vena84 / DZIENNIK- palenie fatu, rzeźbienie

jak ci wyjdzie wiecej niz 10 to sobie poloz krazek na plecy

na ten moment to jeszcze raczej poczekam

dzisiaj zrobię ten trening plecy+klatka,bo sama z ciekawości jak się będę czuła przy tych 10s odpoczynkach
a tak to dzisiaj bym robiła bic+tric z interwałami

to uciekam na trening

powodzenia

wczoraj piła a dziś trenuje...
daj znać jeśli wrócisz

dzisiejszy dzień

I owies,whey,żurawina,maliny

II kurak,laskowe,ogórki

III kurak,migdały,kalarepka

IV kurak,kasza,brokuły,truskawki

ROWER 50min
TRENING

truskawki+whey

ROWER 50min

V kurak,kasza,brokuły

VI kurak,migdały,pomidor

Razem B/T/W 139/52/135 1564kcal



TRENING

1 wyciskanie na skosie 5x5 w formie clusters (2min)
(2x30 3x25kg) 2serie x5 (25kg) 2serie x5 (27,5kg)

2 wiosło sztanga 5x5-8 przerwa10sek i na maksa (2min)
30kg: 8/12max 8/11 35kg: 8/6 8/6 8/5

3 pompki 4x max (90sek) 6/5/6/5

4 ściąganie drążka górnego do klatki 4x3-5 (90s)
5/5/5/3 (30/35/40/45kg)


Dzisiaj pierwszy trening z nowego planu.
Muszę przyznać,że trening mi się nie podobał,był za długi i ogólnie tak jakoś dziwnie wszystko szło...może po prostu kwestia przyzwyczajenia zobaczymy.
Zaczęłam od wiosła,bo ławka była zajęta,a koleś miał 4serie więc nie chciało mi się czekać...wiosło jak wiosło dawno nie robiłam sztangą,ale jakoś szło tylko wydaje mi się,że troszkę za lekko byłam pochylona
Potem wyciskanie skos i tu za dużo na pierwszy rzut okazało się te 30kg w sumie dobry miesiąc skosu nie robiłam,a na końcu te 27,5kg to na maxa
Potem było ściąganie drążka i te 45kg takie 3powtórzenia ciut oszukane(tak nie do klatki),co świadczy,że za dużo
Zakończyłam pompkami,więc może przez to tak mało ich wyszło
Po treningu miało być aero 40min rozumiem,że ten rower mogę traktować jako aero?

i pytanie,czy zostawić wheya i owoc po treningu i potem ten rower,czy w takim przypadku odstawić po rowerze?
Dodam,że jak przyjechałam to od razu wleciał posiłek

Obli czekam na uwagi odnośnie ciężarów,bo dzisiaj tak troszke miałam problemy






Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-07-07 21:50:10

Za dlugo, czyli ile trwal trening? Jak uwazasz, ze jest za dlugi to zmniejsz wszytsko o jedna serie. To jest trening typowo na zwiekszenie sily, dlatego sa dlugie przerwy miedzy seriami, ale zawsze spokojnie mozesz je skrocic jak szybciej czujesz sie wypoczeta.

robilas hantlami kiedys skos, i mialas hantle2x 10kg? A robilas kiedysz sztanga?

Rozumiem , ze nie wycisnelas pojedynczo 30kg? mi wyglada na to, ze bylas niedogrzana, bo skoro w ostatniej serii idzie ci 5x27,5kg... Pamietaj ze przy tego typu treningu daje sie bez problemu wyciskac ok 80% swojego maxa. Sadze ze spokojnie stuknie ci to 30kg na nastepnym treningu. Mozesz do niego dojsc spokojnie od 25kg.

