nadwaga, chce się brać za jakieś cud diety typu dieta dr Dąbrowskiej, na ćwiczenia czasu nie ma, ale chce jakoś wyglądać do marca %-) Proponuję różne rozwiązania, ale zawsze kończy się na tym, że ja nie mam dzieci, a jak będę miała to zobaczę 8-) I moje argumenty [...]

Ja czasami jak nie chce mi się cwiczyc to wymyslam usprawiedliwienia (no bo jakoś trzeba się usprawiedliwic przed Szefowstwem) mysle, mysle... ale dzieci niet, chlopa niet, nic nie boli, @ nie ma, auto sprawne, laptop tez, mrozow niet, nie zasypało mnie.... no nic tylko isc na silke.... ;-)

[...] ingerencji w układ hormonalny i masę funkcji organizmu to po prostu uważam, że lepiej jest dmuchać na zimne. Pisałem również, że znam przypadki zapłodnienia na bombie, gdzie dzieciaki są w pełni zdrowe. Kwestia jest taka, czy gdybyś zrobił dziecko na bombie i pech chciałby, że coś byłoby nie tak, to czy absolutnie nie zastanawiałbyś się czy to [...]

bo nas nie dotyczy teratogenność tak więc saa nie ma wpływu na uszkodzenia tego typu,głupota powtarzana od lat-tysiące kulturstów ma dzieci i taki sam odsetek ma dzieci chore jak i zdrowe porównując obie grupy do siebie a badania były nie jednokrotnie przeprowadzane.A autorka to pewnie autor któy ma w dupie wypełnianie ankiety i chciał was [...]

Ale ja nie mam kolegi kolegów, tylko dzieci kolegów. Są zdrowe, i pewnie znajdziesz wiele takich przypadków, jak nie niemalże wszystkie bo pewnie potwierdzonego przypadku że saa na coś wpłynęło to raczej nie znajdziesz w realu. Chcesz to się rozprawiaj nad tym cytatem, czy to do czegoś Cię doprowadzi to sam już zobaczysz. Ja widziałem/widze zdrowe [...]

[...] nie namawia aby powiększal rodzinę na bombie ,i jak pisałem co tutaj wyjaśniać??poczytaj o teratogenności i sprawa jest jasna .setki tysięcy osób stosujących saa ma zdrowe dzieci i tak samo procentowo się to przekłada na chore dzieci jak i u osób nie stosujących saa.a co wbijamy?? wiadomo co wbijamy mogą być ew podmienione substancje na tansze [...]

[...] nie namawia aby powiększal rodzinę na bombie ,i jak pisałem co tutaj wyjaśniać??poczytaj o teratogenności i sprawa jest jasna .setki tysięcy osób stosujących saa ma zdrowe dzieci i tak samo procentowo się to przekłada na chore dzieci jak i u osób nie stosujących saa.a co wbijamy?? wiadomo co wbijamy mogą być ew podmienione substancje na tansze [...]

[...] całej listy startowej tam dopiero są dawki saa brane kosmiczne.Poszukaj ich fb i innych stronek którzy wszyscy mają , i poczytaj o ich rodzinach .Mają co poniektórzy po 4-6 dzieci ,znajdź tam teraz chore dziecko jakieś i napisz i udowodnij że to przez saa(jeśli znajdziesz tam takie dzieci ) może kogoś wtedy przekonasz do swoich "racji" popytaj [...]

Od kiedy za zrobienie dzieciaka komukolwiek nalezy sie szacunek? Nawet dzieci moga robic dzieci, co nie czyni ich przeciez od razu dobrymi rodzicami a tym bardziej nie przydaje szacunku.

[...] wojny światowej. - Oczywiście. Gdy bylem dzieckiem, uczono nas żyć tak, abyśmy nigdy nie wstydzili się wobec rodziny, nauczycieli czy przyjaciół. Dzisiaj nie uczy się dzieci podobnych rzeczy i zastanawiam się, co poczną bez takich nauk. Czy dzisiejszy sposób nauczania, który skłania się nadto ku egalitaryzmowi, a nie zaszczepia dość [...]

