SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

vena84 / DZIENNIK- palenie fatu, rzeźbienie

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 149736

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
ja wypiłam dzisiaj pierwszą porcję Trec Ultimate bananowy masakra nie wiem jak to wypiję może z mlekiem mi podejdzie,a jak nie to do owsiaków będę dodawała,zachciało mi się bananowego białka

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4959
ja jako pierwszego gaienra miałem treca bananowego i z mlekiem był rewelacyjny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
dzisiejszy dzień

DIETA

białko
1
owies
jaja
żurawina

ROWER ok.1h

2
kurak
surówka
pestki dyni

3
kurak
surówka
migdały

TRENING
+ROWER >1h


białko

4
kurak
makaron
brokuły
jabłko

Razem B/T/W 184/64/124 1808kcal


TRENING

bic + tric (superserie 12/12/10 przerwy 45s)

uginanie hantle-ławka (5/5/7kg)
prostowanie-wyciąg (1/1/2*)

uginanie w podporze o kolano (5/5/7)
francuskie- łamana (+2,5/2,5/4kg)

modlitewnik-łamana (+5/5/9kg)
prostowanie w opadzie (3/3/5kg)


( czułam niedosyt i mnie nosiło więc zrobiłam dodatkowo:
uginanie sztangi stojąc 12/10/8 i do załamania
pompki w podporze tyłem 3x12 )

uginanie nadgarstków podchwytem
uginanie nadgarstków nachwytem

(3serie łączone do załamania-wyciąg dolny na końcu treningu zesztywniały mi przedramiona i ledwo co zdjęłam rękawiczki )

no i pokręciłam się tak 2min na twisterze


a przed chwilą mnie troszkę poniosło i zachciało mi się pompek,więc sobie zrobiłam 3x8

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3287 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 19996
No to fajnie, że jako tako działa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
na razie nie będę rzucać się na 2capsy bo siłkę rozniosę i jeszcze się na kogoś rzucę

ale jeśli taki klimat mi się załącza to ja jestem chętna na kurację tymi capsami

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
dzisiejszy dzień

DIETA

1 owies, jaja, białko, żurawina

ROWER 1h

2 kurak, surówka, laskowe

3 kurak, surówka, laskowe

4 kurak, surówka, migdały

TRENING
ROWER ok.1h


białko, morele suszone

5 tuna, makaron

6 twaróg chudy (będzie dopiero)


Razem B/T/W 180/69/145 1921kcal



TRENING

Nogi + brzuch

przysiad 25/20/18 (13/18/18kg)

suwnica 25/22/20 (50/60/70kg)
uginanie na maszynie 25/22/20 (5/6/7*)

wykroki 3x20 (hantle po 7kg)
prostowanie nóg-maszyna 3x15 (1*)

wspięcia stojąc (5kg)
wspięcia siedząc (35kg)

+brzuch 3serie łączone po 4ćwiczenia


ROWER (dokładnie 55min)



Ogólnie jestem padnięta,miałam mieć trening rano,ale zamieniłam się z kumplem i tak wyszło
Trening nóg do tego potem rower jestem wykończona.
Ogólnie nie pamiętam kiedy robiłam tyle powtórzeń na nogi chyba w zeszłym roku
Nawet nie załamuje się dzisiaj tym ciężarem w przysiadach,bo naprawdę dzisiejszy trening był dla mnie koszmarem,myślałam,że nie dotrwam do końca i myślałam,że padnę gdzieś
Co do wykroków wzięłam sobie hantle po 7kg,bo nie mogłam znaleźć tych po 5kg i niezbyt dobrze na tym wyszłam,ale jakoś zrobiłam te 20 powtórzeń.
Ale jednym słowem jak już skończyłam trening to w głębi odczułam radość,że w końcu koniec.

Nie wiem,czy czasami jutro nie dać sobie luzu od siłowni
Jakoś zmęczona jestem i dzień odpoczynku może dobrze mi zrobi.
Miały być jutro barki,ale może zrobię je w piątek z plecami jak będą siły albo w sobotę w domu (w piwnicy mam hantle)

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
elaine FitMax
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 16752 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 67661
vena zrób sobie odpoczynek, bo się zajedziesz:) Za dużo na nogi, tyle czasu na rowerze, potem mocny trening, wykończysz je hehe i Ci nawet tabsy nie pomogą:D
Ja dzisiaj wykroki ze sztangielkami 10 kg robiłam i lekko mi było, nawet w lapie się spoko trzymało. Miałam ochotę na więcej, ale stwierdziłam, że poszaleję dzisiaj za bardzo, to jutro nie będę miała siły na nic innego:D Więc zluzowałam i się cieszę, bo teraz odczuwam łapy:D

Ale dietka to widzę pilnowana:):) pięknie:)

:):)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2084 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8275
kurcze dowalilas sobie te trening ostro a dzisiaj tez brałaś tego spalacza... bo jak nie to moze wczorajasze zuzycie organizmu wychodzi ?

elaina a moze ze sztanga zaczniesz te wykroki robić bo wielkie te ciezary troche sa a przy sztandze zawsze inaczej równowage bedziesz musiała utrzymać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
elaine FitMax
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 16752 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 67661
kavva pewnie że ze sztangą lepiej, ale niestety nie zawsze mogę ją dorwać. Oprócz mnie na siłce jest multum chłopa i jak to faceci, zawsze mają trening na górną część ciała i ciężko dorwać się do czegokolwiek. Ale jak będę zwiększać ciężar to już na sto procent tylko ze sztangą, bo nawet nie utrzymam sztangielek:D

vena właśnie, to może być po spalaczu. Wiesz w ten pierwszy dzień mocno siebie wymęczyłaś, i wtedy tak jeszcze nie czułaś, a teraz wszystko zeszło hmmm

:):)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
elaine no bo dzisiaj miałam mieć trening rano i nie jechać rowerem,ale że siedziałam dzisiaj do 15:30 w pracy to rowerkiem przyjechałam
Dawno tyle powtórzeń na nogi nie robiłam,a dobrze wiem,że na nogi trzeba więcej a te wykroki to masakra nie mogłam znaleźć tych 5kg hantli
jutro zrobię sobie odpoczynek przyda mi się aczkolwiek miał być trening barki by Patka no cóż muszę przełożyć

kavva dzisiaj też brałam capsa i co zauważyłam na treningu to zwiększona termogeneza,spociłam się jak świnka pigi

elaine co do diety to gdzie trzymana? miał być rozkład 160/70/130 a jakoś zawsze białka i węgli więcej

a ja tu planuję od przyszłego tygodnia 180/90/60 i już to widzę i stwierdzam,że jabym taki układ przyjęła to węgle będą na śniadanie,a nie po treningu,bo lepiej tak mi wchodzi i lepiej się czuję jak podładuję się rano

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

kiedy podciąganie?

Następny temat

Mały problem z bicepsem

WHEY premium