Z tym wioslem poszlas w dziwnym kierunku, ciezar powinien byc na te 5-8 powtorzen a ty po 10sek robisz wiecej powtorzen niz w serii? , bierz to 35kg na dzien dobry

Jak w ogole sie rozgrzewasz?

vena napewno nie trwał jakoś mega długo nie więcej niż 50 min coś marudzisz ;-PP wkręcisz się problemy zawsze są na początku z nowym planem ... ja jestem początkuąca i z nich wybrnąć nie mogę ale damy radę

Obli 30kg wycisnęłam raz i drugi już ledwo...sztangą robiłam jakieś 1,5miesiąca temu zanim przeszłam na te treningi od Ciebie nie pamiętam już ciężaru musiałabym poszukać

no wiosło tak robiłam jak zrozumiałam w rozpisce,czyli prawidłowo powinnam mieć mniej niż 8powtórzeń po tych 10s ?

rozciągam grzbiet macham sobie rękoma itd przed wiosłem robiłam rozgrzewkę 18kg i potem chyba 23kg i na skosie samym gryfem

ogólnie odczuwam teraz plecy,więc chyba ok

trening trwał chyba 70-80min już nie pamiętam dokładnie

aaa a hantlami na skosie robiła 15kg na łapkę i 17,5kg chyba na 2powtórzenia

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-07-07 22:36:39

to chyba coś długie pogawędki miałaś między ćwiczeniami ale wsumie jeszcze rozgrzewka i serie wstępne ....

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-07-07 22:37:42

to masz duzo zapasu sily , na skosie. Szybko wroci Nadrobisz, cisnij, w clustersach latwo sie cisnie do przodu

Z wioslem owszem, tylko sama zobacz, robisz ok 8x i jest to mniej wiecej twoj maksymalny wynik w serii, czekasz 10s i robisz na maksa, - to w jaki sposob dasz rade wiecej niz 8 razy zrobic, realnie wyjdzie ok 4-6 razy po 10 sek. Ty po prostu jeszcze sie rozgrzewasz przez pierwsze 2 serie, jak teraz zniejszysz ilosc serii to rozgrzej sie przed wlasciwymi 1x18kg x10, 1x 25kg x6 ; 1x30kg x3 i serie wlasciwe od 35kg. Przerwa miedzy rozgrzewkami ok 60sek

80min to dlugo trening trwal, w sumie sa one wyliczone na ok godzine, sadze, ze to tez efekt ze jest nowy, ale by sie nie rozwlekac to odejmij serie by wszystkie miec po 4 i skroc czas odpoczynku miedzy pompkami do 60sek - bo widze ze zybko wypoczywasz. Zyskasz tak 10min.

A na skosie zrob rozgrzewke sztangielkami 1x 10 powtorzen po 4kg sztangielki 1x 6 powtorzen gryfem i jeszcze 1x3 na 22,5kg i zacznij clustersy w gore od 25kg, powinnas dojsc powyzej 30kg


A klatkę czujesz?

Z wioslem owszem, tylko sama zobacz, robisz ok 8x i jest to mniej wiecej twoj maksymalny wynik w serii, czekasz 10s i robisz na maksa, - to w jaki sposob dasz rade wiecej niz 8 razy zrobic, realnie wyjdzie ok 4-6 razy po 10 sek.


no właśnie te 8x to nie był mój max,robiłam po tyle,bo tak zrozumiałam,że 5-8powtórzeń i 10s przerwa źle dobrałam ciężar w sumie nie wiedziałam od ilu zacząć,więc przyjęłam 30kg na początek


80min to dlugo trening trwal, w sumie sa one wyliczone na ok godzine, sadze, ze to tez efekt ze jest nowy, ale by sie nie rozwlekac to odejmij serie by wszystkie miec po 4 i skroc czas odpoczynku miedzy pompkami do 60sek - bo widze ze zybko wypoczywasz. Zyskasz tak 10min.


mi też się dłużyło,a tymbardziej,że nie robiłam żadnych zbędnych pogawędek stoper włączony i trzymałam się przerw.najbardziej wlekło się w tym wyciskaniu,a pompki to faktycznie te 90s wydaje mi się długo mam nadzieje,że będzie lepiej następnym razem jeśli chodzi o powtórzenia


A klatkę czujesz?

może coś tam czuć,ale zdecydowanie bardziej plecy i to na pewno od ściągania drążka,bo jak zrobię ruch samymi rękoma jakbym ściągała to wszystko takie ściągnięte i napięte

a co do klatki to muszę się przyznać,że już nie pamiętam kiedy tak naprawdę porządnie odczułam chyba jak robiłam rozpiętki albo linki...od czego to zależy? źle napinam albo oddycham czy jak?w sumie klatka to chyba jedyna grupa mięśniowa,która najmniej czuję



Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-07-08 10:07:00