7 lat to Juz poważny chłopak :p uwielbiam dzieci w kuchni. Młodego też włączam do pracy

Julietta moim zdaniem to kwestia indywidualna. Obecnie coraz więcej jest kobiet, które rodzą po 40 zdrowe dzieci. Takie czasy, że to wszystko się przesuwa. Mi też już bliżej do 40 niż do 30 ;-)

[...] dzwoniono do nich z ośrodka - adoptowali dwie dziewczynki - siostry 3 i 6 lat, podobno początki były koszmarem; nastąpił szok i zderzenie z rzeczywistością - to są jednak dzieci po jakiś przejściach, często z patologicznych rodzin, aczkolwiek po 2 latach razem mówią, że nie zmienili by nic i kochają je ponad życie :-) Sama z mężem też już [...]

W kwestii adopcji się nie wypowiadam, to jest trudny temat. Ja się do tego nie nadaje, niezależnie od tego jak dziwnie to zabrzmi - nie lubię dzieci. Moje własne jest wyjątkiem ;-) Natomiast co do różnicy wieku to nie wiem od czego zależy, może od postępowania rodziców. Znam rodzeństwa z różnicą 1,5-2 lata, które się wiecznie biły a teraz ze sobą [...]

[...] dziecko pojawiło się jak tata miał bliżej do 50 niż do 40. U facetów to chyba jakoś inaczej jest ;-) i tak i nie ;-) jak facet ma 45 i rodzi mu się dziecko i dorasta, dziecko ma 15, a on 60 i to czasami wygląda jak by szedł dziadek z wnuczką niż ojciec. Często też dzieci się wstydzą tego. Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2020-09-02 09:28:14

[...] jeśli chodzi o rodzeństwo to widzę bardzo różne doświadczenia. Nie wiem na ile to rzeczywiście robi różnicę ale jednak łudzę się że rodzice mają na te relacje przynajmniej w dzieciństwie jakiś wpływ. Z tatusiami tak samo. Mam kumpla który mam wrażenie, że dopiero ok 40 dojrzał do bycia tatą :P A dzieci już były na świecie :P Adopcja to na pewno [...]

W sumie cały dzień myślami byłam przy waszych komentarzach ;-) Najbliżej mi chyba do Viki, tzn bardzo średnio lubię dzieci (z wyjątkiem swojego %-) ) i też po ciężkiej ciąży i porodzie mówiłam ''k****, nigdy więcej, nie ma takiej opcji...'' @@-) Ale teraz minęło już prawie 10 lat od tych przeżyć i z perspektywy czasu wiem, że było warto, mam [...]

[...] jedno kiedyś by samo zostało na świecie, a więcej ciężko ogarnąć. Sama mam młodszego 3 lata brata i może stąd takie przekonanie. Mój chłopak z kolei ma trójkę rodzeństwa i odkąd u niego bywam, to zaczynam skłaniać się ku poglądowi, że nad 3 czy 4 dzieci jednak też da się jakoś zapanować, a od razu jakoś tak weselej w domu przy takiej ilości osób.

A myślałam, że jestem dziwna że nie lubię dzieci hehe że jak powiem że karmić nie będę albo ewentualnie 4mies to będę słuchać gadania mojej mamy , i na koniec czy wogole będę potrafiła być dobra matka skoro płaczące dziecko mnie poprostu drażni . Pamiętam jak dziś jak byłam w ciąży napisałam do mojej przyjaciółki "nie czuje karmienia piersią, [...]

[...] nad samoakceptacją i jest lepiej, ale cel jest, tyle że inny. Ale nie zakładam, bo syfu robić nie będę. Teraz moim celem jest wzmocnienie się. Kiedyś chciałabym mieć dzieci, a z moimi plecami, brzuchem nie wiem, co będzie gorsze - sama ciąża czy poród. Dlatego chciałabym się wzmocnić ogólnie, poprawić kondycję, a przy okazji schudnąć, [...]